Buuuu kolejne radio!!!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
No ja sie chyba załamie!Wczoraj byłem w krakowie,postawiłem sobie autko na placu matejki,nie było mnie dosłownie opł godzinki,przychodze patrze a tu autko otwarte a moim oczom ukazuje sie straszny widok,moj pioneerek zniknoł pozostały tylko sterczące kable!Najlepsze jest to ze w ciągu roku w krakowie straciłem już trzy radia,czy ktoś mial taki przypadek?
  
 
no ja sie zawsze boje w wiekszych miastach, zostawiac samocodzik z radiem wiec zawsze probuje chowaj lub wyjmowac, bo nic nigdy nie wiadomo
  
 
Przykra sprawa nie mam markowego radia i w zasadzie sie nie przejmuje chociaz czasami tez wyjmuje bo to zawsze kłopot. Bez sensu jest chować radio bo złodzieje to czasami tez biją szybe i sprawdzają czy nie ma pod fotelem tak stracił radio mój kuzyn. Natomiast kiedyś w zakładzie car audio facet opowiadał mi ze jeden facet jeździł z kartką, że radia nie ma w samochodzie ale i tak mu zbili szybę więc ktoś chciał sprawdzić czy nie kłamie
  
 
W skarbimierzu na wyscigach koles mial radio w bagazniku i pilota tylko no i to nie jest zly pomysl. U nas na szczescie tak nie jumaja.
  
 
no tak ale jak zlodziej stoja sobie naprzyklad przy wjezdzie do markietu na nasluchuja czy cos gra czy nie i jak gra a w tedy to juz nie ma zmiluj sie szyba itd to jest strasze ale takie sa realia polski
  
 
bym złapał to bym takiego kopał tak długo aż by mi je z powrotem podłączył!! nie cierpie podchodzić do auta i widzieć że ni ma szyby!! 2 razy już tak miałem!!
  
 
Mnie wcześniej buchneli strasznego paścia,bezfirmowego,kompletny złom,ale widać złodzieje kiepscy a szybke i tak musiałem zakladać nową także Trombocyt miej sie na baczności bo nie znamy dnia ani godziny,oczywiście nikomu tego nie życze!!!!
  
 
A u mnie jest dobry patent bo zdejmuje panel i zostaje radyjko, to w schowku mam zaslepke z mniejszymi srobkami i poprostu zaslepke wraz srobkami nakladam na panel, tzn zakrywam go... jak narazie dziala, znaczy sie, nikt mi nie zakosil radia
  
 
ja potym jak mi dwarazy buchneli - najpierw tylko polke z glosnikami a pozniej i glosniki i radio - tyl to poprostu wsadzilem stare radio i tyle by gralo. ale pozniej sie dowiedzialem sasiad ma starego merca dostawczego tak na oko jakies lata 70/80 i mu ukradli z niego radio ktore bylo na galki to stwierdzielem ze kupie sobie pozadne i bede je wyjmowal i wkladal tylko jak bede gdzies jechal dalej a apropo tego radia smielismy sie ze ukradli je dla jakiegos muzeum bo na nic sie napewno by nie przydalo
  
 
radio zawsze wyjmuję i to jedyny sposób by nie ukradli...ale głośniczki już raz straciłem nie powinno być litości dla takich s...synów
  
 
Dlatego u mnie nie widac ze mam glosniki. W drzwiach w seryjnych miejscach i skrzynia w bagazniku. Wyglada jak seria. A gra przyzwoicie i to w srodku a nie na zewnatrz!!
  
 
I kolejne radyjko. Szczęście w nieszczęściu że ukradi z służbowego autka i to w biały dzień. Auto było służbowe ale radio moje, został mi sam panel na pamiątkę. Jestem wk....ny bo teraz tylko wycie silnika słychać.
  
 
Cytat:
2004-04-28 18:22:17, sc00by pisze:
bym złapał to bym takiego kopał tak długo aż by mi je z powrotem podłączył!! nie cierpie podchodzić do auta i widzieć że ni ma szyby!! 2 razy już tak miałem!!


nie chce sie powtarzać
  
 
kurde to wy mieszkacie w jakis strasznych miastach jak wam kradna radia bez paneli..to u nas jednka jest spokojne miasto..nie kradna nawet z panelai..znaczy nie kradna w cudzyslowiu..znajdzie sie tam ajkis jednen na miesiac..ale to sporadycznie...nie no ale powaznie mowic to wspolczuje....wiem jak to jest staremu tez si ekiedys wlamali i poszlo radyjko......ja sie dolaczam do twoich slow scooby