Skórzana tapicerka

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Kolejny post treści co gdzie i za ile ?

Otóż skórzana tapicerka którą będę miał już w sobotę jest w smutnym, szarym kolorze i troszki popękana jakby i zaniedbana.
Na początek zaaplikuję jej czyszczenie i natłuszczanie, ale w perspektywie myślę nad zamianą na nową i w innym kolorze.
Czy ktoś z Was robił może taką podmiankę tapicerki skórzanej ?
Gdzie można się z tym udać, ile to może kosztować ?

Czy nie będzie problemem że są podgrzewane przednie siedzenia ?
  
 
trzeba napastowac
  
 
Cześć
Podmianke tapicerki skórzanej oczywiscie można zrobić ale to kosztuje...
Za przeszycie boczków i czterech foteli zapłacić trzeba w granicach
4-5tyś zł
Można to zrobić taniej ale wydaje mi sie że wtedy zakład oszczędzi na gatunku skóry zamiast dac jakąś zniżke.Metr kwadratowy skóry kosztuje 80-170zł i tą różnice czuć pod "palcami".
To jest droga przyjemnosc ze względu na wymagający materiał ponieważ jak coś żle dotną to wszystko sie marszczy a poza tym
sposób szycia jest pracochłonny i tego nie da sie przeskoczyć.
Nie proponuje oddawać tej pracy do jakiejs garażowej kańciapy, gościowi który robi to pierwszy raz prawie za "darmo"- szkoda czasu ,nerwów i pieniędzy.
Pozostają tylko zakłady tapiceskie ale warto podzwonić i sie potargować to całkiem możliwe że zrobią to taniej ,tylko niech gatunek skóry ci pokażą i cene za metr.

podgrzewanie foteli nie ma znaczenia

Pozdrawiam
  
 
Moze tu:
http://www.javacardesign.com/
  
 
W Radomiu jest firma, która współpracuje z tamtejszym dealerem Hondy i właśnie zajmuje się tapicerką skórzaną.
Salon Hondy poleca i mówi że robią to świetnie. Cena 5000 zł...
  
 
Lwiecz, ja bym jeszcze na Twoim miejscu poszukał jakiegoś dobrego, doswiadczonego rymarza. Myśle że taki zrobiłby też ładnie i dobrze...
Zastanowiłbym sie czy warto do samochodu wartego np te 35 tyś płacic np 4 tyś za skórzana tapicerę...........
ps z moich obserwacji wynika że , w krajach gdzie jest dużo samochodów ze skórz. tap. wielu z uzytkowników kładzie na fotel rodzaj maty, narzuty... bo jak sie okazuje skóra ma także swoje wady.........a klimatyzacja ich nie wyeliminuje....
Mniemam że masz klime w aucie bo jesli nie to odradzam w szczególnosci....
  
 
Rodzice znajomego mieli raz forda skorpioo, czarny , przyciemniane szyby, czarna skóra, bez klimy.....- szybko go sprzedali bo w lecie niewyróbka......
  
 
Dzięki chłopaki.
Oczywiście klima jest. Może się rzeczywiście zastanowię, a może wystarczy ją trochę zregenerować.
Pewnie są jakieś środki do zamaskowania tych kilku drobnych pęknięć. Wczoraj kupiłem w oyocie specjalny środek do skór i je napastowałem. Wygląda dużo lepiej, skórka jest dużo mieksza i przyjemna w dotyku.