Co sądzicie o takich uszkodzeniach?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cześć,

Nadal szukam fajnej Omegi do kupienia. Znalazłem 2.5 V6 z manualem, kombiaka, Elegance, rocznik 1999, nie walona, przebieg (potwierdzony w książce po przeglądach) 133000.

Zasadziłem ją dzisiaj na kanał i oto co mam jej do zarzucenia:
- uszkodzony czujnik obrotów wału <- dla mnie bzdet
- zabrudzona od oleju miska olejowa
- olej pomiędzy silnikiem i skrzynią biegów - nieduży, ale jest.

Samochód dość długo stał. Według mechaników z ASO wystarczy uszczelnić miskę (380 zeta) + wymienić uszczelniacz wału korbowego (to dużo więcej - trzeba skrzynię wyciągać).

Wyciek na oko nieznaczny. Możliwe nawet, że po wytarciu oleju bedzie się pojawiał w niedużych ilościach i nie opłaca się tego robić (mam nieduże przebiegi - okresowa kontrola poziomu oleju, czyli czujność).

Straszne to uszkodzenia w tym samochodzie? Czy się nie przejmować? Cena jest taka sobie - nie jest to jakaś oszałamiająca okazja, koleś nie chce za wszelką cenę sprzedać samochodu natychmiast.

Plusy bez wątpienia, to relatywnie mały przebieg, pełna dokumentacja (wraz z fakturami z przeglądów etc), bezwypadkowość. Jak myślicie?
  
 
Cytat:
2004-05-22 18:49:49, miklo pisze:
Cześć,
- uszkodzony czujnik obrotów wału <- dla mnie bzdet
- zabrudzona od oleju miska olejowa
- olej pomiędzy silnikiem i skrzynią biegów - nieduży, ale jest.



Te dwie pierwsze rzeczy powiedzmy standard
Ostatnie w/g mnie kwalifikuje auto do odstrzału.
Usczelniecz jesli puszcza to sa takie powody:
- przelany olej ponad miarę i to kilkakrotnie
pytanie dlaczego? Bardzo duże zużycie oleju?
- krzywizna pomiedzy silnikiem a skrzynia biegów
rzecz która w normalnym aucie sie nie powinna wydarzyć
bo silnik jest montowany do skrzynie i potem ladowanay do auta
Dlaczego krzywizna? Puknięte? Dachowanie?Uderzenie z boku?
- no i wada fabryczna, hm możliwe ale nie chce mi sie w to wierzyć

Nie ma przypadkiem atrakcyjnej ceny?


  
 
miklo pisze:
Cześć,
- uszkodzony czujnik obrotów wału <- dla mnie bzdet
- zabrudzona od oleju miska olejowa
- olej pomiędzy silnikiem i skrzynią biegów - nieduży, ale jest.
------------------------------------------------------------------
Te dwie pierwsze rzeczy powiedzmy standard
Ostatnie w/g mnie kwalifikuje auto do odstrzału.
Usczelniecz jesli puszcza to sa takie powody:
- przelany olej ponad miarę i to kilkakrotnie
pytanie dlaczego? Bardzo duże zużycie oleju?
- krzywizna pomiedzy silnikiem a skrzynia biegów
rzecz która w normalnym aucie sie nie powinna wydarzyć
bo silnik jest montowany do skrzynie i potem ladowanay do auta
Dlaczego krzywizna? Puknięte? Dachowanie?Uderzenie z boku?
- no i wada fabryczna, hm możliwe ale nie chce mi sie w to wierzyć

Nie ma przypadkiem atrakcyjnej ceny?
Ja bym nie brał.Własnei tylko z tego ostatniego powodu.



[ wiadomość edytowana przez: piotrs dnia 2004-05-22 22:03:59 ]
  
 
Dzięki za odpowiedź. Cena nie jest szczególnie atrakcyjna. Koleś chce 43 tyś. Można za tyle znaleść inne Omeśki z tego rocznika.

Ponoć była niewalona. Na oględzinach wygląda dobrze. Ale troszkę mnie wystraszyłeś. No cóż. Szukam kwartał - poszukam jeszcze trochę
  
 
380 za wymiane uszczelki pod miska??? o rany rozboj w bialy dzien
  
 
Cytat:
2004-05-22 19:39:39, miklo pisze:
No cóż. Szukam kwartał - poszukam jeszcze trochę



ranyyy...
z moim szczesciem to ja znajde na drugi dzien po powrocie.
nic tylko powodzenia mi zyczcie


kuna... kwartal to duzo.
a nie zastanawiales sie nad 3litrową jednostka??
radzilbym sie zastanowic.
na forum bylo mase wypowiedzi co do tych dwoch pojemnosci i osiagow obu motorow.
ale manual to przede wszystkim - tego sie trzymaj

powodzienia!!!

PS
cierpliwy skubańcu jestes...
ciekawe ile inni "szukali" swojej Bestii.
sie jeszcze nie dokopalem do wątku o tym.
jak byl to mysle ze powinien byc uzupalniany przez "Nowych"

pozdrawiam.
  
 
Ja sie rozgladalem 4 miesiace inie zaluje, bo mam najlepszy egzemplarz z tych wszystkich co widzialem poprzednio. A to w sumie sa auta trudno chodliwe wiec nie ma za bardzo tak, ze ucieknie z przed nosa.
  
