MotoNews.pl
  

Urwało się, czyli jak to naprawić???

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Dziś odkleił się wspornik tylnej bocznej szyby i sprawił, że szyba opuszczała się sama na każdej nierówności. Po zdjęciu tapicerki ze zdziwieniem stwierdziłem , że w przeciwieństwie do szyb przednich , które sa mocowane demontowalnymi wspornikami te tylne wymagają użycia kleju!!!
Nie wierzę w klejenie tego tak mocno obciążonego elementu żadnym poksipolem lub super atakiem. Macie jakieś doświadczenia, pomysły na naprawę? Jak to było w starszych modelach?
  
 
no to masz ph.jak miałem starego malca to kleiłem trujkąty co jakiś czas w końcu wpadł mi w ręce klej firmy UHU czy jakoś tak .klej super klejł wszystko gume ze szkłem i td... .kosztowało to ponad 10pln. ale za 2składnikowy to hyba i tak tani.po zaklejeniu trujkątów tym klejem 1.5roku było oki az malca sprzedałem.polecam temat sprawdzony.
  
 
Ten metalowy wspornik styka sie z szybą na powierzchni ok. 2x2cm. Nie wiem czy UHU dałby radę, bo trójkąty jednak mają chyba większą powierzchnie?
  
 
No ja mam to samo i wstawiłem deseczke w drzwi która podpiera szybę a wcześniej kleiłem to poxipolem 2 skladnikowym i się odkleiła przy mocniejszym walnieciu drzwiami.
  
 
Cytat:
2004-03-25 20:47:52, vulcanor pisze:
No ja mam to samo i wstawiłem deseczke w drzwi która podpiera szybę a wcześniej kleiłem to poxipolem 2 skladnikowym i się odkleiła przy mocniejszym walnieciu drzwiami.



Pomysł na pewno skuteczny z tą deseczką, ale ja bym się czuł nie w porządku wobec swojej łady z powodu takiej protezy

Miałem pomysł z nawierceniem szyby w dwóch miejscach i dorobienie wspornika podobnego jak w przedniej.
  
 
No niestety ja miałem podobny problem i do dzis mam zablokowana jedną szybę. Szybki są klejone. Czy nie da się jakoś tego wymienić. Wsadzić nowy, inny mechanizm? Jak to jest rozwiązane w innych samochodach?
  
 
O ile pamietam w starej 2107 mialem to samo skleilem to poxipolem i bylo ok.
  
 
tez mi sie to urwalo.
ale ja rzy okazji rozwalilem i mechanizm. W kazdym razie ja dalem to na tasme 2-stronna, ale te piankowa, gruba.... i trzyma poki co.
ale moze waro zalozyc pol szyny od przednie szyby???
bede musial pomyslec, bo pewnie i druga niebawem stzeli...
w kazdym razie wiercenie szyby nie wchodzi w gre....
  
 
Moze sprobuj zaadaptowac ten wspornik z klasyka.Tam jest takie samo mocowanie jak w przodzie czyli jest nasunieta na szybe taka szyna.Pomiedzy szyba a wspornikiem (szyną) jest warstwa takiej niby pianko-gumy.
Ew. mozna sprobowac klejenia - ja do takich celow uzywam kleju f-my VERSA-CHEM (made in U.S.A.).Nazwy kleju nie pamietam.Dwuskladnikowy,sluzy do sklejania "wszystkiego".Ja mam poklejone tym cudem zaślepki z bloku silnika (bo przeciekały ).Wiem ze maja w swojej ofercie specjalne kleje do przyklejania lusterek samochodowych do szyby wiec w takim przypadku tez powinno sie sprawdzic.Kleje sa dostepne najczesciej na stacjach benzynowych.jak znajde ulotke informacyjna (plącze sie pewnie gdzies w garazu)to napisze dokladniej .
  
 
Mnie tez sie cos takiego zdarzylo, i wiem ze najlepszym rozwiazaniem jest zamocowanie uchwytu szyby z duzego fiata, rozstaw srub jest identyczny. Zamontowanie trwa minute. Popytaj na szrocie ewentualnie mechanika, moze ma jakiegos znajomego ktoremu pozostaly czesci z fiata. W sklepach podobno nie maja samych uchwytow, a tylko cale urzadzenie wraz z szyba. Co do klejenia to slyszalem, zeby zastosowac klej sluzacy do przyklejania lusterek wstecznych do szyb, ale mechanik odradzil mi to.
  
 
ja tez mam patyk z tylu
  
 
w trakcie mojego ostatniego remontu posmarowalem te uchwyty klejem do szyb (kazdy blachaz lub lakiernik musi go miec wystarczy tam podjechac zapytac dac na piwo i po klopocie)
  
 
I jak Grzegorz2107 - dałeś rade skleić ta szybę???

