Xenony - słabe światła...:)

No u mnie tak samo bylo.
Musialem je ustawic recznie, srubami przy lampach (imbusy).
Generalnie to niby one same sie powinny ustawiac (nie wiem na jakiej zasadzie) ale cos mi to chyba nie dziala. Jak kupilem samochod do jeden reflektor mialem zalany wilgoci ai go rozebralem i wysuszylem. Gdy byl mokry to swiatla czesto "drgaly" bo xenony probowaly sie ustawic i bylo widac na drodze ze sie opuszczja i podnosza.

Od czasu "naprawy" nie widzialem juz zadnej aktywnosci xenonow jesli chodzi o podnoszenie czy opuszczanie. Nie wiem od czego to zalezy wiec nie mam jak sprawdzic czy to dziala. Probowalem obnizac tyl ale to nic nie dawalo.

No i tez slabo cos swiecily. Ale jak ustawilem sobie recznie to jest chyba ok. Chyba ze sie juz przyzwyczailem do tego jak swieca. Ale u mnie ewidentnie swiatlo jest niebieskawe a nie zolte jak piszesz ani biale.

być może kolor światła zależy od napięcia z przetwornicy...
ja myślę że światło powinno być białe bo takie jest naturalne a nie jakieś niebieskie (bo takie to jest tiuningowe )
na niebiesko świecą w momencie rozpalania przy bardzo dużym napięciu ale zapewne nie mogą tak działać cały czas bo skracałoby to żywotność żarówek ( i akumulatora )
najlepszym testem jest ocena kolorów widzianych w świetle xenonowym (tylko białe światło jest w stanie poprawnie odwzorować różne kolory) w żółtym świetle wszystkie kolory będą pochodną właśnie żółtego.

Odnośnie wysokości świateł - normalka, za nisko ustawione światła u więkrzości producentów to standard (u opla niestety też) Trzeba sobie samemu podnieść bo regulacja wysokości pozwala jedynie na opuszczenie poniżej stałego poziomu (ten sam problem miał Maxitt). U mnie są niefabryczne i świecą rewelacyjnie (biało i wysoko)........ I JESZCZE NIKT MI NIE MRUGAŁ, ŻE NIBY GO OŚLEPIAM I NIEDOPIEPRZYŁA SIĘ POLICJA I DIAGNOSTYK!!! to tak prewencjnie jakby jakiś sceptyk zaczą wydziwiać