128 coupe Treza

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Trez sie jeszcze nie pochwalil swoim nowym nabytkiem tak ze go uprzedze .... moze cos napisze o tym coupe...np cene za jaka go kupil... mega fuksiarz....
link do reszty zdjec na dole
128 treza



[ wiadomość edytowana przez: koniu dnia 2004-04-30 09:37:25 ]
[ powód edycji: zdjęcie nie będzie śmigać z friko więc skasowałem link :) ]
  
 
Gratuluje zakupu ! Tylko mam nadzieje że chłopak wie na co sie porywa, bo chyba "troche" pracy będzie trzeba w niego włożyć. Ale dla chcącego nic trudnego.
  
 
Gratulacje zakupu!!! Fajnie że kolejne coupe będzie jeżdziło po polskich drogach Tylko powiedzcie mi czy są do tego auta brakujące częsci czy jest takie rozszabrowane jak widać na zdjęciach???

P.S.

Czy ktoś potrafi odpowiedzieć na pytanie ile jest w Polsce jeżdzących 128 coupe????
  
 
Trez sie nie lubi chwalic wiec chyba sie nie obrazi

Dzisiaj widzialem tą furke na zywo. Musze przyznac, ze w 200 % warto ja odrestaurowac. Piekna sylwetka samochodu.
Ogladalismy to z Qbą i oboje jestesmy pod wrazniem.

Trezior ! Dobry zakup!

Bedzie z tego piekna fura. Tylko zeby sie odrodzila w pełni potrzeba duuzo czasu. Ale warto
  
 
Fajne te pasy czarne cos jak AAR'cuda albo Challenger T/A

[ wiadomość edytowana przez: ArF dnia 2004-04-30 12:45:51 ]
  
 
no no piekny samochodzik moze sie odrodzic
zaczynam sie zastanawiac nad podobnym zakupem tylko dolaczam sie do pytania jesiona128 w sprawie czesci bo niezbyt popularne te autka u nas
  
 
Trez mowi ze auto jest....."kompletne poza tylna szyba"..... jesli tak jest to nie ma problemu szybe sie znajdzie, zreszta w zasadzie wszystko do 128 coupe da sie dostac znajac odpowiednich ludzi no moze problem jest ze zderzakami bo to rarytas oryginaly od coupe nie pogiete juz nie mowie ze w dobrym stanie...jak moje yhyhyhy
  
 
Nooooo....fajny fajny!!!!!!!
Beda z niego ludzie....
tez swego czasu zastanawialem sie na d takim wozem,ale koszty by mnie zjadly.....moze kiedys....
Gratuluje
  
 
hhhmm wlasnie jak durze te koszty?? znaczy kupno takiego autka silnik itd itp ??
  
 
kupujac 128 coupe w takim stanie jak Trez kupil trzeba sie nastawic na wydatek miedzy 500 a 1000 zeta, tak w przyblizeniu, { w sumie najlepiej jest kupic wlasnie takie auto bo np kupujac takiego sprawnego powiedzmy za 2500 3500 i tak zawsze sie okazuje ze jest do generalki i wladowac trzeba tyle co w takiego za 500, no chyba ze sie trafi mega okazja}ale to dopiero czubeczek gory lodowej jest... blacha z lakierem to powiedzmy 3000-5000 zeta, silnik to zalezy czy ten ktory jest w aucie jest cos wart, ale powiedzmy 1500 za uzywany silnik np z uno czy ritmo lub remont tego co jest i do tego jeszcze lekka reka 2000 na dopieszczanie tapicerke, hamulce , zawieszenie , wydech i te pe....
  
 
Ja powiem jeszcze tak, duzo zależy od tego ile jesteś sam w stanie zrobić. Czy znasz się na mechanic, masz dobrze wyposażony garasz, najlepiej warsztat , tedy jest znacznie łatwiej i taniej. Ale podstawa to dobrze zrobiona blacha no i lakier. Bo nie ma nic gorszego jak zle przygotowane płaszczyny przed położeniem lakieru!!!!!!
  
 
no ladne autko - do remontu ;p -
apropo ile sztuk smiga to na bank po lodzi jezdzi jeden czarny taki - bylem przy jego remoncie blachy - ale kolesia nie znam . .
  
 
eheheh to jedno z ostatnich fotek, zrobione przez tylną szybe transportera przypomina mi ściąganie mojej 8ki z gdańska... niemal całą droge siedziełem tyłem do kierunku jazdy....

Co do coupetki to super gratulacje. Najbardziej wypaśna wersja 128. Trzymam kciuki żeby remont odbył się bez nerwów i większych problemów.
  
 
Autko piękne jush oczami wyobraźni widze go pięknie odrestaurowanego , ładnych szeroki felach obniżonego czerwnego z tkaim czarno mtaowymi elementami jak ma teraz Ahh miodzio . Coupe jest zdecydowanie ładniejszy od 3p niewiem czemu ale jakoś woel Coupe . Pozdrawiam, powodzenia i portfela bez dna
  
 
wyglada na to ze Trez trafil na wersje "sport L" czyli full wypas tamtych lat... zaglowki ,podwojne lampy dwa biegi wycieraczek el. spryskiwacz za doplata....ehehehe to byly czasy.....az sie smiac chce z tego "wypasionego wyposazenia" tamtych lat...
  
 
hehe a ja mam pytanko ile takie cudo pali na silniczq 1.3 bo z tego co widze to lepiej niz moj kanciak i oczywiscie nie mowimy o jezdzie 80tka
  
 
No bryczka super, dużo pracy przed Trezem napewno będzie tego warta...

A tak przy okazji, ma całkiem wypasione slicki... Widać że kidyś ktoś nią ostro szalał
  
 
spalanie opisze na przykladzie mojego coupe 1300, {mialem troche inne dysze niz fabryka dawala lepiej auto szlo "od dolu", mniej cisnalem gaz i wychodzilo na to samo co z dyszami seryjnymi a but byl lepszy}
miasto : spokojna jazda 8.5 do 9 , jazda normalna 10.5 do 11.5
trasa : spokojna jazda 8 do 9, jazda normalna 11 do 13...

przez jazde spokojna rozumiem predkosci rozniace sie od przepisowych o max 20 km-h

jazda normalna{ jak na ten samochod ze wzgledu na jego przeznaczenie i przyjemnosc plynaca z takiej jazdy} to jazda pomiedzy 4500 a 6800 rpm non stop , niestety 5 biegu nie bylo co w znaczacy sposob podnosi apetyt na paliwo...{ na przyklad trasa wawa krakow 300 kilometrow ostrego pycenia i 40 litrow mniej w baku....}
  
 
oja piernikam to prawie tyle co moj kant, chyba cala rodzina fiatow ma takie spalanie ofkors klasycznych ale na trasie masz racje nad bieg sporo daje u mnie tez byla roznica jak wszczepilem skrzynke 5 ale mimo to i tak na silnik 1.3 to sporo pali to bustwo
  
 
Nie wiem Bart ile większe miałeś dysze u siebie, ale moje auto tez 1.3 pali na trasie jadąc 100, momentami 120 7.5- 8 l LPG. Natomiast silniki te są bardzo czułe na operowanie pedałem gazu, gdzyż 20 litrów też potrafi sciągnąć
Ale prawda jest taka że coupe najfajniej jeżdzi się latem, 80km/h, otwarte szybki i podziwianie krajobrazu