MotoNews.pl
  

Temperatura pracy silnika a zuzycie LPG (dosc pilne)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,

Przed okolo 2 tygodniami furka moja przeszla maly przegladzik, w ramach ktorego wymieniono pasek rozrzadu z kolami i uszczelnieniem, swiece, plyn chlodzacy i takie tam. Przy okazji wyszlo ze nie byly podlaczona 2 przewody gumowe - jeden miedzy filtrem powietrza a pokrywa glowicy, a drugi pomiedzy aparatem zaplonowym a... nie pamietam

Po tychze zabiegach zanotowalem zwiekszone zuzycie gazu, choc jak prawie nigdy przedtem jezdze prawie wylacznie po miescie, jednakowoz wynik w ponad 13, w porownaniu do wczesniejszych niecalych 12 w miescie i nawet 8,5 w trasie jest niepokojacy. Przy okazji zauwazylem ze temperatura przy jezdzie miejskiej (ale bez szczegolnego stania w korkach) obecnie wynosi okolo 70 Celsjuszy przy wczesniejszych 90-ciu)

No i mam pytanie co moglo sie zmienic w obliczu zmian o ktorych pisalem i jak bardzo ewentualnie ta zmiana temperatury moze wplynac na spalanie. Jaka w ogole powinna byc prawidlowa (optymalna) temperatura w tym aucie?

Jutro jade w trase wiec przetesuje jak sie tam zachowuje. Wolalbym jednak wczesniej wiedziec no co ewentualnie zwrocic uwage., gdyby nic sie nie zmienilo...

A tak przy okazji to zakladac w koncu zaslonke na atrape ???

Pozdrawiam

TomaszS
  
 
Mam 1,5 GLE więc patrząc u mnie z tego co piszesz musiałyby być to przewody od ogrzewania. Ale jak to nie były podpięte - tzn. ogrzewania nie miałeś w ogóle ?
A co do temperatury. W tej chwili wygląda na to że masz coś chyba raczej z termostatem. Ja ostatnio wsadziłem 85 stopni i raczej się trzyma ale najlepszy jaki miałem był na 88 stopni i da się jeszcze taki kupić. Tak niską temperature miałem tylko wtedy kiedy układ chłodzenia miałem zapchany i zamarzał parownik.
Ale jak to mówią - póki jedzie jest git
  
 
Cytat:
2004-10-28 18:19:37, TomaszS pisze:
...drugi pomiedzy aparatem zaplonowym a... nie pamietam ...


Nie znam się na aparatach zapłonowych, ale przychodzi mi tylko na myśl jedna możliwość.
  
 
Leon - no co Ci przychodzi do głowy ? bo o tym zapomniałeś napisać
  
 
Cytat:
2004-10-28 18:27:26, jarbar pisze:
Leon - no co Ci przychodzi do głowy ? bo o tym zapomniałeś napisać


Bo mam skleroze.
  
 
Cytat:
2004-10-28 18:23:46, jarbar pisze:
Mam 1,5 GLE więc patrząc u mnie z tego co piszesz musiałyby być to przewody od ogrzewania.


Co ma wezyk podcisnienia aparatu zaplonowego do ogrzewania


[ wiadomość edytowana przez: road_runner dnia 2004-10-28 18:33:59 ]
  
 
Cytat:
2004-10-28 18:32:50, road_runner pisze:
Co ma wezyk podcisnienia aparatu zaplonowego do ogrzewania [ wiadomość edytowana przez: road_runner dnia 2004-10-28 18:33:59 ]


W plusach ogrzewanie było sterowane podciśnieniowo.
  
 
  
 
My tu gadugadu, a ciągle nie wiadomo do czego tek wężyk.
  
 
Cytat:
2004-10-28 18:44:05, leon pisze:
My tu gadugadu, a ciągle nie wiadomo do czego tek wężyk.


Do dolotu a dokladniej gaznika
  
 
Cytat:
2004-10-28 18:50:50, road_runner pisze:
Do dolotu a dokladniej gaznika


No, a już myślałem, że się nie znam . Cóż, jaki był efekt, że aparat nie dostawał podciśnienia? Większa oszczędność? Ktoś to wytłumaczy laikowi?
  
