Biała maź na korku oleju :(

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich! Chciałem się zapytać, jaka może być przyczyna w/w stanu rzeczy. Słyszałem, że może być tak, jak samochód jest często eksploatowany na krótkich trasach i silnik nie jest nagrzany (co by się zgadzało- do szkoły mam zaledwie 5 km), lub też gdy ciecz chłodząca przedostaje się do układu smarowania. Podejrzewam u siebie to drugie, a dokładnie uszkodzoną uszczelkę pod głowicą. I mam takie pytanie: jak często musicie uzupełniać poziom płynu chłodzącego? U mnie nie ma wycieków, a musze dolewać litr co 1000 km. POzdrawiam
  
 
jakby tyle szło w olej to na 10 tys km,mialbys 10 litrów "oleju" więcej.pozatym odczułbys spadek mocy,niedogrzanie lub wręcz przegrzewanie się silnika.
mysle,ze masz jakis wyciek.Płyn spływa po czyms gorącym,odrazu parując i z tąd takie ubytki.
sprawdź poziom oleju,jesli jest OK,to nic tam nie leci i to nie uszczelka.
sprawdź jeszcze w aucie,czy nigdzie dywaniki nie są mokre,moze gdzies z nagrzewnicy pod dywanik uciekac.
  
 
płyn może również dostawać sie do garków ale wtedy bardzo by dymił na biało(para wodna),wiem to z autopsji
  
 
taa, najpierw wyeliminuj wyciek...
a z opisu trasy wynika, ze maz to wynik ilosci i dlugosci prtzebiegow.
a ubytek - jak juz powiedziano - jest za duzy na uszczelke...
  
 
Biala maz mial ostatnio Andrzej- jego lada NIE kopcila na bialo!!!

Ale! Woda dostawala sie do cylindrow( uszczelka pod glowica nie dokrecona) poczym PADLY pierscienie- rozpadly sie i POHARATALY cylindry.
Wez i zmien ta uszczelke!
Ja NIGDY NIGDY nie zauwazylem u siebie bialej mazi na krotkich dystansach-!
  
 
witam - oj niedobrze

ostanio widzialem u siebie
bila maz na korku oleju
ale potem znikla to sie uspokoilem
jutro jeszcze raz sprawdze

statnio dolalem tez prawie litr wody
do ukladu chlodzenia
przeciekow brak bo nie widac
ale mam nieszcelnosc w kurku na chlodnicy
mam nadzeje ze plyn odparowuje

sprawdz u siebie

pzdr max
  
 
Cytat:
2004-04-15 16:20:20, Krzysztof-Fleszer pisze:
Biala maz mial ostatnio Andrzej- jego lada NIE kopcila na bialo!!!

Ale! Woda dostawala sie do cylindrow( uszczelka pod glowica nie dokrecona) poczym PADLY pierscienie- rozpadly sie i POHARATALY cylindry.
Wez i zmien ta uszczelke!



Prawie się zgadza, konkretnie miałem Borygo które wypłukało wszystkie osady (kamień) z kanałów wodnych (silnik stał suchy przez kilka lat) i powstała taka mieszanka ścierna. Poprzez niedociągniętą uszczelkę to cholerstwo było zasysane do cylindrów i w efekcie zatarło pierścienie na drugim i trzecim garze które popękały i porysowały gładz.
Ale fakt, chodził jak stara sieczkarnia ale dziwnym trafem nie dymił na biało.

[ wiadomość edytowana przez: andrzej_krakow dnia 2004-04-15 20:45:32 ]
  
 
Zewnętrznego wycieku na pewno nie mam (zauważyłbym plamy pod samochodem). Cóż, tej mazi w sumie mam śldowe ilości na korku (a na bagnecie poziomu oleju wcale ne mam). Zastanawiam sie, czy płyn nie wyparowywuje przez niesprawny korek zbiorniczka wyrównwczego, który być może ma za niskie ciśnienie otwarcia