| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Granturismo FSO 125p 2000DOHC Opalenica | 2004-04-21 20:16:57 Źródłem stuków może być prawie wszystko co ruchome...
Ja proponowałbym zacząć od zmierzenia luzów zaworowych. |
dobry Miłośnik FSO ALFA ROMEO 156 SW 2, ... Łódź | 2004-04-26 23:57:20 taaa osobiście też bym od tego zaczął czyli sprawdzenia luzów a jak bardzo ci zależy to zapraszam do mnie do pracy a przcuje w serwisie fiata tyle że w Łodzi ale to już zależy od twojej desperacji i kasy jaką chcesz - możesz na to przeznaczyć |
FIACIOR Miłośnik FSO Fiat 125p Warszawa - Bemowo | 2004-04-27 13:23:22 Marek Bregisz
Klaudyn ul. Lutosławskiego 22 tel. 752 94 81 com. 504 130 775 |
Bialy (A) Miłośnik FSO ![]() wawa | 2004-04-27 14:41:37 Napisz do Jania. Jego szfagier (szfagroski) dłubał w takich silnikach.
----------------- --- Biały --- ten zły admin |
Rys1977 Miłośnik FSO Warszawa | 2004-04-27 15:05:23
czy ktos ma doswiadczenie z tym osobnikiem wymienionym powyzej, a jezeli tak to czy jest/byl zadowolony? |
Granturismo FSO 125p 2000DOHC Opalenica | 2004-04-27 23:10:50 Ja miałem...za używane, pęknięte w dodatku portki skasował półtorej stówy, ale nówki kosztują 3,5 |
![]() predki Miłośnik FSO Coupe, Caro+, Classi ... Pruszków | 2004-04-28 14:26:17
No więc znaczy to mniej więcej tyle, że facet raczej nie organizuje żadnych promocji jeżeli chodzi o zakup części czy zapłaty za wykonaną usługę, natomiast jeżeli chodzi o jakość roboty to widziałem (np wspomniane 1,8 DOHC od Fiata Spidera) i nie miałem zastrzeżeń. Podjedź, pogadaj a jaką decyzję podejmiesz to już twoja sprawa, chciałeś namiar - masz. |
schab (S) Alfa Romeo 156 2,0JTS Kraków | 2004-05-21 13:13:21
Nie wiem czy już sobie z tym poradziłeś bo post jest z przed miesiąca . Ja miałem takie same objawy , a głowicę silnika mam tą samą co ty. Po zdjęciu obudowy zaworów okazało się że krzywka wałka rozrządu na drugim cylindrze jest mocniej przytarta od pozostałych . Inaczej , niż przez regenerację wałka ( napawanie i szlif ) naprawić się tego nie da . Ale że mój silnik ma już 330 000 km i niedługo będziemy się rozstawać , a jazda z takim uszkodzeniem nie grozi nikomu i niczemu - toteż jeżdżę ! A w związku z tym, że mieszkam pod Krakowem - lokalnych fachmanów polecać ni będę , bo miałbyś trochę daleko ! [ wiadomość edytowana przez: schab dnia 2004-05-21 13:22:11 ] |