2 "czwórki" na "piątke" [2107]

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Chętnie zamienie dwie skrzynie biegów 4 biegowe na jedną 5 biegową do 2107!
  
 
tu jest masa chetnych na 5 tke
  
 
skrzynie 5-tki oraz tylne stabilizatory do Argenty to towar zdecydowanie deficytowy
  
 
Może ktoś wreszcie opracuje metodę modyfikacji zwykłej skrzyni na pieciobiegową. To nie jest takie niemożliwe...ale nikt jeszcze nie próbował. chociaż jeden mech powiedział mi, że to zrobi za 1000PLN...Wybrałem polonezowską
  
 
Cytat:
2004-04-16 22:38:37, Grzegorz2107 pisze:
Może ktoś wreszcie opracuje metodę modyfikacji zwykłej skrzyni na pieciobiegową. To nie jest takie niemożliwe...ale nikt jeszcze nie próbował. chociaż jeden mech powiedział mi, że to zrobi za 1000PLN...Wybrałem polonezowską


O własnie mi przypomniałeś. Znajomy miał w skrzyni ładowskiej V bieg od poloneza. Nie wiem jak to jest zbudowane, bo tego nie widziałem, ale widocznie sie da Widze go bardzo rzadko, to nie wiem, czy sie kiedykolwiek dowiem. Wiem, że chciał sprzedać tą skrzynię z silnikiem 1,6. Jak go tylko spotkam, to poinformuje czego sie dowiedziałem.
  
 
roznica jest w tylnej czesci skrzni, zatem przod jest ten sam.
logiczne, nie...?
ale juz ide bo mnie cosik maslanka koluje...
jak bede robil remont nieszczesnej piatki, to oblookam, co tez ona ma w srodku i czym sie rozni od czworki, ktora tez mam i tez rozbiore celem naukowym przed naprawianiem piatki...
bo jak rozepsuje czworke to nie zaszkodzi, bo i tak jej nie uzywam tylko w piwnicy lezy i miejsce zabiera na wypadek, jakby piatka sie rozleciala, co jest prawdopodobne przeciez....
dobranoc pory na noc.
  
 
Cytat:
2004-04-16 22:38:37, Grzegorz2107 pisze:
(...) ...Wybrałem polonezowską



Tzn. ze od poldolota podjedzie do Lady 2107? Bez żadnej flanszy?
  
 
Cytat:
2004-04-17 01:02:24, Sajmon pisze:
Cytat:
2004-04-16 22:38:37, Grzegorz2107 pisze:
(...) ...Wybrałem polonezowską



Tzn. ze od poldolota podjedzie do Lady 2107? Bez żadnej flanszy?



Z flanszą od łady Temat popularny i wiele razy poruszany na forum. Jest w klubie kilka ład z polska skrzynią. Kilku klubowiczów ma to w planach modyfikacji. Nie stanowi ta przeróbka jakiegoś wielkiego technicznego wyzwania.
  
 
ja tam mogę kupić 4. nie potrzebuję 5 gdyż moja lada będzie śmigać w streetracingu a nie na trasach.
  
 
co tam tylko trzeba poklepac przy tej polonezwkiej....
  
 
Z czystej ciekawości...ile tak mniej więcej taka 5-tka chodzi na rynku...czyli jakie stawki średnie daje się za 5-tke od argenty
  
 
Jest pełno chętnych do kupna, ale jakoś nie widać, by ktoś chciał sprzedać... Nawet ZAMIENIĆ sie nie kcą!
  
 
Ale nowa piątka jest do kupienia. W ub. roku kosztowała ok. 18000pln
  
 
A mnie sie wydaje że za koło 1000 to juz wyhaczysz nową skrzynie "przemycaną" od rusków, wujek tak miał w samarze skrzynia walneła przy 250000km ,poszedł do sklepu i gosć mu wyliczył części do naprawy za 800 zł, no to wujas mówi że sie nie opłaca no to gośc wyciągnął spod lady nówke skrzynie- jacys ruscy wożą prze granice i dał za nia po targach 1200 zeta do tego skrzynia była razem z półosiami , także warto poytać szcególnie jak ktos mieszka blisko wschodniej granicy czy nie przywióżł by mu jakis rusek skrzyni 5 biegowej
  
 
Cytat:
2004-04-21 13:05:16, Grzegorz2107 pisze:
Ale nowa piątka jest do kupienia. W ub. roku kosztowała ok. 18000pln


Coś za dużo tych zer
  
 
Cytat:
2004-04-21 17:56:10, andrzej_krakow pisze:
Cytat:
2004-04-21 13:05:16, Grzegorz2107 pisze:
Ale nowa piątka jest do kupienia. W ub. roku kosztowała ok. 18000pln


Coś za dużo tych zer



tylko o jedno...
Cena skrzyni u inż. Czecha , bo to od niego ta informacja , ponad rok temu wynosiła jeden tysiąc osiemset złotych polskich (nowych).
  
 
Adaś ja Ci już gdzieś pisałem odnośnie głośnosci skrzyni - chcesz to remntuj - ale to będzie kasa w błoto wywalona.
  
 
i tu bym polemizowal. skrzynia jest po prostu ZUZYTA i mow co chcesz. moze i na mechanice sie nie znam, ale to akutar golym okiem widac.
a co do remontu... juz tyle kasy wywalilem, ze mi wszystko jedno.
za niedlugo birore sie za progi i podloge, wiec przy tej okazji wezme skrzynie na warsztat.
  
 
Spoko, twój wybór ja teraz waśnie kupuje wyciszenie na podłoge bo mi też coś wyje - a co do skrzyni to już chyba gdzieś pisałem jak kupiłem 5 - ke od Pana Wiesia w serwisie Lewandowskiego i po zamontowaniu okazło się że jest dupa blada i co 600 zł poszło na skrzynie a potem 500 zł na remont ale w sumie warto było i jeszcze ją Kacprowi za 400 zł sprzedałem, ale po remoncie wcale mocno cichsza się nie zrobiła
  
 
uuu... ja bym w zyciu nie bral skrzyni od mechanika, samochodu od blacharza i kielbasy od grabarza
napisze, co wyszlo.