MotoNews.pl
9 śruby głowicy (72380/27) - PT
  

śruby głowicy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam! Gdzie w Warszawie można kupić śruby do głowicy do silnika 2.0 dohc oczywiście. Podobno pasują również od lancii i innych fiatów i mają wyższą wytrzymałość (12,9). Pozdrawiam.
  
 
No własnie - sam jestem ciekaw bo nie zgłębiałem tematu. Śruby powinno sie wymieniac co 2-3 wymianę uszczelki pod głowicą, lub przy remoncie głownym.
Od czego pasują i jaki klucz - Piter20 cos tam walczył z srubami z Fiata Croma i smieszną nasadką moze sie pochwalisz ?
  
 
Ja kupiłem w zwykłym sklepie motoryzacyjnym firmy AJUSA. Kosztowały jakieś 70 zł.
  
 
Ramzi, poddałem się ze śrubami cromowskimi Przerobiłem śruby głowicy od Poldka OHV: stoczyłem, nagwintowałem i na wszelki wypadek zmniejszyłem łeb pod klucz 17mm(nie wiem, czy 19 wlezie i nawet nie mialem za bardzo czasu to sprawdzać ). Wytrzymałość 10.9 spokojnie wystarczy na 2.0 (a ja dowaliłem na koniec jeszcze 100Nm) i nic nie pękło przy skręcaniu

Tu mała uwaga: gwnt śrub od Cromy to nie jest idealne M10x1.25, bo przymierzałem do nowodorobionych i cromowski jest delikatnie dłuższy. Na kilkanaście zwojów to żadna różnica, ale np na 3cm (podobno oryginalne zagłębienie w bloku - nie u mnie - ja mam po 3 podkładki) jak mi Mroziu mówił, to już jest problem.

I teraz najfajniejsze: CENA Całość kosztowała mnie 10x2 złote za śrubę do Poldka plus ok 25 zeta na browarek dla zaprzyjaźnionej Zajezdni tramwajowej MPK z Wrocka za robotę
  
 
Cytat:
2004-12-01 18:36:16, Piter20 pisze:
Ramzi, poddałem się ze śrubami cromowskimi Przerobiłem śruby głowicy od Poldka OHV: stoczyłem, nagwintowałem i na wszelki wypadek zmniejszyłem łeb pod klucz 17mm(nie wiem, czy 19 wlezie i nawet nie mialem za bardzo czasu to sprawdzać ). Wytrzymałość 10.9 spokojnie wystarczy na 2.0 (a ja dowaliłem na koniec jeszcze 100Nm) i nic nie pękło przy skręcaniu Tu mała uwaga: gwnt śrub od Cromy to nie jest idealne M10x1.25, bo przymierzałem do nowodorobionych i cromowski jest delikatnie dłuższy. Na kilkanaście zwojów to żadna różnica, ale np na 3cm (podobno oryginalne zagłębienie w bloku - nie u mnie - ja mam po 3 podkładki) jak mi Mroziu mówił, to już jest problem. I teraz najfajniejsze: CENA Całość kosztowała mnie 10x2 złote za śrubę do Poldka plus ok 25 zeta na browarek dla zaprzyjaźnionej Zajezdni tramwajowej MPK z Wrocka za robotę


No widzisz - Polak potrafi Czyli jednak jest alternatywa wyjscia z sytuacji. To srub do DOHC nie ma ? jakos zapomniałem o tym elemencie układanki - przypomniał mi to ten post dopiero.
19 łeb do głowicy DOHC wejdzie - ale tylko cienkoscienna nasadka Stanleya ratuje sprawę, bo inaczej nie nałozy zadnego klucza.
  
 
Może i są tylko ja źle szukam. Narazie nie znalezłem i dlatego pojawił się ten post. Za wszelkie informacje będę wdzięczny. Pozdrawiam
  
 
Nadal nie znalazłem. Widać nie pozostaje nic innego jak dorobić. Pozdrawiam.
  
 
na Popularnej pytałeś?
  
 
dzisiaj Fiacior wspominal o jakims sklepie w Pruszkowie gdzie maja podobno wszystkie sruby do tych silnikow.
  
