No to odpadłem ... szok!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wpadła mi dziś z rana w łapy gazeta "Auto Foto ogłoszenia" i nawet nie było w niej nic specjalnie inteesującego, dopóki nie dotarłem na stronę 162, a tam ...

Jakis gość z Wawki sprzedaje... no strzelajcie jaką brykę (fabrycznie nową) ???


Zgadliście ?



No to Wam powiem - Ferrari Enzo (wyprodukowano tylko 349 takich egzemplarzy)

Autko raczej nie jest specjalnie dynamiczne (trochę danych tech.) :
- moc 657 KM
- max. moment. obr. 550 Nm
- V max 351 km/ h
- Przyspieszenie 0 - 100k/ h 3,6 sec.
- masa 1365 kg.

Ale teraz najlepsze ... cena

Po przeanalizowaniu swojego udżetu na ten miesiąc stwierdziłem, że nie będe rozmieniał i kupie sobie go w przyszłym, kiedy już oddadzą mi kaskę z PITu

A więc owa cena wynosi... 5 555 555 zł.

Dodam, że gdybyśmy przełożyli to na "uprzednią" naszą walute otrzymali byśmy kwotę 55 mld. zł. (słownie: pięćdziesięciu pięciu MILIARDÓW złotych )

Odpadłem - ide do pracy. Popracuje jeszcze 25 lat i będzie mnie stać na śrubę do felg od tego autka
  
 
Speederku jako ,że padła mi uszczelka pod głowicą nie zastanawiając sie długo sprzedałem Esperaka dołozyłem 335,45 zł (+VAT oczywiście) i kupiłem w/w Enzo.
Powiem Ci ,że całkiem przyjemny samochód, ale po założeniu gassu bardzo się zamulił. Wcześniej zrywał przyczepnośc nawet na 6 biegu, teraz zrywa do piatego
  
 
Właśnie też tak się zastanawiałem czy by nie kupić.
No, ale skoro już nabyłeś to muszę to jakoś przeboleć

Jak wiesz ja gazu nie toleruję, natomiast zasanawiałem się nad montażem zestawu biturbo i w celu likwidacji LAGa instalacji podtlenku azotu.
Tak myślę, że ponad 1000 KM bez bólu dało by się wycisnąć
  
 
A gdzie tym da się w naszym durnym kraju jeździć? Ani pod disko się nie podjedzie, ani pod remizę.