MotoNews.pl
11 Przegląd Toyoty. (46176/18) - PT
  

Przegląd Toyoty.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Byłyśmy dziasiaj z Tośką na dorocznym przeglądzie. Majster ją wyoglądał, wytyrpał, latarką świecił, czy gdzieś nie leje, itp. ... Nic nie znalazł !!! Skasował 94 zł i podbił papier. Nie ma to, jak Toyota !
14 lat ma i przegląd przechodzi za pierwszym podejściem !!! Kochane aucisko...
  
 
Moja w Prima Aprilis przechodziła to samo pan tylko podłubał w reflektorku który za wysoko świecił. Ale to wszystko zależy od dociekliwości badacza (u mnie mógłby się czepiać układu wydechowego) bo jak taki zechce to coś znajdzie, ale z drugiej strony nikt do niego więcej na przegląd nie przyjedzie
  
 
Ode mnie z pracy gość jeździ 25 letnia Corollą i jak pojechał na przegląd to facet powiedział: Panie, żeby tak wszystkie samochody wyglądały.
  
 
Czyli ...NIEPRZYZWOICIE NIEZAWODNA hehehe
  
 
Czyli ...NIEPRZYZWOICIE NIEZAWODNA hehehe
  
 
Dlaczego??? Dla posidacza Toyki raczej Przyzwoicie Niezawodna, nieprzyzwoicie to dla konkurencji
  
 
Cytat:
2004-04-19 11:55:16, pankuba pisze:
Ode mnie z pracy gość jeździ 25 letnia Corollą i jak pojechał na przegląd to facet powiedział: Panie, żeby tak wszystkie samochody wyglądały.


Mnie na przeglądzie też tak powiedziano ...
Wychodzi na to, że tylko TOYOTA !!!
  
 
ja jak byłem ze swoją na analizie spalin to gość mi powiedział, ze można wydruk w ramkę oprawić i zrobić z tego dyplom
  
 
Przecież to standard. Moja skończyła 22 i też zawsze przechodzi bezbłędnie przegląd. Miałem Volvo to zawsze jakas niespodzianka była: wyciek oleju, odrywająca sie przekładnia kierownicza, brak recznego. Teraz NUDA
  
 
Cytat:
2004-04-29 15:08:55, leon99 pisze:
Przecież to standard. Moja skończyła 22 i też zawsze przechodzi bezbłędnie przegląd. Miałem Volvo to zawsze jakas niespodzianka była: wyciek oleju, odrywająca sie przekładnia kierownicza, brak recznego. Teraz NUDA



No...To myśle, że większość z nas tak się będzie nudzić
  
 
moja 15 letnia camry tez za 1 razem przeszla IDEALNIE
  
 
Hm..mnie co prawda czeka dopiero ale ..mam zamiar dzieki Waszym radom jechac na Białołękę i juz wstepnie dzwonilem by dowiedziec sie co mnie moze czekac.Zamierzam przy 90 tysiacach a to za 2000 km zrobic ten dosc duzy przegladzik i : wymienic che oleje w silniku na Mobila z SLX-a i w skrzyni biegow , zalozyc japonskie filtry oleju i paliwa,przejrzec samochod i ewent. regulacja zaworow.Ponadto moze silnik umyje i licze ze cos fachmany znajada.Prawdopodobnie czeka mnie wymiana gumek w stab. przednim i na koncowkach drazkow (moze) cos stuka lub na odbijakach amorow.Nie mam poejcia ale na wroclawskich dziurach pare stukow sie odezwalo i po Wawce czasem mi cos postukuje juz na dziurach.Wyliczyli na jakies 750 pln. Ale dzwonilem miesiac temu a od dzis moze cos urosnac w zwiazku z Unia i licze sie z wieksza kwota. Gosc przez tel. byl mily wyjasnil all dokladnie i ..zaproponowali Mobila.Zaleje full synteticiem przejrza to i tamto i dowiem sie moze o zalozenie centrala.Jesli mozna i ktos potrzebuje info to jak przejde ten bój (jestem kolejnym wlascicielem Corollki i pierwszy taki przeglad in my life a musi byc zeby Toyka dymala kolejne 90 tysiecy pode mna bez jekow ) napisze ale o tym za 2000 km....= 2.5 miesiaca....Pozdrowki......