 
Cytat:
Przerobiłem śruby głowicy od Poldka OHV: stoczyłem, nagwintowałem i na wszelki wypadek zmniejszyłem łeb pod klucz 17mm(nie wiem, czy 19 wlezie i nawet nie mialem za bardzo czasu to sprawdzać ). Wytrzymałość 10.9 spokojnie wystarczy na 2.0 (a ja dowaliłem na koniec jeszcze 100Nm) i nic nie pękło przy skręcaniu



" wymienil stryjek siekierke na kijek"

czy sadzisz ze nowe sruby z nacinanym gwintem beda mocniejsze od srub nawet 5 razy wykrecanych ale z gwintem walcowanym???

sruby tesa hartowane po walcowaniu wiec obtaczajac je i nacinajac nowy gwint zniszczyles warstwe utwardzona.

wiec jaka masz pewnosc za teraz masz mocniejsze od starych???

skad wiesz ze masz 10.9. badales to gdzies????


  
 
Cytat:
2004-12-07 21:25:45, PG pisze:
czy sadzisz ze nowe sruby z nacinanym gwintem beda mocniejsze od srub nawet 5 razy wykrecanych ale z gwintem walcowanym???
sruby tesa hartowane po walcowaniu wiec obtaczajac je i nacinajac nowy gwint zniszczyles warstwe utwardzona. wiec jaka masz pewnosc za teraz masz mocniejsze od starych??? skad wiesz ze masz 10.9. badales to gdzies????



No tak, cecha na łbie śruby to sprawa umowna. Skoro głowicy do tej pory nie zgubiłem, śrub tych udało mi się nie ukręcić 100Nm, to chyba mój patent zdał egzamin, nie? Zresztą, ja wskazałem na jedno z mozliwych rozwiązań, które z powodzeniem zaadoptowałem u siebie. Nie podoba się - szukaj sobie śrub oryginalnych. Powodzenia.
  
 
Gdzie na Popularnej? Tam jest sklep z częściami do fiata? Nie wiedziałem. Muszę sie przejechać.
  
 
Dzięki za namiary na sklep na Popularnej. Zamówiłem już śruby i teraz czekam tylko na odbiór. Byłbym wdzięczny za bliższe informacje dotyczące tego sklepu w Pruszkowie. Pozdrawiam
  
 
JanKo, oryginalne od 132 śruby dostaniesz? Z łbem sześciokątnym? Powiedz za ile.
Ja awaryjnie mam śruby z metalzbytu, ale 8.8 powiedzieli ze w tej kategorii większych nie robią.
Nie wiem czy z nimi zaryzykuję. Problem jest w tym ze nie miałem nigdy do czynienia z wytrzymałaością materiałów, nie wiem jak przeliczyć te wartośći na maksymalny moment który mogę przyłożyć (na sieci niewiele jest o tym, tylko który parametr jest na co wytrzymałością, ale dalej nie jestem mądrzejszy)
  
 
Śruby koleś podobno ma ściągnąć z Włoch. Prawdopodobnie są to oryginalne sześciokątne, ale istnieje szansa, że mogą to być śruby od Cromy (czyli te z łbem podobnym do torxa i mocniejsze). Osobiście nie ryzykowałbym ze śrubami 8.8. Jeśli chodzi o cenę, hmm 78,80 nie wiem czy to dużo ,czy mało. Pozdrawiam
  
 
a czym je przykręcisz że się tak zapytam?
jak dorabiasz nasadkę to dorób od razu dwie, biorę.
  
 
Odebrałem śruby. Ale nie wiem czy cieszyć się, czy płakać. To są te z "dziwnym" łbem. Fajnie że mocniejsze tylko skąd wezmę taką nasadkę. Pozdrawiam
  
 
qrna - pewnie musisz pojechać do sklepu i odpowiednią nabyć... A co to - jakis torx???

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
coś w ten deseń, ale normalny torx raczej nie wejdzie w tą śrubę na tyle, żeby wytrzymać momenty dokręcania.
  
 
hehe - to nie jest torx nawwać to można słoneczkiem chyba. Nasadka jest do kupienia a jakże... ale wraz z całym kompletem narzędzie specjalnych do Fiata - z góry powiem - o cenę nie pytałem .
Dorobić ja już próbowałem - trzeba mieć frez kątowy lub zegarmistrzowską precyzję i dobry materiał - bo na końcach tych wypustków co wchodza w śrubę (bliżej środka śruby/nasadki) materiału zostaje poniżej 1 mm - wystarczy naciąć ciut za dużo i szlag trafia to skrzydełko -> i po objedzie .
Trzeba by mieć chodzy w serwisie Fiata lub warsztacie który robi te auta - musza mieć taką nasadkę.