 
Jestem faktycznie cierpliwy Nie chcę kupić samochodu, którego będę musiał się pozbyć za pół roku. Nie stać mnie na to. Nie mam też na to czasu. A i samochód ma być wozem rodzinnym - to znaczy, że jak go nie ma (bo się zepsiuta), to z rodziną nie ruszam sie z domu. No i ma mi służyc co najmiej 5 lat. Lepiej więc trochę poprzebierać.

Co do motoru 3.0 - oczywiście chętnie kupię. Mam takie założenia:
- 98-99 rok (nowsze są zbyt drogie)
- manual
- 2.5 lub 3.0 V6 benzynka (mam nadzieję, że pozwoli na odrobinę szaleństwa - na szutrze szczególnie)
- kombi
- niewalony

Reszta jest juz mało ważna. Wersja ELEGANCE troszkę mnie odstrasza niby drewnem w środku. Ale spoko to zniosę - pocieszeniem jest autoklima i parę innych bajerów

Mało jest egzemplarzy z tych lat. Są raczej starsze. Skolei z lat 98-99 często są powypadkowe.
  
 
eee, ja szukałem auta też ok. 4 miesięcy
jeśli mogę coś doradzić, to z V6 bierz TYLKO 3.0
Te same koszty eksploatacji, a jednak 41KM więcej pod maską i to się czuje Wiem, co mówię, bo miesiąc temu zamieniłem 2.5 na 3.0

Pozdrawiam
Konrad
  
 
ja sprzedalem poprzednie auto w sobote wieczorem a w niedziele o 11 juz mialem opla!!!
i tak dlugo bylem bez auta
  
 
Cytat:
2004-05-23 16:19:49, miklo pisze:
Jestem faktycznie cierpliwy Nie chcę kupić samochodu, którego będę musiał się pozbyć za pół roku. Nie stać mnie na to. Nie mam też na to czasu. A i samochód ma być wozem rodzinnym - to znaczy, że jak go nie ma (bo się zepsiuta), to z rodziną nie ruszam sie z domu. No i ma mi służyc co najmiej 5 lat. Lepiej więc trochę poprzebierać.

Co do motoru 3.0 - oczywiście chętnie kupię. Mam takie założenia:
- 98-99 rok (nowsze są zbyt drogie)
- manual
- 2.5 lub 3.0 V6 benzynka (mam nadzieję, że pozwoli na odrobinę szaleństwa - na szutrze szczególnie)
- kombi
- niewalony

Reszta jest juz mało ważna. Wersja ELEGANCE troszkę mnie odstrasza niby drewnem w środku. Ale spoko to zniosę - pocieszeniem jest autoklima i parę innych bajerów

Mało jest egzemplarzy z tych lat. Są raczej starsze. Skolei z lat 98-99 często są powypadkowe.



miklo: za pol roku bede szedl DOKLADNIE po Twoich sladach...
tez '98-'99
tez MV6
tez manual
tez caravan
wyposazenie wiadomo jakie z takimi motorami.

gratuluje wyboru i jeszcze raz powodzenia.
  
 
Goel: No to witaj w klubie. I (nie chcę Cię straszyć) przygotuj się na niełatwe poszukiwania
  
 
Cytat:
2004-05-24 04:28:42, miklo pisze:
Goel: No to witaj w klubie. I (nie chcę Cię straszyć) przygotuj się na niełatwe poszukiwania



no ja rozumiem... i wiem co sie dzieje. temu albo odkupie od kogos kogo znam - 3%
albo pojade na pare dni na zachod ale pewnie dalej niz Berlin - 97%
jakeś taki cierpliwy Miklo to se na mnie do listopada poczekaj to razem urzadzimy polowanie...

pozdrawiam
  
 

Cytat:
2004-05-23 16:19:49, miklo pisze:
Co do motoru 3.0 - oczywiście chętnie kupię. Mam takie założenia:
- 98-99 rok (nowsze są zbyt drogie)
- manual
- 2.5 lub 3.0 V6 benzynka (mam nadzieję, że pozwoli na odrobinę szaleństwa - na szutrze szczególnie)
- kombi
- niewalony



Hmm. Ja szukalem V6 lub 2.5td. Ostatecznie zdecydowalem sie na auto raczje skromne - 2.5 GL. Klima manualna, elektryczne szyby tylko z przodu, manualna skrzynia , bialy... Za to bezwypadkowy (robilem badanie powloki lakierniczej), kupiony w Polsce, przebieg pieciocyfrowy. No i kupilem ja od dealera, ktory sprzedawal ja jako nowa. Z ceny zejsc nie chcieli, ale wciskali mi drugi komplet opon. Wynegocjowalem w zamian za to kompletny rozrzad.

Moim kryterium nie byl rocznik, ale cena - ustalilem, ze nie chce wydac na ten samochod wiecej niz 30k zl (tyle zona zaakceptowala.... ). Niestety, wszystkie MV6, ktore znajdywalem w tym przedziale cenowym to kupa. Zaniedbane, czesto z gazem . Te, ktore znalazlem i mi sie podobaly, kosztowaly 50k zl, wiec odpadaly.

Jezeli szukasz wrazen z jazdy, nie kupuj 2.5. Nie jest moze slamazarny, ale w fotel Cie nie wcisnie. Roznica w osiagach pomiedzy 2.5 a 3.0 jest KOLOSALNA.

IMO nie powienies sie koncetrowac WYLACZNIE na roczniku - poogladaj tez auta starsze (i nowsze, jezeli mozesz zaplacic kilka tysiecy wiecej). A noz trafi sie cos , co spelnia wszystkie inne oczekiwania.