Obywatelska inicjatywa ustawodawcza vs. OC

Panowie i Panie....

100 000 obywateli ma inicjatywe ustawodawcza... gdyby tak przemyslec sprawe i stworzyc projekt ustawy pozwalajacej na czasowe wyrejestrowywanie aut i zaczac zbierac podpisy, wydaje mi sie mozna by znalezc 100 000 kierowcow ktorzy podpisaliby sie pod takim projektem (taki system istnieje m.in. w Niemczech). Pozwalal by on na nieplacenie OC skoro, auto jest czasowo wyrejestrowane... np w celach remontowych.

Generalnie sam jestem jeszcze ciut za cienki w uszach by przygotowac cos takiego ale wydaje mi sie ze mialo by to sens.

Co wy na to??? Czy warto jest sprobowac??? Mnie sie wydaje ze tak....

Cytujac kol. Aldika z BMW Auto Klubu

Cytat:

Ok a więc powinno to wyglądać tak: 1) możliwość czasowego wyrejestrowania auta, np na 2 miesięce gdy będę robił jego generalny remont lub np gdy chce je sprzedać i wstawiam do komisu lub np gdy sam jestem komisantem i skupuje auto w celu daleszej odsprzedaży 2) możliwość wykupienia czasowych tablic, np gdy mam kabrioleta i jeżdżę nim tylko ok marca do października, wtedy auto pozostaje wrejestrowane w reszcie roku i nie place OC za ten okres kiedy stoi np w garażu! 3) możliwość wykupienia jednych "komisowych" tablic oraz jednego zbiorowego ubezpieczenia jeżeli jestem handlarzem (właścielem komisu/dealerem) tak aby umożliwiało to np jazde próbną z klientem a nie wadziło z punktem 1. Obydwa przedstawione przeze mnie projekty są stosowane w niemczech. JA SIĘ POD TYM PODPISUJE!

1. Mozna wprowadzic ustawe do sejmu a ona zostanie odrzucona w pierwszym czytaniu - tak bylo chyba niedawno z ustawa dajaca samotnym matkom kupe kasy na dzieci, zeby nie musialy sobie zawracac glowy praca

2. W naszym panstwie obowiazuje takie myslenie ze jak policja nie potrafi upilnowac zeby kazdy wyjezdzajacy na droge mial OC to trzeba uniemozliwic w ogole posiadanie samochodu bez OC.

3. Ubezpieczyciele maja lepszych lobbystow niz my, kierowcy.

4. Sa wieksze problemy, np. to ze akcyza i inne podatki za paliwo wedruja na cele nie zwiazane z drogami a drogi zamieniaja sie w to co widac. Nie mowiac o autostradach...

ja też jestem za i nawet pomoge rozpowszechniac to i zbierac podpisy!

wiekszość społeczenstwa niepoprze tego
przykłąd
ktos kto niema czasowego OC jedzie jednakowoż na przjeżdżke swoim złomowatym maluchem wartym fóra 300zł i uderza w merca s klase za 300000zł -> robi szkody za 15000zł (powiedzmy ze mocno walnął)
i co ?! wlascicel merca moze mu wytoczys sprawe z powództwa cywilnego -> kilka lat sie ebdzie sądził a potem i tak nie ebdzie z czego zapłacic

ja oczywiscie popieram oboma rekami i nogami sie podpisuje
jednak w tym kraju bezprawia to nieprzejdzie nie ma szans!

Pomysl bardzo dobry, ale nie pierwszy tego typu, w sensie nie nowy. Janusz Weiss poruszal to kiedys w jednej ze swoich audycji, ale do niczego nie doszedl.
Osobiscie jestem jak najbardziej ZA, bo to jest bezsens totalny, zeby placic za samochod, ktorego sie nie uzywa, teraz mam 2 takie na glowie i czuc to po kieszeni. Facet w zakladzie ubezpieczen, kiedy mu powiedzialem, ze nie mam zamiaru placic za samochod, ktory stoi u mnie w garazu od razu postraszyl mnie jakims pierdolnietym funduszem gwarancyjnym (z ktorym wg policjanta, ktory zatrzymal mnie bez OC "... jeszcze nikt nie wygral"), ktory to potrafi znalezc zalegajacych z oplata w papierach, niekoniecznie jako zlapanych przez patrol MO. W tym momencie troche zmieklem, bo nawet nie ruszajac auta z garazu potencjalnie jestem narazony na zaplate kilku (zdaje sie ze cos kolo 4) tysiecy zl. Moze wreszcie ktos rozumny dojdzie do wnisoku, ze pomysl tymczasowego wyrejestrowania pojazdu jest dobry. W koncu wiecej jest kierowcow niz politykow, z reszta oni tez w wiekszosci sa kierowcami.
Mozna miec tylko nadzieje, ze ktos sie tym zajmie, ale w tym kraju raczej nie ma na co liczyc.

moze zainteresowac tym jakis brukowiec?? Np. Super Express....

na razie najchetniej wsparcie zglasza Klub BMW

Ten temat poruszaliśmy już na forum FSOAK - przeczytajcie koniecznie !!
Tam powstal projekt aby OC nie było na żaden samochód tylko na kierowcę - tzn każdy kierowca musiałby mieć OC na siebie jako osobę i nie było ono związane z autem którym się porusza. Masz OC na siebie jeździsz dowolnym swoim, cudzym - i tak w razie wypadku odpowiadasz Ty a nie właściciel. Poza tym zdarzyło się komuś z Was jechać dwoma autami jednocześnie ??

Tylko, że sprawiedliwy system nie jest możłiwy w tym kraju związku z niedawną prywatyzacja PZU
Wnoisek : Nie kradnij, rząd nie lubi konkurencji !!

Ale jestem ZA, aby probować cos zmienić w kwestii OC.
W wątku na FSOAK jest wiele pomysłów jak się za to zabrać

Pozdrówka. Kiejstut