Wypadek AUDI bezpieczne auto?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jestem ciekaw waszych opini w jakich okolicznościach doszł do tego i jakie są wasze opinie zobaczcie to !!! wrrrrryyyyy http://www.b0rd.net/viewtopic.php?p=165979
panoni
  
 
wystarczy że facet miał piekne A3 tyle że złożone z dwoch polowek.... kiepski szczep i dupe.... 140 na blcie bocznym slupkiem w drzewo i poz zawodach....
....akurat co do bezpieczenstwa audi to nie mam watpliwosci.... ale wiadomo kazde auto ma swoje granice wytrzymalosci.... są newralgiczne miejsca w konstrukcji i tyle... jak "dobrze" trafiasz to i maluch moze byc calkiem bezpieczny
  
 
dooookladnie. Pewnie to "bezwypadkowe" dzielo polskich blacharzy
choc po stroju policjanta wnosze, ze to nie u nas... chyba Niemcy ale pewien nie jestem.
ale pewnie autko bylo cos cudowane, bo nie podejrzewam, by sie rozerwalo. Moglo sie owinac, ale nie pekac.... ze silnik wyfrunal to jeszcze rozumiem, ae buda poszla jakby z tektury byla.
a predkosc musiala byc zdrowa - zobaczcie na uszkodzenia tylnej czesci - zderzak wskazuje, ze prekosc juz oderwanego tylu byla spora jak trafil na drzewko. Niby licznik stanal kolo setki...obrotomierz tez nisko.... chyba wskazowki ustawily sie po uderzeniu losowo... bo przy 90 nie byloby takiej sieczki... Obstawiam min. 140-160
tu jest wiecej fotek, ale dostep platny
  
 
To chyba rzeczywiście był "szczepan" made in Poland
Ale naprawde prędkość musiała byc ogromna. Szkoda ludzi,ale najprawdopodobniej ktoś przesadził z prędkością...
Zdrowy rozsądek za kierownicą jest najważniejszy!
  
 
A tak na marginesie AUDI to bezpieczny samochód, bardzo. Naprawdę...
  
 
Zanim uderzył jechał wg mnie pewnie ponad 180 na godzinę...
Chyba nawet nie zdążyli pomyśleć , że giną...Czy był spawany czy nie to żaden człowiek nie jest w stanie znieść takiego hamowania na drzewie. Demon prędkości zwyciężył po raz kolejny.
  
 
Ale fakt, faktem,ze chyba nawet przy takiej predkosci nie powinien sie rozpasc na pół (choć z drugiej strony wszystko jest możliwe...)
  
 
Powinien czy nie powinien sie rozpasc jedno jest pewne - jechal za szybko, bo przy dozwolonej predkosci takie cos z takim autem by sie na pewno nie stalo. Ludzka glupota po prostu, a na ludzka glupote zadnej konstrukcji nie ma. Ot cala prawda.
  
 
Cytat:
2004-03-26 00:35:21, misiekns pisze:
Powinien czy nie powinien sie rozpasc jedno jest pewne - jechal za szybko, bo przy dozwolonej predkosci takie cos z takim autem by sie na pewno nie stalo. Ludzka glupota po prostu, a na ludzka glupote zadnej konstrukcji nie ma. Ot cala prawda.



Głupota czy chwila nierozwagi...Nie nam sądzić... Na pewno żadna konstrukcja przy takim uderzeniu bocznym z prędkością nawet 120km/h w drzewo nie może dać szansy na przeżycie nikomu z jadących. Możliwe , że łada by się nie rozpadła tak dramatycznie na kawałki, bo spinałby ją wał napędowy...
  
 
Etam Grzegorz... wal peklby jak zapalka np. na przegubie...
jakby buda poszla to i wal nie pomoze.
mysle, ze lada preczej by sie zlamala, a to z racji oslabienia konstrukcji przez rdze. Ale prawie nowe audi??? Jakby to bylo 25-letnie cygaro to bym sie nie zdziwil.... Po necie chodzi podobna fotka escorta.. i on sie nie zlamal, a w zyciu nie uznalbym go za bezpieczniejszego od a3. Co nie zm ienia faktu, ze przy takich predkosciach i tak kazdy konczy w worku.
  
 
Moim skromnym zdaniem prędkość napewno a jeśli chodzi o to że autko nowe to nieznaczy że lepsze przy takich uderzeniach starsze konstrukcje moim zdaniem przedewszystkim mają mocniejsze blachy i bardziej masywne zwłaszcza przy takich bocznych uderzeniach Co prawda niewówie że n.p. w ładzie ktoś by przeżył ale przypuszczam że konstrukcja by się aż tak mierozleciała nasze ładne mają inny rodzaj strefy zgniotu . (na marginesie noga z gazu) lepiej się spuźnić iż nie dojechać wcale
panoni
  
 
no zgoda Panoni, ale wez po uwage, ze przecietna 10letnia lada jest powazniej zgnita niz 10-letnie audi. A ze to audi ma juz za soba ze 3 kraksy - to juz inna sprawa....
  
