Dzwięk tłumika:/

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Sluchajcie mam takie pytanie.Zmienialem dzisiaj(jest niedziela ale...)tłumiki a dokladnie portki i rure pod samochodem.Ale oco chodzi: zupelnie zmienil mi sie dziwek podczas jazdy.Wczesniej normalnie tak chodzil a teraz jak mu depne do spodu i jak sie rozpedzam to slychac taki dzwiny inny dzwiek(sluszalem juz to nie raz w poldkach)taki jakby świst jak w DF:/Choojowe to troche jest ale dziwi mnie to bo to tylko portki znienione i rura.Jakbym zmienial koncowe tlumiki to bardziej zrozumiale...?!Wie kto czego to przyczyna?Pozdrawiam
  
 
Portki, portki i jesio raz portki....

Właśnie dlatego GSI tak dużo zmienia...
  
 
Ja mam Poldka z 88 roku i dźwięk jest całkiem ciekawy. Na niskich obrotach miłe buczenie a pow.3500 rpm miły dla ucha gwizd. Kiedys przypadkiem zahaczyłem rurą o krawężnik. Mam stary typ tzn dwie rury łączą się w jedną i własnie to łączenie deliktanie pękło. Dźwięk miałem niczym z rasowego Remusa Mysle teraz żeby to mocowanie delikatnie "uszkodzić" bo lubie rasowe dźwięki Potem wywalenie przedostatniego tłumika i będe kolekcjonował mandaciki za głosny samochód