Problemy z zawieszeniem :(

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jak czesc z was moze wie, rozwalilem sobie ostatnio jedna felge i zaczalem sie zastanawiac jak to jest, pojezdzilem troche potestowal i do czego doszedlem, aut o w dlogich lukasz jest nie obliczalne , mam wrazenie tak jak by tyl byl za twardy i w luku nadskakiwal zamiast niwelowac nierownosci z drogi, auto jest masakrycznie nadsterowne, o jezdzie na komrym asfalcie nie wspomne.....napisalem kilka maili, zrobilem watek na forum sr i doszedlem do tego iz mam zle zestrojone zawieszenie, sportowe sprezyny omp -35mm tragicznie pracuja z amortyzatorami ktore teraz musze wymienic, proponuja mi bilsteina b8, jak to wyglada u ciebie Dizel ?
  
 
Dizel? Jaki Dizel?
  
 
garsut wlasnie nie DizeL..... tylko HatoR
  
 
Dzieki za pomoc, duzo mi pomogliscie.
  
 
ja mam u siebie z przodu -6cm a tyl -3,5cm i amorki gaz sport....dlugo juz na nich jezdze i trzymaja dalej....gazowki maja o wiele dluzsza zywotnosc od zwyklych....nie pamietam firmy ale zakldalem i kupowalem w zakladzie na zlotoryjskiej....jka jedziesz na zlotorje to po prawej masz zaklda...Rewex o wlasnie Rewex...tam kupowalem i zakladalem
  
 
hm, myslalem o bilsteinach b8 ale za komplet to jest 1600 zl
ile placiles za same amortyzatory ?
jak sie jezdzi, jakie masz felgi do tego zawieszenia, jak mocno napomowane kola, masz rozporki albo stabilizatory ?
  
 
iel zaplacilem to dokladnie nie pamietam bo kupowalem razem ze sprezynami na przod.
teraz mam felgi stalowe (bo alusy mialem poprzednie i gumy na profilu 50 i pogiely mi felgi) z oponami 185/55/R14 i nie powiem bo jezdzi sie dobrze....nie ma efektu jak ty mowisz skakania czy czegos...
rozporki ani stabilizatora nie mama ale sie przymierzam...
  
 
hehe nasze drogi sa zajebiste ... nie wspomne o dziurach ktore przy twardym zawieszeniu czuc jak cholera ...
ja w swoim zaweszeniu mam progresywne eibahy mialo 3,5 mm w dol pojsc ale mysle ze kolo 4 poszla cala furka mam amorki gazowe alco najtanszy badziew jaki dostalem, 3 lata bardzo ladnie mi wspolpracuja z reszta )))
nie wiem jak we fiatach jest .. ale slyszalem ze maja one bardzo dellikatne zawieszenie .. latwo cos mozna rozdupic .. u mnie jak cos wlaninie to odpanie pewnie mi pol blotnika razem z kolem hehee