MotoNews.pl
  

Głowica GSi, podmianka do AB 1500

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
mam pytanko gdyż przepaliłem głowice w Poldku 1500 (silnik AB wzmocn.) i słyszałem że głowice z GSi pasują i podobno są trwalsze... to prawda? tzn planują ją splanować nieco i niechciałbym skończyć z olejem na szybie

Drugie pytanko to takie że już po raz N-ty z kolei ukręcają mi się przewody elastyczne przez co zmasakrowałem nieco okolice garażu nie wiecie co może być przyczyną? może zna ktoś nie drogie zbrojone przewody!!? dzięki wielkie za pomoc
  
 
eee, wydaje mi się że głowica GSI i 1500 jest z takiego samego aluminium i trwałość nie ma nic do rzeczy.
poza tym kolektor ssący gaźnikowca nie pasuje do głowicy GSI no chyba że chcesz cały silnik przerabiać na wielopunktowy wtrysk
  
 
a czy w GLI mocowanie kolektora ssacego jest takie samo jak w GLE?
  
 
Tak.
  
 
to ja mam bardzo szybkie pytanko - jak jest z w koncu z tymi glowicami - czy do mojego GLE bedzie pasowac glowica od plusa, czy tez nie. Czy te roznice w kolektorze ssacym dotycza tylko GSI, czy miedzy jednopunktowcem, a gaznikowcem tez jest roznica. Stoje wlasnie przed problemem zakupu glowicy i chcialbym wiedziec jak to jest z tymi glowicami...
pozdrawiam
cybertec
  
 
Do Gle mozesz kupic glowice od Plusa GLI na jednopunktcie Boscha.W GSI jest inne mocowanie kolektora ssacego i nie bedzie Ci pasowac,bo nie bedziesz mogl przykrecic kolektora.
  
 
Cytat:
2004-04-06 18:40:12, BartekN pisze:
Do Gle mozesz kupic glowice od Plusa GLI na jednopunktcie Boscha.W GSI jest inne mocowanie kolektora ssacego i nie bedzie Ci pasowac,bo nie bedziesz mogl przykrecic kolektora.


rozumiem, ze roznica jest widoczna na pierwszy rzut oka...
pozdrawiam
cybertec
  
 
owszem. Głowice GLE i GLI mają 8 szpilek - nad i pod kanałami ssącymi. GSI Ma chyba 5 - jakos rozrzuconych. Nie jestem pewien ale niektóre mogą pasować. jednak trzeba by było wywiercić otwory na górne szpilki chcąc zxałożyć do głow GSI kolektor ssący GLE/GLI. Problem jest taki że wychodzą one w miejsu wyżłobień na wtryskiwacze. Ale jest to do zrobienia bo widziałem kiedyś na żeraniu głowicę GSI przerobioną do starego kolektora.
Najmniej będziesz miał roboty jeśli kupisz głowicę od GLI. Jeśli będzie to plusowska - wtr. bosch to będą tam twardsze gniazda zaworowe, inne spręzyny zaworów (praktycznie żadna róznica) i pokładki wygłuszajce pod spręzynami.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
znalazlem glowice regenerowana z kompletem zaworu, ale bez sprezynek - ma wstawione nowe gniazda - z tego co ten facet mowil to specjalne do gazu (nie jak w zwyklej glowicy zeliwn, tylko stalowe lub cos takiego - niestety nie pamietam). Chce za ta glowice 600 zlotych. Biorac pod uwage ze normalna regeneracja kosztuje ok 30 zlotych za gniazdo i 20 za prowadnice. To chyba nie jest to drogo? co o tym myslicie?

Pytanie jeszcze o te sprezynki - bo mnie to zaciekawilo, gdyz planuje kupic nowe - te plusowskie beda pasowac do wszystkich zaworow - czy zawory plusowskie tez sa inne?A czy te podkladki wygluszajace sprzedawane sa w komplecie razem ze sprezynami???

pozdrawiam
cybertec
  
 
600 zeta za głowicę?! za to można kupić silnik ba nawet cały samochód. kumpel ostatnio sprzedał DF za 400 zeta mechanicznie sprawny buda ok tylko podłoga sito.
  
 
Cytat:
2004-04-07 18:12:05, cybertec pisze:
znalazlem glowice regenerowana z kompletem zaworu, ale bez sprezynek - ma wstawione nowe gniazda - z tego co ten facet mowil to specjalne do gazu (nie jak w zwyklej glowicy zeliwn, tylko stalowe lub cos takiego - niestety nie pamietam). Chce za ta glowice 600 zlotych. Biorac pod uwage ze normalna regeneracja kosztuje ok 30 zlotych za gniazdo i 20 za prowadnice. To chyba nie jest to drogo? co o tym myslicie?

Pytanie jeszcze o te sprezynki - bo mnie to zaciekawilo, gdyz planuje kupic nowe - te plusowskie beda pasowac do wszystkich zaworow - czy zawory plusowskie tez sa inne?A czy te podkladki wygluszajace sprzedawane sa w komplecie razem ze sprezynami???


