Radio w nowej corolli

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam i pytam,

czy ktos może wie co to jest za radio fabrycznie montowane w nowych corolkach A i jakie są fabryczne głośniki. W modelu z 96 roku miałem "fabrycznie" w salonie założone Sony i takie głośniki.
  
 
Nie masz łatwiejszych pytań??? Też tego kiedyś szukałem, ale w ASO nie wiedzieli.

Trzeba poszukać gdzieś w sieci, z kim Toyota podpisywała jakiś czas temu umowy. Ja nie szukałem, bo mam słuch przytępiony od słuchania Metalu i fabryczne audio oraz głośniki mi wystarczają.

Z uwagi na współpracę z Panasonikiem w ramach Panasonic Toyota Racing w F1, obstawiałbym w pierwszej kolejności tę firmę, ale może być inaczej.
  
 
w poprzedniej był Panasonic, wię w obecnej pewnie też. Jackal dobry z Ciebie detektyw
  
 
Cytat:
2003-10-22 13:39:44, MaciekB pisze:
w poprzedniej był Panasonic, wię w obecnej pewnie też. Jackal dobry z Ciebie detektyw



Detektyw powiedziałeś
Myśleć trzeba cały czas
  
 
Dzięki, to nie jest źle, zwłaszcza, że jestem Panasonico fanem. Choć Pionek, którego miałem w poprzednim autku był o niebo lepszy (chyba DEH 3330 czy jakoś tak) equalajzery, loud i te sprawy. No ale czeba go było dźwigać w torbie, także tu jest duży plus stanu obecnego. Coś pomyślę o wysokotonowych i zamontowaniu garnka basowego do bagażnika (choć basy fabryczne są OK, ale zawsze można je troche podbić) i dopiero wtedy można słuchać metalu
  
 
Ja w starlecie oryginalnie miałem radio Toyota na podzespołach Pionka i głośniki Pioneer.
  
 
Seria ma całkiem miły sygnał i jość wiem bo go wyciągnołem na 4V i chinch u mnie jest do wzmacniaczy ale to dużo opisywania.
  
 
Cytat:
2003-10-22 14:10:56, pankuba pisze:
Coś pomyślę o wysokotonowych i zamontowaniu garnka basowego do bagażnika (choć basy fabryczne są OK, ale zawsze można je troche podbić) i dopiero wtedy można słuchać metalu



Janooop kiedyś mi puścił moją płytę na swoim zestawie audio. Pięknie grało, ale jakbym z tym jeździł to byłaby masakra na drodze - bij zabij
  
 
No, że toyota to wiem, ale co tam w środku, o to mi chodziło, a jak pionek to chyba nawet lepiej (chyba ma jednak lepszy laser), może odżyje po dodaniu gwizdków.
  
 
Niegdy nie jest za dużo więc mam przechlapane teraz szukam mocnego wzmacniacza i kondensatoera
  
 
Cytat:
2003-10-22 14:20:15, pankuba pisze:
No, że toyota to wiem, ale co tam w środku, o to mi chodziło, a jak pionek to chyba nawet lepiej (chyba ma jednak lepszy laser), może odżyje po dodaniu gwizdków.



(laser)
Właśnie niedawno pierwszy raz nie dał rady przeczytać płytki, może to już koniec
  
 
ja mam welu kumpli z różnymi modelami radii włącznie z Nakamitchi i pomimo tego że mam serię umnie płyty idą bewz żadnego skoku a u nich potrafią przerywać
  
 
Cytat:
2003-10-22 14:37:17, janooop pisze:
ja mam ........



Janoop, a masz jakiś patent na przednie głośniki, konkretnie chodzi mi o to że głośniki nie powinny mieć otwartej przestrzeni za sobą (jak w przypadku, gdy sa schowane za konsolką z przodu i można tam włożyć rękę praktycznie od dołu), bo nie oddaję tego dźwięku które mają oddawać. generalnie chodzi mi o to że słyszałem o takich patentach tzw. miseczkach zakrywających głośniki, które grają rolę pewnego wytłumienia i głośniki wówczas wydają bardziej basowe brzmienie.
  
 
No tak ale po co jeżeli ja potrzebuję tylko mid bassu i sopranu bo bass mam z bagażnika
  
 
Cytat:
2003-10-22 14:51:46, janooop pisze:
No tak ale po co jeżeli ja potrzebuję tylko mid bassu i sopranu bo bass mam z bagażnika



No tak , ale myślałem, że jako znawca tematu pomożesz coś, doradzisz....
  
 
To temat rzeka. Ty mówisz ile chcesz wydać, a Janooop powie co za to zamontować. Nigdy nie da się osiągnąć kresu
  
 
A propos radia fabrycznego...
W Yarisie jest Fujitsu, więc może do Corollek też wkładają jakiś ciekawy patent?

A jeśli chodzi o "miseczki zakrywające tył głośników", to lepiej basowych głośników nie monotować na podszybiu. Do drzwi albo do bagażnika je, a wtedy i z wyciszeniem nie będzie problemu.
  
 
Cytat:
2003-10-23 10:56:34, _Artur pisze:
A propos radia fabrycznego...
W Yarisie jest Fujitsu, więc może do Corollek też wkładają jakiś ciekawy patent?



No gdyby Fujitsu (oni robią radia ???) było w Subaru, to rozumiem - jedna firma, ale w Toyce. No no no ...
  
 
No wiesz, odkąd Toyota kundli się w Europie, to trudno ją nazwać japońskim autem (mówię o tych dostępnych u nas).
Przecież cześci do Toyek robi połowa krajów UE i nie tylko
Toż to prawie składaki
Najgorsze jest to, że podobnie jest już ze wszystkimi markami.
Dlatego chcę japonskiego Accorda
  
 
Cytat:
2003-10-23 16:30:55, _Artur pisze:
Najgorsze jest to, że podobnie jest już ze wszystkimi markami.
Dlatego chcę japonskiego Accorda



Zbiaraj kasę bo jeszcze trochę i Accord będzie angielski tak jak poprzedni.