Wyobraź sobie, ze mi sie stało to samo dzisiaj po stronie kierowcy. Najgorsze jest to, ze byłem daleko w Gdańsku i musiałem załatwić parę spraw. Caly dzien, jezdzilem z taka opadajaca szybą.

Niestety pozno skonczylem prace i nie zadazylem do zakładu, ktory wstawia szyby samochodowe.

Ale... moj Tata zaoferował mi pomoc i jego super klej UKTA BOND 2000 - produkcji niemickiej (zakupiony w niemczech). Nie chciałem mu uwierzyć, ale jakie było moje zdziwienie jak zacząłem sie wyrzywać na korbce, a to sie nie chciało odkleić!!!

Polecam, ale podobno klej jest nie do dostania w Polsce.

Normalnie cały czas pozostaje w szoku
  
 
Mój tata dla odmiany nie podrzucił mi kleju tylko rozbił drugie moje auto... Mam kłopot większy niż szyba w ładzie i nadal jeżdżę z taką opadająca ( na szczęście tylko kilka mm) . Mam zamiar po uporaniu się z remontem peugeota zająć się jednak odnowieniem łady i wtedy wszystko będzie robione. Chyba, że przywieziesz klej do Borska i nie będziesz chciał więcej niż 3 piwa za kilka kropelek tego specyfiku
Przez nieuwagę mojego taty-wymusił pierwszeństwo-nie będę na zlocie ładą w nowej złotej sukience....
  
 
Grzegorzu - nie wiem czy Tata wypuści ten klej ze swoich rąk Postaram się, ale nic nie obiecuję. Jakby co zapraszam do Gdyni
  
 
Cytat:
2004-03-25 20:03:56, Grzegorz2107 pisze:
Nie wierzę w klejenie tego tak mocno obciążonego elementu żadnym poksipolem lub super atakiem.



Ja mam w Niwce przyklejony ten metalowy haczyk (no to coś, co się obraca i blokuje szybę) przy trójkątnej szybce z przodu właśnie Poxipolem. Jest to bardzo obciążony element (żeby zamknąć szybkę należy toto obrócić przyciągając szybę do uszczelki, a uszczelka jest twarda i naprężenia są duże i to te normalne, czyli prostopadłe do powierzchni klejonej). Trzyma wyśmienicie już ponad rok!
Co polskie nie musi być wcale złe, a w klejach jestesmy całkiem dobrzy (Atlas klej jest przecież bardzo OK; niektórzy uważają nawet, ze bije na łeb te niemieckie).
  
 
Mario, zmartwie Cie, ale poxipol jest ARgentynski bodajze... u nas tylko konfekcjonowany i "brandowany". Popczytaj dokladnie opakowanie - tak chyba napisano o kraju pochodzenia... o ile pamietam.
chyba, ze przeniesli produkcje, ale nie sadze....
u nas powstaje za to superglue.... zreszta w Lodzi a wlasciciele fabrykichyba siedza... czy siedzieli juz....
  
 
jest klej ktory klei metal do szkla w samarze mam lusterko wew przyklejone tym klejem jest go tyle co kot naplakal a cena zeby nie sklamac chyba z 10 zeta.Ile razy walne glową w lusterko przy sprzątaniu tyle razy przypominam sobie żeby uważac bo odpadnie,ale jakoś nie chce.W motoryzacyjnych na bank bedą mieli.
  
 
A ja mam juz od 3 latek albo wiecej wstawiona deske w tylnie drzwi i szyba jest na stale , a i drzwi sa wzmocnione
ale chyba bede musial pomyslec o zrobieniu tej szyby chiociarz to tył ->prawy ale przydaloby sie naprawic
ciekawe kto ma tu dobry klej
  
 
Cytat:
2004-04-16 22:41:46, Pablox pisze:

ciekawe kto ma tu dobry klej



No wiemy kto ma, ale wiemy , że się ceni... Trzeba go chyba przekonać, że niedługo minie mu czas zdatności do użytku i będzie do wywalenia. Klej oczywiście , nie jego właściciel