No i co - miało się opłacać

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Nie wiem jak to jest z autami sprowadzanymi, bo nigdy nic nie ściągałem z zachodu, ale wszędzie trombiono, że na zachodzie będzie eldorado i tanie, bardzo dobre auta, a tu okazuje się, że chyba tak nie dokoncalinkuś

Nie wiem ile kosztowałaby taka BEMKA u nas, ale tania nie była.
Dla mnie jest to kolejny przytkład na to, by nie kupować samochodów sprowadzanych przez handlarzy, bowiem okazuje się, nawet w Niemczech, jeśli auto ma być tanie, to nie jest dobre.
  
 
Teraz sprawdziłem link który dałem do strony Auto Świata i chyba nie zamieścili w necie całego artykułu.

Chodzi o to, że redakcja postanowila kupić w Niemczech używaną BEMKE.
Po zsumowaniu wszystkich kosztów okazało się, że auto z 1993 (trójka kombi) kosztowała ich 22 000 zł, wię chyba wcale nie tak tanio.
Na tą cenę złożyły się wszelkie poniesione koszty, a więc dojazd, noclegi, wyżywienie, opłaty, koszty rejestracji i ubezpiecenia przewozowego w Niemczech.
Mało tego, okazało się, że i w Niemcech nauczyli się kantować i sprzedawać złom. Niestety tylko ten złom miał okazyjne ceny. Doszli nawet do konkluzji, że w Polsce "auta naprawiane są przez blacharzy, a w Niemczech przez amatorów".....
Może nasz rodzimy rynek samochodów używanych nie jest aż tak zagrożony?
  
 
Przysłowie pszczół mówi - Tanie mięso psy jedzą.