Kontrolka ENGINE i tryb awaryjny.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,

Powoli już tracę cierpliwość do tego samochodu a pech mnie nie opuszcza Tym razem po ostrzejszej jeździe wyłącza się komputer, zapala się lapka engine i obroty powyżej 1500. Muszę zgasić silnik, zapalić go ponownie i jest OK dopóki nie przygazuję.
Sytuacja występuje na LPG i raczej także na Pb chociaż nie bardzo mam jak sprawdzić bo pompka paliwowa coś szwankuje..
Jeszcze nie zdążyłem sprawdzić jakie komp pokazuje błędy ani go nie resetowałem. To może być wszystko, skład mieszanki, sonda lambda...nie mam pojęcia...
Wiem że temat był już poruszany ale nie mam już siły szukać, powoli się załamuję...
Pozdrawiam
Tom
  
 
mialem podobnie w poprzednim samochodzie - Opel Vectra . Przyczyna byla walnieta kopulka i palec rozdzielacza - po serwisach jezdzilem i nie potrafili pomoc - komputer w serwisie pokazal do to sonda lambda - wymienilem a tu dalej to samo . Az wreszcie moj zaprzyjazniony mechanik to wykryl dlatego zebys nie pakowal sie w koszty proponuje od tego zaczac
  
 
Tom, nie załamuj się tylko walcz - pojedź może do gaziarza w FurPolu (p. Robert) ul. Białołęcka 225 i niech on zobaczy co jest na gazie i benzynie. To dobry fachowiec więc spróbuj.
Pozdr.
  
 
Sprawdziłem kody, jest:
23 Czujnik temperatury powietrza w kolektorze dolotowym (MAT)
24 Czujnik predkości pojazdu (VSS)
Podejżewam że to może być ten 23, dziś mam przegląd LPG po 1000km, może oni coś wykombinują.

Reset kompa nic nie dał, gazownik powiedział że to silnik krokowy przepustnicy, trzeba go wyczyścić...może nie wiem. Kontrolka zapala się nie przy dodawaniu gazu ale przy "odpuszczaniu" pedału gazu...
Tom

[ wiadomość edytowana przez: Tom69 dnia 2004-05-06 20:57:29 ]
  
 
Ello,

Właśnie byłem u p. Sławka, może jutro znajdzie czas żeby się tym zająć, mam nadzieję że to jakaś pierdułka tylko poszła

Tom
  
 
Hejah

Werdykt p. Sławka po podłączeniu do kompa to: czujnik prędkości pojazdu. Czy ktoś to kiedyś wymieniał? Podobno są różne modele w zależności od samochodu. Niestety terminy są dopiero po 19 V więc będę to musiał zrobić sam, albo gdzieś indziej
Pozdr.
Tom
  
 
mialem podobny problem w VW passta B3 i okazalo sie ze nawala "elektrozawor wolnych obr." nie wiem co to za ustrojstwo ale kosztowalo 45PLN i mam juz spokoj. obr. nie faluja i szybciutko schodza o zadanych ~800obr/min
  
 
pewnie ci chodziło o regulator wolnych obrotów (silnik krokowy).
tym się charakteryzuje jego zacieranie ale nowy kosztuje ok 1000 zł.
  
 
Cytat:
2004-05-10 07:57:48, jogi2 pisze:
pewnie ci chodziło o regulator wolnych obrotów (silnik krokowy).
tym się charakteryzuje jego zacieranie ale nowy kosztuje ok 1000 zł.



To może być to...bo właśnie dziś "znikły" wolne obroty, ale 1000?? Nie załamuj mie...
Tom
  
 
Cytat:
2004-05-10 10:14:22, Tom69 pisze:



To może być to...bo właśnie dziś "znikły" wolne obroty, ale 1000?? Nie załamuj mie...
Tom



Oryginalny silniczek krokowy kosztuje poniżej 200 zł
  
 
Witam , całkiem niedawno mialem taki sam motyw z kontrolka engine , kontrolka sie zapalała przy ostrym hamowaniu i na pb i na lpg , czasami przy jezdzie na nierównosciach , wskazanie ze skanera , błąd Vss, a okazalo sie ze to przetarty przewód wiązki laczacej Vss z cała elektryka , ktory sie przetarł i zaczepial o półoś napedowa , powodowało to ze komputer głupiał i wywalał bład Vss . Co prawda nadal jeszcze w moim autko nie wszystko wrociło do normy ,mam mianowicie taki klimat że faluja mi obroty na gazie ale :UWAGA , tylko wtedy jak jedzie sie po nierownosciach z mala predkościa , czasami jak trzasnie sie drzwiami na postoju , potrafia skaczyc do 1000 potem 500 i po chwili ustabilizowac sie na 800 , nie znam niestety powodu takie stanu rzeczy , nawet gazownik rozłozył rece , moze ktos ma jakies info co to moze byc ??
pozdr

maxxio
  
 
Cytat:
[...] a okazalo sie ze to przetarty przewód wiązki laczacej Vss z cała elektryka , ktory sie przetarł i zaczepial o półoś napedowa ,
[...]



BRAWO TEN PAN!!! ))
Dziś udało mi się dojżeć ten czujnik i co....zaśniedziały kabelek sobie zwisa Jest tylko jeden problem...niemożliwością jest się dostać do niego od strony maski...chyba będę musiał od spodu jakoś. Czy ktoś już z tym walczył już z tym? A jest jeszcze jeden problem...podobno były różne wersje tego czujnika??
Tom
  
 
Witam , dojscie tylko od dolu czujnika sie nie wymienia bo rzadko kiedy sie to psuje , pozdrawiam , i ciesze sie że mogłem pomóc


maxxio

ps , oryginalny czujnik kosztuje około 200zl , wiec warto zawalczyc aby jednak przulutowac ten kabelek

[ wiadomość edytowana przez: maxxio27 dnia 2004-05-13 11:20:09 ]
  
 
Cytat:
2004-05-13 11:17:58, maxxio27 pisze:
Witam , dojscie tylko od dolu czujnika sie nie wymienia bo rzadko kiedy sie to psuje , pozdrawiam , i ciesze sie że mogłem pomóc

maxxio

ps , oryginalny czujnik kosztuje około 200zl , wiec warto zawalczyc aby jednak przulutowac ten kabelek




Nie jest tak źle, 70 zł A przylutować może być problem bo urwał się przy samym czujniku.
Pozdrawiam i dziękuję
Tom