MotoNews.pl
  

Zawrotne zyski PZU

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam !
Wlasnie uslyszalem bardzo irytujaca informacje - otoz w ubieglym roku PZU zarobilo na czysto 1,5 mld zlotych. Nie mam nic przeciwko zeby zarabiali, ale jak popatrze na dowody wplaty za OC i sumy jakie na nich widnieja to mnie normalnie trafia. Zdziercy !!! Do tego jak zmienilem auto to skasowali mi czesc znizek z roznych prozaicznych powodow byle tylko zabrac kazdy grosz A juz calkiem mnie - spokojnego czlowieka - wyprowadzila z rownowagi wypowiedz prezesa tej chytrej firmy, ktory powiedzial, ze na taki wynik wplyw miala miedzy innymi zmniejszona szkodowosc - jak to sie ladnie nazywa... tlumaczac na polski jest to po prostu nic innego jak tylko kombinowanie i krecenie zeby tylko nie wyplacic odszkodowania - osobiscie odpukac na razie mnie to nie dotknelo, ale kilku znajomych tak i to w ewidentnych sytuacjach... ale przeciez PZU jako najlepsza firma ma zawsze racje Scyzoryk sie w kieszeni otwiera... pozdrawiam !
  
 
Witam we wszystkich firmach jest mowa czego ci niewolno lub za co zabierają zniżki jast na to sposób by mieć pewność że jest to do końca prawdą , podobnie jak w innych firmach dużo sie mówi a niema to pokrycia . Dlatego warto zażądać od nich na piśmie dlaczego jesteś pozbawiony n.p. zniżek niech da to na pzpierku i podpis łaski nie robi ty płacisz i masz prawo wymagać (można samemu napisać na kartce to co mówią w ich obecności i dać im sie podpisać jeśli coś według was jest nie tak) Zobaczycie ich reakcje
panoni
  
 
Misiek-czemu więc nie zmienisz firmy skoro PZU Ci nie pasuje?
Przecież tyle tego się reklamuje teraz.
To ze firma przynosi zyski to chyba dobrze,znaczy ze jest wiarygodna i wypłacalna.
pzdr
  
 
Zmienie - zmienie jak tylko skonczy mi sie umowa. A ze jest wyplacalna... owszem, ale zanim cokolwiek wyplaci to sie tysiac razy zastanowi i w wielu przypadkach jednak nie wyplaci... A co do zasad znizek to pytalem - odpowiadaja bardzo okreznie i wymijajaco, a o jakikolwiek pisemny dowod nie idzie sie uprosic. Oto podstawy zysku firmy... No ale jeszcze tylko 5 miesiecy i bye bye PZU
  
 
Ja powiem tak:
PiZetjU mi nie pasi, podobnie jak tepsiarnia. Mam jakas awersje.
ale: bylem w samopomocy, dzwonilem do link4. I jakos dziwnie tak wychodzilo, ze zakladajac znizke za kontynuacje w PZU - wychodzilo TANIEJ. powaga.
tak samo z telefonem. Z domu malo dzwonimy, wiec mamy najtanszy pakiet tepsiany. i miescimy sie w normie, bo i tak 90 proc dzwonimy z komorek. dialog w zadnym wypadku nie dal nam takich warunkow - zwyczajnie nie ma oferty dla malo dzwoniacych. i tak trwamy przy monopoliscie. i tak samo trwam przy PZU. Co nie znaczy, ze wprzyszlosci jednego i drugiego nie zleje. Poki co - nie oplaca mi sie niczego zmieniac.
a OC powinno sie placic od przejechanych kilometrow (cos jak za prad: przewidywana naleznosc i na koniec roku rozliczenie) - tylko trzebabybylo wymyslic oszustoodporne liczniki - co niestety awykonalnym jest - chociarz z pradem elektrownie jakos sobie radza.
ale tak byloby najsprawiedliwiej. Bo np. chce soebie miec drugi wozek od swieta - np. 6-litrowego lincolna. I plac tu za takie bydle, ktorym raz w roku jedziesz np. na zlot....
albo OC miesieczne wprowadzic - wlasnie na taka okolicznosc!
  
 
Moje zdanie jest takie:
że jakby ktoś miał mi wjechac w samochód,to się modlę aby miał w PZU ubezpieczenie,a nie w jakimś tam Link4,samopomocy czy innym badziewiu.
Co do cen:nie ma co narzekać,jest wolny wybór i każdy moze ubezpieczeć auto gdzie chce,i skoro liczy każde 50 zł róznicy na rok,to powinien był podzwonic i wypytać o ceny OC w innych ubezpieczalniach, a nie pisac ze PZU ma duże zyski.
Widac ludzie ufają firmie skoro nie przynosi strat.
  
 
Byc moze, ale dla mnie to w pewnym sensie monopolista - dokladnie tak jak TP o czym pisze adasco. Moze i firma dobra, ale skoro maja tylu klientow to zamiast tego zysku, z ktorym - jak powiedzial prezes - nie wiedza co maja zrobic (dokladnie tak powiedzial) mogliby obnizyc stawki. Dla mnie proste - duzo klientow, duzy zarobek, korzystniejsze warunki - z tym sie chyba zgodzicie. I tylko o to mi chodzi.
  
 
no to jeszcze dodam do wypowiedzi Grzesia. Ja mialem farta, bo uderzyl we mnie chlopak ubezpieczony w PZU. Dostlem ladne dosyc odszkodowanie, nie moglem narzekac. Rzeczoznawca sam liczyl tak, zeby szkoda wyszla duza.

a sasiad mial stluczke z kolesiem w samopomocy. I do tej pory go zwodza, a szkode policzyli tak, ze moze na czesci ze szrotu starczy....
  
 
adasco święta prawda ,święta prawda ten co jest monopolistą i dorobił się tegood zamieszchłych czasów napewno niezmieni poglądów i nie pujdzie na rękę takim jak my i miljaony innych wykożysają to jeszcze nie pra przeciw nam . Ale ja za każdym razem im przypominam że z naszych składek się utzrymują i mają taki kapitał ,gdyby wszyscy n.p. 1 lipca poszli i zerwali umowy z nimi to w ciągu tygodnia walneli taką reklame w TV że za połowe można ubespieczyć się u nich
panoni
  
 
Cytat:
2004-03-17 21:46:10, panoni pisze:
Ale ja za każdym razem im przypominam że z naszych składek się utzrymują



no wlasnie - i jako klient mam prawo wymagac, nawet od monopolisty. I powiem Wam, ze czesto jestem mile zaskoczony. W wielu firmach podejscie typu "trudno, poszukam/kupie/zalatwie u konkurencji dziala i spawdza sie niezle. Nie zawszze, ale czesto. Szkoda, ze na łódzki serwis lady to nie podzialalo.... no ale dzieki nim odrozniam juz klucz plaski od nasadowego
i umiem samemu dolac olej i pare innych rzecz zrobic zmusili mnie, zebym sie nauczyl hehehehehhehe