Taryfikator mandatowy

Witam.
Czy ktos sie orientuje,gdzie mozna znalezc obowiazujacy taryfikator mandatowy?Bo gdzie nie szukam,to pokazuje sie stary..A niestety moze mi sie przydac;(
Jchalem sobie grzecznie i zobaczylem cos, co wygladalo jak stary radar na trojnogu i gdy przejezdzalem obok to mrugnal na mnie czerwonym oczkiem....Teraz tylko musze czekac i sprawdze,czy jestem fotogeniczny Tylko jaka bedzie cena tej fotki
Mialem okolo 80-85 na zabudowanym Moze mnie ktos poinformuhe ,prosze

Nie wiem czy wiesz Andrzej, ale na to, żeby przysłać Ci zawiadomienie mają dwa tygodnie. Jeżeli przez dwa tygodnie nie przyjdzie do Ciebie zawiadomienie, to mogą Ci skoczyć.
Pozdrawiam
Miły

hehehe, wtedy mialem 81 na zabudowanym,radar byl ustawiony od 80 w gore. dostalem 100 zl i chyba 4 pkt.
A wczoraj wieczorkiem zalapalem sie na : Niezatrzymanie pojazdu we właściwym miejscu w związku z nadawanym sygnałem świetlnym - 100 zł.
tez fotke mi zrobili...w dzien byla breja na drodze,wieczorem to wszystko scielo i nie zauwazylem linii przed sygnalizatorem...Juz prawie stalem (1-2km/h) gdy bylo takie jasne PSTRYK
a teraz normalnie grzecznie dzwonilem do SRD KMP Lublin,mowie do faceta,ze tak i tak,a on ,ze czekac,kiedys znajda wlasciciela samochodu, potem mnie (nie jestem wlascicielem, mam umowe uzyczenia=250zl OC rocznie) To ja nie bardzo rozumiem.czlowiek sie do nich zglasza,podaje sie jak na patelni,a oni wola ganiac biednego dzielnicowego ,zeby mu wlasciciel podal kto ma samochod,potem do mnie do domu nastepny dzielnicowy....3 komendy beda w tym uczestniczyc ale to nie moj problem chociaz moze do weissa zadzwonie,niech zapyta,czy policja nie ma wiekszych problemow

i to byl najdluzszy post wysamazony przeze mnie na tym forum ;P

Cytat:

2004-01-26 15:47:34, Andrzej_Zamosc pisze: Mialem okolo 80-85 na zabudowanym

Mi pstryknęło, jak miałem na trasie katowickiej gdzieś tak ok. 120 km/h, a było tam ogarniczonko do 70 km/h. Pstrykadełko popstrykało sobie dość dużo, bo jechałem w prawym pasem w kolumnie samochodów . Liczę, że mu pamięci zabrakło...
To... ile ew. mogę się spodziewać... ?

Wiedziałem, że mam przechlapane, ale... nie sądziłem, że aż tak . No, to muszę się teraz jeszcze nacieszyć jazdą, do czasu, kiedy... "przyjdą po mnie nocą, kolbami w drzwi załomocą...", itd.

[ wiadomość edytowana przez: Mariusznia dnia 2004-03-02 17:19:02 ]

iiiiiii tam Mario... za takie cos to pare punktow tylko i ze 2-3 setki bedzie.
chociaz jak nie bylo taryfikatora, to bylo milutko. Ja kiedys stargowalem z 500 zeta na 50.
tylko, ze mnie dupneli na 40-tce. i tak mialem farta, ze shamowalem. Ale pamietam, ze wtedy zarobilem kupe punktow. A ostatnio jeden mi dolozyli za nieprawidlowe parkowanie pod szpitalem. Ze niby na chodniku i przystanku... kufa, jak oni to stwierdzili pod sniegiem... plany jakies mieli, czy sonar? w dodatku nie byla to drogowka tylko zwykle krawezniki.