MotoNews.pl
  

Spadła mi dynamika Pomocy!!!!!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Swoim esperasiem 1.8 jezdzilem pare dni przed zalozeniem instalacji mykalem bez pudla 190 . Po zalozeniu instalacji predkosc maxymalna zaczela mi powoli spadac teraz mam 170 a z wiatrem 180(od 160 przyspiesza jak by go ktos zaczarowal ). Na poczatklu tak nie bylo . Wymienilem usczelke pod glowice ,przewody wysokiego ,napiecia swice (swiece i przewody to normalka przy zalkadaniu instalacji) Co to moze byc . Instalacja jest 2 generacji z komputerem . POMOCY

[ wiadomość edytowana przez: znachu dnia 2004-03-31 13:59:23 ]
  
 
To jest zbawienny wpływ gazu na silniki

A tak poważnie to... Masz pewnie zmniejszony dolot (średnice)
  
 
Na 100% ma zmniejszony dolot
  
 
Hmmmm zmniejszony dolot jasniej prosze

Zgory wielkie dzieks
  
 
Wg mnie to raczej wina autoadaptacji komputera samochodowego czyli przejmowanie odczytów z czujników przy pracy na gazie. Zresetuj komputer samochodu, przełącz tylko na zasilanie benzyną, zaprogramuj go tak jak to sie robi, ,,przegoń'' kilka kilometrów i wtedy zobaczysz jak się rozpędza.
  
 
Nie wiem, jak tam instalka, ale ja wywaliłem tę nieszczęsną "klapkę" antywybuchową, założyłem świece denso, nowy filtr powietrza i .... zupełnie inny samochód. Fakt, że przedtem mądry mechanik na Towarowej założył mi gazowe iskry, więc miał prawo chodzić kiepsko. Ale nawet poprawnie założona instalka i nowe świece, przewody i filtry nie dadzą Ci takiej samej dynamiki, jak silnik benzynowy.
Pozdr. P.
  
 
Przy dobrze założonej instalacji, wymiana oleju, świec, filtra powietrza wpłynęła nieznacznie na lepsze zbieranie się samochodu w przypadku przyspieszenia, nie zmieniając biegu....
W Espero 1.5 - nie zauważam spadku prędkości max. na gazie czy benzynie...Podstawowa róznica u mnie to wolniejsze zbieranie się przy ruszaniu. Np. u Norasa auto długo przyspiesza koło 140km/h - u mnie ok.
Wg mnie te parametry zależą prócz sprawności całego silnika od rodzaju - czytaj marki - założonej instalacji i jej komponentów.
  
 
byłbym za zwężonym dolotem
co to?
ano to że dla poprawienia pracy na jałowym przy zasilaniu lpg zwykle stosuje się zwężki na dolocie (zmniejszenie przekroju)
Praktycznie każdy "mikser" to zarazem zwężka.
W "normalnej" eksploatacji nie ma większego wpływu na pracę przy zasilaniu pb ,ale znacznie wpływa(na "-") na max osiągi samochodu to znaczy te przy max otwarciu przepustnicy.

  
 
Gdajta, że gaz zmniejsza osiągi - brawo......
Ostatnio koleś Fiestą XR2i też tak myślał, ale po 5 razem zspod świateł musiał pokazać kciuk do góry do mnie
  
 
Cytat:
2004-03-31 18:20:24, pyrekcb pisze:
Nie wiem, jak tam instalka, ale ja wywaliłem tę nieszczęsną "klapkę" antywybuchową, założyłem świece denso, nowy filtr powietrza i .... zupełnie inny samochód.



kurde...ja wiele o tym słyszalem, ale jakos boje sie wywalic ta zwezke, boje sie ze jak gass strzeli to nie bedzie co zbierac z filtra-jeszcze to sie nie zdarzylo, ale....

i tak nie wiem w sumie czy ja wywalic czy nie
  
 
Cytat:
2004-03-31 23:14:03, DeeJay pisze:
Gdajta, że gaz zmniejsza osiągi - brawo......
Ostatnio koleś Fiestą XR2i też tak myślał, ale po 5 razem zspod świateł musiał pokazać kciuk do góry do mnie


No to chyba jeździł wersją inwalidzką . Bez obrazy, ale nieprawdopodobne mi się wydaje żeby samochód mocniejszy o 20 KM i sporo lżejszy od espero wygrał.
  
 
Cytat:
2004-04-01 00:53:42, Martinezzz pisze:
Cytat:
2004-03-31 23:14:03, DeeJay pisze:
Gdajta, że gaz zmniejsza osiągi - brawo......
Ostatnio koleś Fiestą XR2i też tak myślał, ale po 5 razem zspod świateł musiał pokazać kciuk do góry do mnie


No to chyba jeździł wersją inwalidzką . Bez obrazy, ale nieprawdopodobne mi się wydaje żeby samochód mocniejszy o 20 KM i sporo lżejszy od espero wygrał.



Chyba miało być "Od Espero przegrał"
  
 
Cytat:
2004-04-01 01:14:04, Zoltar pisze:
Chyba miało być "Od Espero przegrał"


Dziękuję dobry człowieku za zwrócenie uwagi na tą jakże karygodną pomyłkę, mogącą wprowadzić czytających klubowiczów w bład, tudzież (tych lotniejszych ) w konsternację .
Niestety niewdzialne siły motonews nie pozwoliły mi zedytować posta sugerując, że to przez Ciebie. Wg wyżej wymienionych sił poprzez swą odpowiedź uniemożliwiłeś mi dokonanie czynności o której pisałem w zdaniu poprzednim.

