Padł mi katalizator

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Zrobiła się z niego grzechotka.....poradzcie coś co z tym zrobić
  
 
Tjmdm, jak zczytuje twoje posty to mi Cie szkoda, coś zawsze ci się musi potegotam
  
 
Niestety to prawda .....już się zastanawiam czy dobrze zrobiłem
  
 
będzie czas, że to co ma się zepsuć już się zepsuło. Lusterka do góry, bezstresowo tez sobie pojeździsz, kwestia najbliższego czasu.
Zobacz co by sie mogło.......a to co nieprzewidywalne to i tak będzie Zawsze tak jest ......
  
 
Dzięki za miłe słowa......powiedz mi teraz co robić, szukać używanego na szrocie, wstawiać tłumik w to miejsce.............bo o nowym nawet nie chce myśleć .........a może rozbebeszyć go, wysypać wszystko z niego, zaspawać i jeżdzić
  
 
moim zdaniem nie kupuj używanego grata bo to "kot w worku". druga strona medalu to...... można bez kata śmigać, nie wnikająć w żadne strumienice, rantem medalu jest, zę jak się ptrzyczepi analizator to NOX-y sa jak w chmurze po Czernobylu
Widziełam przerjściówki dla pozoru w kształcie katalizatora, zawsze można spróbować powiedzieć ( skoloryzować ) że nic nie wiesz że nie masz kataliztora, ale efekt jest różny
  
 
a ja go ladnie rozciołem (na spawach) w srodek wstawilem rurke wokol niej napchalem waty szklanej i jezdze. Podlaczajac analizator spalin wynik wychodzi tylko nieznacznie przewyzszajacy norme. i jezdze
  
 
Hmmm..te dzisiejsze 130,140 km/h z grudziądza chyba go dobiło..........no nic, prześpie się dziś z tym a jutro rano pomyślę
  
 
Cytat:
2004-05-18 18:55:34, tjmdm pisze:
Hmmm..te dzisiejsze 130,140 km/h z grudziądza chyba go dobiło..........no nic, prześpie się dziś z tym a jutro rano pomyślę



moze jakiś zamiennik. Hmm tylko czy jest ??????
  
 
producent katalizatorow z mojego miasta
  
 
Cytat:
2004-05-18 19:01:59, borys pisze:
producent katalizatorow z mojego miasta



nie bzynczom ???? podczas jazdy Essim
  
 
Panowie a jak wygląda katalizator od forda w środku ....zastanawiam się czy nie próbować zregenerować tj. wyjąć, poszkać, która komora się rozsypała, rozwiercić otwór np. fi 60 wysypać to co się poluzowało, zaspawać, zamontować i katać ile fabryka dała
  
 
po kiego zamiennik? wspawac rurę i po zawodach
  
 
A co z przeglądem technicznym
  
 
Cytat:
2004-05-18 19:16:32, tjmdm pisze:
Panowie a jak wygląda katalizator od forda w środku ....zastanawiam się czy nie próbować zregenerować tj. wyjąć, poszkać, która komora się rozsypała, rozwiercić otwór np. fi 60 wysypać to co się poluzowało, zaspawać, zamontować i katać ile fabryka dała



Uuuuu Panie to nie takie proste

A przegląd, no z tym może się okazć niecałkiem różowo ale nie napisze że sie nie da
  
 
Tjmdm, co sie na zapas przejmujsze, tnij puche, wstawiaj rure. Bedzie troche glosniej, ale trudno sie mowi.
  
 
Napiszcie mi proszę jak katalizator wygląda w sródku.......czy ma tylko przegrody czy jest również powlekany wewnątrz na całej powierzchni
  
 
w skrócie i siorki że tak laicznie...standardowy -> plaster miodu opowierzcni zlożonego boiska Weeembley. I to nie są jaja. Stop metali szlachetnych. Nowsze są nbardziej złożone i wrazliwsze.

To tak w dużym skórcie.
  
 
Czyli jak coś to śmiało można go ciąć lub wiercić w nim otwory ....czy tak?!
  
 
a moze zalozyc od od tych panów ?
tu