FSO 125p instalacja gazowa, a moze ...

Koledzy pomóżcie. Mam fiacika 125p. Samochodzik marzenie. Kupiłem go w listopadzie 2003 i od tamtej pory borykam się z problemem spalania. Temat poruszany wiele razy, ale, w tym przypadku zaproponowane rozwiązania niewiele pomogły, no chyba ze zmieniło by to z wymianą parownika, ale czy to jest konieczne. Do rzeczy.. Fiacior chleje jak smok 20L/100KM. Ostatnio przeprowadziłem generalny test wyjeździłem gazik do ostatniego pęcherzyka, nalałem 10L i w drogę. Uwaga 101KM. To chyba sukces pomyślałem. Warto wspomnieć, iż przed teścikiem wymieniłem gaźnik oraz zablokowałem drzwiczki w obudowie filtra powietrza, myśląc iż to one są również współodpowiedzialne za ten stan rzeczy (zacięły się pomiędzy wlotem zimnego a ciepłego powietrza z silnika - za mały dopływ powietrza i pomyślałem iż jeżdżę na samy gazie a nie mieszance). Zadowolony zatankowałem 30L no i D.... 148KM i koniec gazu nie do uwierzenia... Ale to prawda. (Mała uwaga 10 literków spaliłem odraz po zatankowaniu w drodze, natomiast to 30L męczyłem przez tydzień czasu) Wspomnę jeszcze iż przy okazji (a może ma to związek) zwalił mi się wielozawór. tj butelkę mam 55L, tak jak odbijał mi przy 42L to było ok ale ostatnio 47L, 49L, a jak odbił przy 52L to już zbladłem. (Nie tankuje do końca). AAA zapomniałbym… obrociki he he tak co 30 KM musze sobie pokręcić zaworkiem wolnych (na parowniku) bo obroty spadają z 1000 do 300 nawet 200 obr/min (bieg jałowy - skrzyżowanko nawet gaśnie). KOLEDZY HELP. Na koniec.. odwiedziłem 6 pseudo fachowców w dziedzinie LPG i .... (CZASZKA , SIEKIERA) Pozdrawiam

Jeśli blokujesz te "drzwiczki" w puszcze filtra - zablokuj je na zimne powietrze. Potem pojedź na regulacje gazu. Ale taką porządną...

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."

Acha - każda ingerencja w układ dolotowy - połozenie kalpki w filtrze, wymiana filtra, miany rur doprowadzajacych powietrze do puszki powinna sie wiązać z ponowna regulacja gazowni.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."

zgadzam sie z przedmówcą - może ty w atmosfere tankujesz?
parkujesz na dworze czy w garażu? jeśli na dworze to nic nie czuć ale jak w garażu to nie czujesz smrodu gazu? (w lublinie koleś tak garaż niedaleko polibudy wysadził)
skakanie obrotów faktycznie może być winą brudnego/słabego gazu (zawsze taki tankuję i mam to samo )
sprawdz też filterek gazu (przy okazji sprawdzania szczelności)

Dziękuje za zainteresowanie problemem.
Odp Lechu) Zazwyczaj tankuje na STATOIL albo BP
Odp OLO) Zablokowałem tak ze wlot cieplego jest zamknięty
Odp Jojo) Tak to jest myśl. Czy we własnym zakresie mogę sprawdzić szczelność instalacji? Czy woda z mydłem wystarczy?. A co jak to dziurawe membrany – czy jest taka opcja ? ( Tylko nie wysyłajcie mnie do kolejnego fachowca od LPG PLEASE NO )

Cytat:

2004-05-11 20:36:52, simonow pisze: Dziękuje za zainteresowanie problemem. Odp Lechu) Zazwyczaj tankuje na STATOIL albo BP Odp OLO) Zablokowałem tak ze wlot cieplego jest zamknięty Odp Jojo) Tak to jest myśl. Czy we własnym zakresie mogę sprawdzić szczelność instalacji? Czy woda z mydłem wystarczy?. A co jak to dziurawe membrany ? czy jest taka opcja ? ( Tylko nie wysyłajcie mnie do kolejnego fachowca od LPG PLEASE NO )

Jeśli masz nieszczelność to w tym wypadku istotna jest część instalki do el-zaworu gazowego przed reduktorem.

I niechcacy wyszła mała rywalizacja w szybkości pisania postów. Ale muszę uznać wyższość doświadczonego klubowicza
Pozdrawiam

Instalacje sprawdziłem (Ludwik+Woda ).Niestety jest OK. W poniedziałek wymieniam parownik na nowy. Jak go przetestuje to dam znać