Win 2000 CD-ROM problem.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Może pomożecie??
Zrobił mi się problem z cd-rom'ami pod Win 2000. Zaczęło się od tego, że nie chce instalować się Ofiice 2000 i programy instalowane w podobny sposób - tj. uruchamiasz instalatora, potem wybierasz opcje, i instalator właściwy startuje. U mnie po wyborze opcji startuje "właściwy" instalator i wywala błąd, że albo nie ma dysku, albo niedostępny jest plik .cab (np. data1.cab).
Sprawdzając w zarządzaniu komputerem zobaczyłem, że oba cd-romy (cd-rom i combo) mają stan "brak nośnika" - co jest nieprawdą. Dalej w "Magazyn wymienny" > "Lokalizacje fizyczne" są z czerwonym kółkiem z x. Po usunięciu ich tu, wyłączeniu w menedżerze urządzeń i następnie włączeniu wszystko wydaje się wracać do normy (dyski "online", w "lokalizacje fizyczne" wszystko ok) - ale tylko do restartu (i po tej opreracji nadal nic się nie zmienia przy instalacji programów).
Po restarcie wszystko wraca do starej sytuacji - czyli "brak nośnika".
Macie jakiś sposób, żeby to doprowadzić do porządku ??
Tylko nie reinstalacja, bo całkiem niedawno robiłem....
  
 
Osobiscie nie spotkałem sie z takim problemem.

Zadaj te pytanie na tym forum:
http://www.frazpc.pl/board
  
 
Chyba bez reinstalki (a to będzie najszybsze i najlepsze) się nie obędzie.
  
 
Cytat:
2004-04-23 07:42:58, piotr-ek pisze:
Chyba bez reinstalki (a to będzie najszybsze i najlepsze) się nie obędzie.


Umiesz człowieka podbudować - jak nikt inny.
Problem jest taki, że z tego powodu już raz reinstalkę robiłem i jakiś czas było OK i potem się zje...... Więc chyba będę musiał notować co robię przy kompie i co 10 min. sprawdzać ten pieprzony stan dysku.
  
 
To ja podpowiem ci tak, zrezygnuj z windy 2000, sam miałem i odpuściłem sobie po różnych porblem,ach trapiących ten system. Jeżeli nie masz sieci to win2k jest ci nie potrzebny. Ja wróciłem do win98SE i 0 problemów
  
 
Właśnie - win98 lub XP. 2000 jest niedoróbką. A co do reinstalek - jak kompa z win nie reinstaluje się co najmniej raz na pół roku, to zachowuje się on coraz gorzej - taki urok produkcji Billa.
  
 
Heh, a takie dobre miałem do tej pory zdanie o 2000. Powrót do 98 raczej nie - musiałbym wracać do FAT, a co do NTFS jestem przekonany. Więc może xp, ale jakoś mi się nie podoba.
A co do problemu pierwotnego nadal brak pomysłów??
  
 
Cytat:
2004-04-23 11:48:06, n0ras pisze:
ale jakoś mi się nie podoba.



Jedno kliknięcie i XP wygląda jak 98/2000/NT...
  
 
Nie o to chodzi, on mi się jakoś tak ogólnie nie podoba.
A wiele się on od 2000 różni? Bo niewiele o nim wiem, więc jakbyś mi coś więcej napisał...
  
 
No trochę zakręcony jest pod względem umieszczenia niektórych opcji (szczególnie konfiguracyjnych) i często wywala komunikaty o różnych pierdołach dbając aby użytkownik np. oczyścił pulpit. Oczywiście wszystko to można wyłączyć. Jego stabilność też jest niezła, chociaż mnie np, wiesza się co jakiś czas IE 6.0. Chociaż... ja to wszystko mam tak zakręcone (w ramach obowiązków służbowych), że czasami się dziwie, że to wogóle działa.

[ wiadomość edytowana przez: piotr-ek dnia 2004-04-23 12:08:00 ]
  
 
Czy jak napiszę na forum, że coś mi stuka w silniku to doradzicie mi zmianę samochodu, ewentualnie wymianę samego silnika?
  
 
Co do 2000:
Nie polecam i tyle - skomplikowana obsługa i najgorszy zgrzyt - problemy ze sterownikami

XP:
Dobry stabilny system, przyjemna obsługa.
Jest jednak pewien zgrzyt:
XPek (tak jak 2000) ma rozbudowany system śledzenia dużej ilości procesów co owocuje spowolnioną pracą całego systemu (nawet zastanawiałem się nad 98 SE z tego własnie powodu) - trzeba się nielada namęczyć ,żeby wyłączyć wszystkie te syfy (polecam AntySpy'a i inne tego typu programiki).
  
 
Co do znikania napedow - sprawdz, czy ktores urzadzenie w kompie nie laduje sie na przerwania kontrolera IDE.

Recepta na problemy z systemem:
Dzielimy dysk na dwie partycje. Mniejsza na system i wieksza na dane i programy. Po instalacji calosci robimy kopie partycji np Norton Ghost'em i zapisujemy ja jako plik z obrazem na wiekszej partycji. Jesli cos sie wywali w kilka minut mamy postawiony nowiutenki system. Dzialaja wszystkie aplikacje ktore byly zaistalowane w momencie robienia obrazu dysku.