 
Ciężkom mi powiedzieć czy bylo spawane czy nie ale będe sie tzrymał swojej opini jeśli chodzi o strefy zgniotu i konstrukcje i obecną linie technologiczną , przykładowo łada ma blache 1,5 mm Audi 0,7mm nie wspomne o tym że jas to przeważnie stal z dodatkim materjałów lekkich i całości jest lrzejsz łatwiej się gniecie (pochłania uderzenie) a starsze autka sa jak (czołg ) sztywne Nożna by tak poruwnywać jeszcze długo za iprzeciw ale wiek dobrze zadbanego autka nie traci aż tak bardzo uwież mi ,moją 2105 skasowałem ale niechcial bym zobaczyć n.p. tej Audi-cy niesądze by lepiej wyglądała a wręcz odwrotnie.
panoni
  
 
Auto musi być sztywne,ale zarazem pochłaniać energię zderzenia.Auta nie są konstruwane tak,zby wyszło z wypadku jak najlepiej,ale żeby wyszedł z niego jak najlepiej człowiek,i pod tym względem cięzko jest porównywać konstrukcje sprzed 20 lat i jakąś nową.
Widziałem zdjęcia z wypadku peugeota 406.miał skasowany cały przód,ale silnik ani nic do kabiny pasazerskiej sie nie przemiesciło,odpaliły poduchy,nic nikomu sie nie stało,tak została pochłonięta energia uderzenia.
  
 
Każdy z nas na rację bo temat jes rzeka zależy o jakim uderzeniu mowa można by troche podyskutować ale jakiś konkrretny przykład . W koncu ktoś mądrzejszy od nas _bez obrazy kontroluje prces produkcji i im musimy zaufać . Dobrze że nasi politycy tym się nie zajmują ,sory musiałem to wyrzucić z siebie
panoni
  
 
Cytat:
2004-03-26 12:32:35, adasco pisze:
Ale prawie nowe audi??? Jakby to bylo 25-letnie cygaro to bym sie nie zdziwil.... Po necie chodzi podobna fotka escorta.. i on sie nie zlamal, a w zyciu nie uznalbym go za bezpieczniejszego od a3. Co nie zm ienia faktu, ze przy takich predkosciach i tak kazdy konczy w worku.


Widziałem to zdjęcie Escorta (czerwony Escort owinięty wokół drzewa) ale tam też na części zdjęć widać że cały przód jest oderwany i leży parę metrów dalej.
Zresztą, przy pewnych (odpowiednio wysokich) prędkościach nawet najlepszy Mercedes poleci w kawałki - przykład : wypadek księżnej Diany.
  
 
Witam
no właśnie, Andrzej mnie uprzedził, nie mam auta które przezyje wielką predkośc i stała przeszkodę, należy pamietać że przy zderzeniach dwóch aut, czesc energi uderzenia przekłada się na energigię kinetyczną i auta leca sobie gdzieć , nieraz dleko, ale przy uderzeniu w beton , czy drzewo niestey całą energię pochłania auto
crashtesty odbywały się kiedys prezy 50 km/h i udzerzniu w blok betonu bodaj 70% powierzchni przodu, nowe testy to 64 km/h, i uderzenie bodaj 40%? i tym testom poddano min. Ładę 2107, wyszłą i tak nieźle jak na zaostrzone kryteria i wiekową konstrukcje...
  
 
Cytat:
2004-03-26 22:23:09, panoni pisze:
[..] łada ma blache 1,5 mm Audi 0,7mm [..]



I to właśnie lubię w Ładnej. Opieram się i czuję,że to blacha, a nie jakaś delikatna blaszka, która wgina się pod byle naciskiem!
  
 
...ja tam wole skasowac auto niz siebie.... łada nie jest bezpieczna i tyle.... auto niech sie pogniecie ze wszystkich mozliwych stron ale niech w srodku bedzie cale.... o to chodzi wspolczesnym konstruktorom.... to nie ma byc czolg bo przy 50km/h wjedziesz w drzewo auto sie nie zgniecie a cala energia skumuluje sie na czlowieku i mu łeb urwie.... a tak ogolnie to to łab na karku koledzy
  
 
Qba: Przeciez to logiczne,ze lepiej skasować samochód, a wyjść z wypadku bez szwanku. To,że Łada nie jest bezpieczna wynika z tego,że ten samochód został skonstruowany dawno, dawno temu.
Ale przy stłuczkach jest niezniszczalny!!