Sprężyny sa twardsze - aby pokonać ciśnienei w popychaczu hydraulicznym - aby zawór sie nei otworzył. Przy silniku normalnym ich zastosowanie mija sie z celem. Podkładki - nie pamiętam jak wyglądają ale raczej można je kupić osobno.
Gniazda zaworowe - wydechowe - do Pb są twardsze i takie wystarczą do gazu. Zmiana gniazd była zdjae się na początku 90, potem w plusowskich głowicach montowano jeszcze inne gniazda fmy Brico - pewnie jeszcze lepsze
Co do głowicy - 600 to w pytę drogo! Ja bym skoczył na żerań i za góra 150 zł kupił drugą z plusa GLI. Od razu mówię ze nie mam chwilowo samochodu ani kasy i nie moge robić zakupów.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
600 zeta za głowicę ???!!! o ja pier...... chyba już im się w dupach poprzewracało. Ja ostatnio za nówkę głowicę do mojego Polda GLE razem z utwardzanymi zaworami (utwardza czy też wzmacnia się zawory a nie gniazda) sprężynkami, zamkami i innymi pierdami i do tego wszystko złożone dałem 450 zeta. więc proponuję powiedzieć temu co chcę 600 żeby spadał na drzewo i wpadać do Wawy pod wskazany adres i pobierać głowiczkę za odpowiednią cenę
  
 
Cytat:
Sprężyny sa twardsze - aby pokonać ciśnienei w popychaczu hydraulicznym - aby zawór sie nei otworzył



No niestety tu będę polemizował z kolegą OLO, owszem spęzyny są twardsze ale z innego powodu. Elementy układu hydrulicznego kasowania luzu (a szczególnie popychacze) są niestety znacznie ciązsze i maja tym samym zdecydowanie wiekszą bezwładność. Żeby pokonać siły bezwładności są włąsnie potrzebne spręzyny o większej sile niezbędznej do wywołania ugięcia do określonej wysokości czyli potocznie mówiąc są twardsze. Takie wyjaśnienie jest również podane w Morawskim.
Podkładki gumowe pod spręzyny są sprzedawne osobno i czasem trudno je dostać, są podobne do tych stosowanych w starych głowicach DF-ów. Odradzam podkładki rzemieślnicze z gumy silikonowej i inne wynalazki cięte z przysłowwiowego węża ogrodniczego
  
 
zgadza się, podkładki amortyzujące dostaniesz tylko silikonowe, sprężyny są w sklepach (wybranych) i jeszcze ta cena za tą głowice...

Ppredki: przekazuje pozdrowienia od kolesia z Artmotu

Prosze na priv o info dot. nowej głowicy

Pozdrawiam
  
 
czyli podkladki sobie kupie - jak je znajde - byle nie rzemieslnicze - co do sprezyn to zobacze ile kosztuja - ale mysle zeby jednak zalozyc nowe.
Co do tej glowicy za te 600 zlotych - to bylem ja obejrzec - cena jest straszenie wysoka. Ciekawostka jest to ze facet zalozyl do niej zupelnie nowe gniazda dla zaworow ssacych, jak i wydechowych i to ponoc sa to gniazda specjalne do gazu. Co do materialu to mowil ze gniazda te nie sa robione z zeliwa (w zadnej odmianie). Czy ktos sie z czyms takim spotkal? Co to za material moze byc? I gdzie go ewentualnie mozna kupic?
Co do mojego poszukiwania glowicy - to kupilem caly silnik - 1600 od Poloneza i planuje odkrecic od niego glowice i zregenerowac ja i przelozyc do mojego. Silnik kupilem za 300 zlotych. Wiec jest szansa ze bede mial dwie glowice. Co do silnika to jeszcze go nie rozbieralem, ale wydaje sie w calkiem dobrym stanie.
pozdrawiam
cybertec

[ wiadomość edytowana przez: cybertec dnia 2004-04-09 11:14:47 ]
  
 
Cytat:
Ciekawostka jest to ze facet zalozyl do niej zupelnie nowe gniazda dla zaworow ssacych, jak i wydechowych i to ponoc sa to gniazda specjalne do gazu. Co do materialu to mowil ze gniazda te nie sa robione z zeliwa (w zadnej odmianie).



Wiesz wydaje mi się, że ten pan i tak sam tego nie robił tylko oddał glówicę do obróbki do warsztatu zajmujacego się szlifami silników z racji tego że do osadzenia gniazd jest niezbędne specjalistyczne oprzyrządowanie, którym zwykłe wartsztaty samochodowe naogół nie dysponują. Otwory pod gniazda muszą być bardzo dokładnie obrobione na wymiar aby osiągnąć wymagane pasowanie, gniazda ochładza się w ciekłym azocie a uzyskane osadzenie nazywa sie fachowo "skurczowe", musi byc ono na tyle silne, żeby po nagrzaniu sie głowicy do temp pracy gniazda nie powylatywały z racji róznicy w rozszerzalności cieplnej aluminium i gniazd zrobionych z ŻELIWA STOPOWEGO, czyli specjalnego gatunku żeliwa z odpowiednimi dodatkami innych metali np chrom lub molibden, podwyższającymi jego własciwości temperaturowe - chodzi o odporność na wypalanie ze względu na niestosowanie obecnie benzyn etylizowanych, których składnik przeciwstukowy (podwyższający liczbę oktanową) czteroetylek ołowiu skutecznie przy okazji chronił gniazda i zawory. Obecnie stosowane dodatki na bazie alkoholu nie są tak skuteczne w tym drugim działaniu.
  
 
Chłopaki, co radzicie zaadaptować do kredensa '84 silnik oczywiście też z tego roku 1500, żeby można pod to gaz podpiąć bez bólu? Wystarczy głowicę podmienić? Jeśli tak to od jakiego PN'a? Dużo by było z tym bebrania?