Nowy rajdowy zawias by Kuner ;) wszelkie prawa zastrzezone;)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Super gleba to podstawa...

Mojemu pieskowi tez sie podoba...

A oto mój patent na takie coś ehhe.. serdecznie zapraszam do ERaszyna w nasze studzienki na obnizanie autek
  
 
Kuni... Ty to masz zdolności


  
 
Tak wygladało u mnie z tyłu.... jak opona oparła sie na nadkolu Ale u mnei brak amorów
  
 
No co jest.... niżej sie nie dalo
  
 
Kilka razy obnizalem tyl w ten sposob w moim 125 WRC (zazwyczaj na przejazdach przez tory tramwajowe )
  
 
heh.. no ale gleba pierwsza klasa

u mnie w podobny sposób obiżają na Kozielskiej w Gliwicach
  
 
masakra... dzisiaj tak w cos zaj... na ulicy , ze myslalem, ze skorzystam z twojego patentu
  
 
ale tak na powaznie to nie dam glowy czy to nie przez nie obciety odbojnik .... chyba ze studzienka byla baaaardzo gleboka
  
 
Cytat:
2004-03-29 20:41:22, eLMo126 pisze:
ale tak na powaznie to nie dam glowy czy to nie przez nie obciety odbojnik .... chyba ze studzienka byla baaaardzo gleboka


Studzienka dośc głęboka.... predkosc koło 100 km/h... hehehe...
  
 
Wiesz ja znam dobre miejsce niedalko mnie żę jak sie postarasz to mozęsz jednocześnie obydwa koła tak załatwić taka dziurka ma głębokosci gdzies na oko 25 cm a szeroka na jeden pas spokojnie mozna tam zasuwać 100 km/h Szybkiego powrotu do zdrowia
  
 
przypomina mi sie mój pierwszy dzień z maluchem
  
 
mialem podobny zawias jak sie otarlem o drzewo i przywalilem w wystajacy z niego korzen az mi sie amortyzarotek zlamal
  
 
Widzę korozję
  
 
Ekstremum. Aż pieska nieźle wcięło!
  
 
Nie ma co - mocne masz odbojniki. Napewno nadkola wewnatrz masz zdrowe
  
 
Cytat:
2004-03-30 13:49:11, Krzemowy pisze:
Widzę korozję


Ej.. bez takich bo sie pogniewamy ehhehe... wiem, wiem.. zaczyna mi sie sypac powoli ten mój szesciolatek Niedługo jak silnik i skrzynie bede nową składał to przewróce go na bok i będe skrobał, zabezpieczał i malował cały spód...
  
 
kupuję ten patent , mam taki odcinek ok500 m niedaleko krakowa można obniżyć zawieszenie całego autka - kolega ostatnio zobaczył tylne amortyzatory .... na tylnym siedzeniu ( a mówił że zdrowa blacha)
  
 
Gdyby kózka nie skakała toby resora nie urwała

Ale patrząc na auto Patryka (jeśli to nie VT) to Cię powoli dogania




[ wiadomość edytowana przez: dooh dnia 2004-03-30 17:10:21 ]
  
 
100u procentowe VT i w dodatku kiepsko wykonane
  
 
uuuu musiało boleć nie martw się też nie lubie takich zonków
Pozdro Sobot