P.S. Jestem zdrowy na umyśle
  
 
Panowie
Każda instalacja gazowa z mikserem _wymaga_ istnienia zwężki w układzie dolotowym. Nazywa sie to bodaj zwężka Venturiego i pozwala zasysyać gaz do układu dolotowego. Fizycy na pewno coś więcej powiedzą na ten temat.
Zwężka jest jednocześnie mikserem i czasem posiada klapkę zapobiegającą przedostawaniu się fali uderzeniowej w kierunku filtra powietrza po ewentualnym wybuchu.
Zwężka jest warunkiem poprawnego działania instalacji gazowej I i II generacji.
Inna kwestia dotyczy wielkości zwężki - nie powinna ona zmniejszać światła układu dolotowego w nadmiernym stopniu - gdyż to obniża moc silnika, więc do każdego silnika powinna być dobrana indywidualnie.
Faktem jest, że zawsze założenie instalacji gazowej I lub II generacji zmniejsza moc silnika zarówno na gazie jak i benzynie (właśnie na skutek istnienia zwężki)
  
 
Petresen - są na to sposoby
P.
  
 
Panowie z gówna cacy nie ukręcimy (jak to ktoś juz mówił)...
Gasss to gassss - służy oszczędzaniu i niestety przy okazji zmniejsza osiągi (z różnych powodów - autoadaptacja kompa, zwężony dolot, niezbyt dokładnie dozowana mieszanka gassowa itp.)
No chyba ,że ktoś ma kaskę i szarpnie się na wtrysk gasssu - wtedy spadek osiągów powinien być mniejszy.

Napewno jakość instalacji i generacja komputera sterującego też nie jest bez znaczenia.
Pycel montował ostatnio (rok temu) gassik w poleconym przeze mnie zakładzie w Łomiankach - dobre podzespoły, pełna elektronika + solidny montaż = niezła dynamika + niskie spalanie (Krzyśka Doackona wciągneliśmy bez problemu ).
  
 
Cytat:
2004-04-01 00:53:42, Martinezzz pisze:
No to chyba jeździł wersją inwalidzką . Bez obrazy, ale nieprawdopodobne mi się wydaje żeby samochód mocniejszy o 20 KM i sporo lżejszy od espero wygrał.



O 10 KM mocniejszy.... i to na benzynie, bo też był zagazowany.... A różnica była minimalna - do 100 km/h jedynie o długość maski
  
 
Po części każdy z Was ma racje

Po co stosuje się zwężke z klapką antywybuchową - to już koledzy wyjasnili

Zgodze się też ze zdaniem osób, które twierdzą, że gaz zmniejsza osiągi... ale nie są to aż takie różnice... notabene u mnie po założeniu gazu samochód był hamowany i miał 80 koni z 2.0 !!
Bez przesady ale spadek o 25 koni względem fabryki to przegięcie a nie NORMA.

Skąd takie zmiany się biorą ?

Układ dolotu w Espero przy zasilaniu benzyną składa się z puszki filtra i rury dolotowej.

Przy zasilaniu gazem (tej z mieszaczem) konwencja jest taka sama aczkolwiek dochodzą dwa elementy.
Zaraz za puszką filtra montowana jest klapka antywybuchowa, która ma ochronić filtr powietrza przed rozsypką oraz dokładany jest mikser.

Oba te elementy są pewnego rodzaju zwężką powietrza ale nie jest to problem.

Z fizyki wiadomo o tym, że aby klapka, która jest otwierana w strone przepustnicy, zamknęła się podczas wybuchu musi być nachylona do fali nośnej (w tym wypadku fali wybuchu) pod kątem mniejszym niż 90'. Wszystko po to, żeby nie otworzyła sie jeszcze bardziej. Im mocniejsza fala tym ten kąt powinien być mniejszy, aby do puszki filtra nie dostała się zbyt duża siła (duże ciśnienie) i nie rozsadziło filtra.
Teoretycznie kąt powninien być około 87' ale nikt tego nie będzie liczył i na oko ustawia się około 70'. Tak więc dolot powietrza wygląda mniej więcej tak...



Sami widzicie, że klapka to nic dobrego

Można ją śmiało wywalić POD WARUNKIEM że zastąpi sie ją jakimkolwiek innym urządzeniem zapewniającym odprowadzenie nadmiernego cisnienia w dolocie powietrza wywałanego wybuchem gazu w dolocie.

Grzybek antystrzałowy jest bardzo dobrym, tanim, a przede wszystkim działającym wynalazkiem. Można go samemu założyć w miejsce rezonatora powietrza i dodatkowo na przedniej ściance obudowy filtra powietrza - osiowo do rury dolotowej (w 1.5 trzeba go niestety troche przesunąc ze wzgledu na umieszczony tam czujnik temperatury powietrza zasysanego).
  
 
czyli ta zwezke mozna wywalic smialo i nic sie nie stanie?>?
  
 
Cytat:
2004-04-19 00:07:10, mcneo pisze:
czyli ta zwezke mozna wywalic smialo i nic sie nie stanie?>?



No najwyzej Ci sie obudowa filtra rozwali, albo rurki popekaja. KeyJey napisal juz chyba wszystko. Jak zalezy Ci na osiagach to wywal, bedize lepiej