Spotkajmy się.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Myślę, że warto by się zastanowić czy się czasem nie spotykać.
Mam taki pomysł, że można by umawiać się czasem gdzieś nie daleko miejsca zamieszkania np. wszyscy z Krakowa i jego okolic w Krakowie, np. na os Dywizjonu 303 (na starym lotnisku).
Dzięki temu klubowicze bardziej się zintegrują, a i na ulicy będą się bez problemów rozpoznawać (nawet nie widząc naklejek klubowych )
Łatwiej wówczas będzie również zajrzeć komuś pod maskę niż przez Internet itd, itp
Co Wy na to?
  
 
Co do takich mini zlotów to mam taką pro[pozycję :

nalęzy organizować mini spotkania w odpowiednich rejonach np. członkowie z Wawy i okolic na Cargo Okęcie w ost. niedzielę miesiąca.

Co do pozostałych to musicie sami ustalić miejsce, sporo jest członków z małopolski i śląska- w waszych przypadkach może się to sprawdzić


Pozdr.
  
 
Cytat:
2002-11-21 11:32:46, Krzysiek-Diackon pisze:
(...)sporo jest członków z małopolski i śląska- w waszych przypadkach może się to sprawdzić


Pozdr.


Dzięki Krzyśku za podjęcie tematu, mam nadzieję, że ktoś z tej Małopolski też się odezwie, bo jak się wkur.... zę, to będę jeździł co miesiąc do Warszawy
A jak więcej będzie ludzi z Krakowa i okolic to może przeniesiemy "stolicę" zlotów tu
Żartowałem
  
 
Cytat:

A jak więcej będzie ludzi z Krakowa i okolic to może przeniesiemy "stolicę" zlotów tu





życzę Ci tego z całego serca

Pozdr.
  
 
Wy to macie fajnie a co ja mam powiedzieć jest ktoś jeszcze z Dolnośląskiego??!! No sami widzicie, a może się przeprowadzę do Wawy albo Krakowa hehe (ja to mam zawsze pecha...)
  
 
No... już żeśmy ustalili... spotykamy się w tą niedzielę o 11:00 na Cargo...

ZATEM APELUJĘ DO WSZYSTKICH WARSZAWIAKÓW !!!
PRZYBYWAJCIE !!!
MOŻE SIĘ ZROBI Z TEGO KOLEJNY ZLOT ESPERO ?
  
 
mis_iek jak już, to lepiej do Krakowa się przeprowadź
zawsze to bliżej
  
 
Ja w Krakowie moge sie spotkac zawsze i chetnie a i do warszawki pojechac tez moge ))

Pozdr
Jadzwin
  
 
Ja jestem prawie regularnie w każdą ostatnią niedzielę miesiąca na Cargo.......
w tą tj.24.11.02 też będę..
  
 
i bardzo na to czekam
  
 
A jak trafić na ten zlot,czy jest to specjalny zlot posiadaczy Espero? Ja chętnie bym przyjechał swoim Espero tylko jak i gdzie Cargo ??? Pzdr.R.K.
 
 
to jest ogólny zlot .....a w zasadzie spotkanie klubów z supermedii..... - tak był kiedyś - a teraz zjeżdzają się wszyscy

Cargo to terminal towarowy okęcia - jedziesz Żwirki i Wigury - w kierunku na okęcie i skręcasz w lewo na światłach (pierwszych po przejechaniu pod wiaduktem.... Hynka...- przdłużenie Łopuszańskiej) dalej jedziesz tak jak droga prowadzi - troche kręta.... Czekamy o 11 - mnie szukaj przy O-T
(Orlen_teamie)
  
 
OK! Niedziela 11.00 na 100% jestem.Tylko żeby PAŁY się nie pojawiły bo mam... Pozdr.Ryszard K.
 
 
co masz ..... policaje pojawią się na bank - ale raczej nic nie sprawdzają - przejadą się popatrzą i pojadą to nie spalarnia czy M1 tu jest wmiare spokojnie
  
 
Jeśli nic nie sprawdzają to ok! A co mam może czego nie mam Ale otym opowiem jak się pojawie Pozdr.Ryszard K.
 
 
Skoro jest już sześciu chętnych to może ustalmy niektóre sprawy organizacyjne:
- mianowicie chodzi mi o to żebyś my staneli możliwie w jednym miejscu bo będę chciał porobić fotki i zrobić stronę z fotoreportażem na temat kolejnego Zlotu Espero na mojej stronie
GAJER.OF.PL

P.S.Umyjcie samochody
  
 
jest takie powiedzenie : Kto pozno przychodzi sam sobie szkodzi
Bylem i ja tylko ze o 13.40 niestety wczesniej nie dalem rady wyrwac sie z pracy.
Niestety nikogo z naszego forum juz nie bylo
  
 
A ja dupy dałem...
Tak się zapowiadałem że przyjadę i zdjęcia na stronkę porobię, ale jak rano wstałem i miałem iść po samochód na parking, a zobaczyłem co się dzieje za oknem, to od razu zmieniłem zdanie bo u mnie w Rembertowie lało jak cholera i myślałem że zlot nie wypali... jak się okazało później - na Cargo wcale nie padało
  
 
Hehe to ja się cieszę z jednej strony że mieszkam tak daleko bo pewnie sam bym nie wiedział co zrobić w twoim przypadku Łukasz, ale myśle że nie będą się na Ciebie gniewać z powodu tego incydentu...
  
 
Co prawda było nas tylko trzech ale ogólnie było jak zwykle o czym pogadać...