Focus czy Toledo

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Gdybyś miał wybierać pomiędzy Toledo i Focusem (sedan), oba 1600 cmm, z roku 2002, to co byś wybrał i dlaczego?
 
 
Wejdź i poczytaj:
http://l.pl/motfor/Opinie/auto.html

Wg. mnie focus byłby lepszy, bo Volkswagen coraz bardziej jeździ na prestiżu a jego awaryjność pozostawia wiele do życzenia.
 
 
Ja z zamkniętymi oczyma biorę Toledo.

Człowieku Toledo nie będzie się psuło,
jeździłem 4 lata dwoma modelami Cordoby teraz mam Carismę i wspominam Seata bardzo dobrze.
  
 
Dwie sprawy: wybarlbym focusa bo autko jest naprawde cacy, a po drugie: o jakim vw mowa? chyba nie o Seacie...Toledo...? Pozdrawiam, Imp
  
 
Zreszta oba autka sa ok. Nie bede porownywal. Ja chyba tez nie umialbym wybrac. Chociaż intuicja podpowiada mi focusa

E-mail: Imprezario

Subaru Impreza Zone

Rally.Xcom.pl - Seriws Rajdowy


[ Wiadomość edytowana przez: Imprezario dnia 2002-05-16 19:34 ]
  
 
z tego co się orientuje to fordy są dość awaryjnymi autami... mówie to na przykladzie dwóch mondeo i focusa znajomych.. sam mialem escorta, naszczęście nie skladanego w polsce, ale też nie byl bezawaryjny... w Focusie kumpla, 1600 zresztą, mimo że auto jest wmiare nowe, zdażają się często jakieś usterki... naszczęście raczej niezbyt poważne, ale zawsze naprawa kosztuje... ja poleałbym jednak seata... może nie je to VW, ale też niezle auto..
  
 
W mojej rodzince są dwa focusy i żaden się nie psuje. Bazuje po prostu na swoich doswiadczeniach, Jesli rzeczywiscie jest tak z ta awaryjnoscia focusa no to chyba nie zostaje nic innego, tylko powiedziec TOLEDO

Pozdrawiam, Imp
  
 
Ja bym rozniez wybral Toledo poprostu Fordy po Escorcie Cosworth mnie sie nie podobaja

pozdr
  
 
Słuszny wybor!
  
 
każdy ford chu....a wort
  
 
hehe, nie kazdy
Mi sie mustangi podobaly..nawet pod znakiem forda...

[ wiadomość edytowana przez: Imprezario dnia 2002-08-08 19:54:14 ]
  
 
Cytat:
2002-08-08 15:29:07, El pisze:
każdy ford chu....a wort



Kolega potrzebuje chyba małej prezentacji, żeby przejrzeć na oczy. Tak BTW to mój Escort ma 78 kkm i nie wie co to awarie.

A odpowiadając na pytanie kolegi anonima - to brałbym w ciemno Focusa - jeździłem niejednym i uważam, że jest to swietne pod wieloma względami auto: ergonomicznie rozplanowana deska, wygodne i dobrze trzymające fotele, silniki o dobrych osiągach + ciągle świeży fordowski "New Edge Design" karoserii. Poza tym testy niemieckie, w których Focus wygrał nawet z japończykami o czymś świadczą.

Z Seatów podoba mi się tylko opisywany niedawno w GT Leon Tdi 150 KM, ale to już upełnie inna bajka i inny pułap cenowy. Tańsze modele są IMO tylko ubogimi krewnymi VW-nów.
  
 
no to widze ze przeprowadzamy kontratak
wracajac do rzeczy, sam mam escorta i rowniez nie wie to autko co to awarie (oby tak dalej) - jak ktos ma pecha to i z awaria kupi mecha
co do focusa, dla mnie super a seaty IMO sa niezbyt ladne (kwestia gustu)
  
 
Wziol bym Focusa, najwiekszy minus Toledo to malo miejsca w srodku, a najwiekszy plus focusa to najmniej awaryjny samochod do 3 lat no i jeszcze te zawieszenie.
  
 
W mojej rodzinie też są 2 focusy: 1,8 i 1,6, pierwszy ma ponad 70 tys. przejechane drugi koło 20 tys. Oba bez najmniejszych problemów, tylko przeglądy.