 
Bez wezyka bedzie gorsze spalanie mieszanki w zakresie malych i srednich obciazen silnika.
  
 
Wezyk od filtra do pokrywy zaworów fachowo sie nazywa chyba odmą ( ? ). Jeżeli był zdjęty to zaciągał sobie tamtędy powietrze.
Jak został założony to nie może już zasysać tamtędy powietrza
(przynajmniej w tak dużym stopniu) i na to miejsce zasysa więcej gazu (o ile masz GLE zgodnie z opisem w profilu i regulacja jest na śrube).
Ale to tylko moje przemyslenia , może sie myle......

pozdrawiam
rogal
  
 
Czyli odłączyć odmę ???

A wracając do tematu temperatury to co jeszcze moze byc ??? Termostatu ni epodejrzewam bo przy nim nie grzebalem. Wymieniony jest płyn w ukl. chlodzenia - Wczesniej bylo raczej w okolicach minimum, teraz w chłodnicy jest pod korek, a w zbiorniczku powyżej połowy (między min a max). Czy to az tak moglo wplynac na temperature ???

No i jak jest ta prawidłowa temperatura ???

Pozdrawiam

  
 
Wymien termostat, a temperatura prawidlowa to taka na jaka ma nastaw termostat czyli np 88 st C
  
 
I tak uczynie A poniewaz nie robilem tego wczesniej to poprosze tylko o informacje ile czasu to moze zajac i ile mniej wiecej moze kosztowac (kupno termostatu)

Pozdrawiam
  
 
Czas to z 30 minut. Musisz tylko spuscic plyn z chlodnicy do poziomu termostatu i wykrecic 3 sruby z obudowy.

Koszt to od 15 do 17 zl. Polecam z nastawem na 88 st C.

A co do zuzycia gazu jezeli masz teraz wszystkie weze to pojedz do warsztatu na regulacje gazowni na analizatorze
  
 
Tomku zdecydowanie wymieniaj termostat - jesli Ci się nie chce samemu-zapraszam do Bydgoszczy do mojego ASO
Wąż odmy nie powinien mieć wpływu na spalanie - w końcu z odmy zawsze lecą gazy (lub olej ) i raczej ze zdjętym wężem dodatkowego powietrza nie dostawał.Jedyny minus to zasysanie przez silnik nie przefiltrowanego powietrza.
Wężyk od aparatu zapłonowego,a konkretnie podciśnieniowego przyspieszacza zapłonu, do gaźnika to ważna sprawa.W przypadku jego braku/uszkodzenia/nieszczelności,autko kiepsko pracuje na niskich/srednich obrotach i jak już stwierdzono,raczej więcej pali niz mniej .
U siebie mam termostat 87*C i jest ok,silnik nagrzewa się po kilometrze i utrzymuje temperaturę deklarowaną termostatem.
  
 
Cytat:
2004-10-28 18:32:50, road_runner pisze:
Co ma wezyk podcisnienia aparatu zaplonowego do ogrzewania [ wiadomość edytowana przez: road_runner dnia 2004-10-28 18:33:59 ]



No cóż Road - znowu dałem plamę Z tego opisu po rpstu wywnioskowałem że chodzi o rurkę która leci do ogrzewania z jednej storny głowicy i gumowy wąż do zaworu nagrzewnicy która leci z drugiej )))) No ale widać, że jeszcze za mało wężyków widziałem w swoim silniku )))
  
 
Cytat:
Tomku zdecydowanie wymieniaj termostat - jesli Ci się nie chce samemu-zapraszam do Bydgoszczy do mojego ASO


pewnikiem tak zrobię. Bo najbliższy ASO w postaci teścia w Elblągu...
Ale póki co jutro kierunek J.Góra. Jak wrócę to pogadamy

Pozdrawiam i dzięki wszystkim fachowcom od termostatów i wężyków za pomoc....

TomaszS

[ wiadomość edytowana przez: TomaszS dnia 2004-10-28 23:25:04 ]