Zauroczony

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Nie moge sie powstrzymac zeby nie napisac...
Spotkalo mnie wczoraj na ul. Pulawskiej cos niesamowitego, zobaczylem kobiete , ale jaka... Kurcze, byla zjawiskowo piekna, idealna twarz, wlosy, te oczy... jedna z piekniejszych dziewczyn jakie moje galy widzialy (nie liczac mojej Beatki ), a w dodatku jak ona prowadzila samochod, i to tez nie byle jaki, bo niestety nie Hultaja , ale takze niezla bryke Honde Civic Type-R `97-8, lsniaco czarna.Kiedy widzialem jak zbliza sie do mojego accenta, perfekcyjnie zmieniajac pasy i wykorzystujac jezdnie, nie spodziewalem sie widoku takiego kierowcy, zdebialem gdy stanelismy na swiatlach, ona popatrzyla na mnie, zatrzepotala rzesami i ruszyla z impetem... Tyle ja widzialem, bo oddalila sie szybko, type-r ma chyba ze 180 kucy? W kazdym razie zostalem zauroczony, kobieta potrafi jednak zaskoczyc...
Pozdro
  
 
módl się żeby Beatka nie zobaczyła tego posta
  
 
hehe no to ja chyba widzialem ta sama na niepodleglosci przed laczeniem z pulawska no niunia niezla tak jak i furka... wpuscilem ja przed siebie a zeby bylo smieszniej bedac u mojej Kobiety wyjrzalem przez okno i co??ta sama civic wjechala na osiedle tylko ze w srodku byly juz dwie laski
  
 
A spisałeś chociaż numer rejestracyjny?
możnaby potem do tej laski jakoś dotrzeć...
i "zaliczyć" chociaż jeden "odcinek specjalny"...
  
 
Cytat:
2004-05-10 07:32:15, mormon pisze:
A spisałeś chociaż numer rejestracyjny?
możnaby potem do tej laski jakoś dotrzeć...
i "zaliczyć" chociaż jeden "odcinek specjalny"...



  
 
ta ktora ja widzialem byla na ursynowskich blachach ale spoko..byla raz na tym osiedlu bedzie pewnie i drugi..a wtedy zapisze nr i jak zdaze to cykne zdjecia
  
 
znaczy początek : WGZ? WGY? WGU? WXH? WUG? WGG?
  
 
no ja niestety nie pomyslalem o tabliczkach... zreszta za duzo to ja wtedy nie kumalem. Ale jak ursynow, to sie moze tamtedy czasem na przejazdzke wybiore, no i w tamte rejony do szkoly chodze, wiec co 2 weekend bedzie polowanko
  
 
jezeli chodzi o tablice to WN czyli Warszawa Ursynow
  
 
No spoko..
jak ja mieszkałem w Wawie to jeszcze były strare tablice
  
 
Ja widzialem tez kiedys taka pania w piekarach ale Peugeotem 206
normalnie wielki szacunek dla takich pan
  
 
moja "koleżanka" śmiga Pugiem 206 S16 ojjj śmiga
  
 
piekne kobiety to cos strasznego..
  
 
Piekne i szybkie, to juz cos diabelnie strasznego...
i pociagajacego zarazem.
Moja B. narazie robi pierwsze kilometry, ale ja ją jeszcze naucze smigac accentem, az bedzie milo.
Reszta kobiet kierowcow, ktore znam raczej niszczy samochody, znajoma skasowala 205-ke , zato moja matka juz na egzaminie wpakowala sie pod tramway