| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Adam626 Mazda626/Lada2107 Warszawa | 2004-05-25 21:28:54 Witam
Jak zwykle co kilka dni odzywam sie coby ponarzekać na moją ładną. Ostatnio nawet mi sie troche bardziej podoba Wczoraj zabrałem sie za robote i wyłączylem z obiegu cieknaca nagrzewnice. Wstawiłem bypass jakby przy silniku (słabo drozny). Zainstalowałem szelki dla pasażera oraz przymocowałem stabilnie fotel kierowcy. Sprzatnalem chlew z wyciekow płynu i już było lepiej. Dzis pojechalem zatankowac powietrze w koła - bo jakos marnie to wygladało. Okazalo sie ze było ponizej 1 atm w kołach. Nabiłem na przód 2.8 atm, a na tył 3.2. Wiem ze za dużo, ale chcialem aby tył sie slizgał. A z przodu chcialem sprawdzic czy bedzie lzej kierownica sie krecic. I tak - kierownica chodzi prawe tak lekko jak powinna. Czyli jest ok. Saamochod jednak jezdzi dziwnie - na nierownosciach jakby przestawia tył. Na przekładni kierowniczej diabelski luz (i na trzeszczacym wsporniku) rozpedzilem sie do okolo 90km/h i doszedlem do wniosku ze przy tej predkosci nie da sie jechac samochodem A jak dziura to tył leci. Wydaje mi sie ze to jednak sprawa przekładni kierowniczej - czy ktos moze to zaprzeczyc badz potwierdzic? Jestem nawet zazdowolony z mocy. po wstawieniu tłumika samochod subiektywnie jedzie lepiej - a na pewno ciszej. Ale problemy z trakcją - na zakretach wewnetrzne koło mieli na asfalcie i słabo jest. Hamulce hamują mocno. To jest całkiem ok. Tylko pare prob robilem i odnioslem wrazenie ze czasem jakby moze sciagac. I wydaje mi sie ze tył hamuje a nawet blokuje kola wiec spoko. Ale na pewno nie jest to jakies koszmarne ustawianie auta bokiem. Dziwie sie tylko skad w tej ladzie po wymianie klockow i okladzin i reperaturek tak to dobrze hamuje od razu (reczny słabo) Jesli chodzi o tył to mam tam podcięte lekko sprezyny(chyba) na pewno gumy wsadzone w sprezyny i na pewno tzw "hand pasy" czyli podwieszenie tylnej osi, aby nie opadała ponizej pewnego poziomu (aby sie nie luzowały podciete sprezyny) Czy ktos moze cos opowiedziec o tym jak samochod/łada/ powinien sie z tym zachowac? Ogólnie nawet fajnie zaczyna ta łada chodzić. Denerwuja mnie jeszcze lusterka boczne - płaskie i nic w nich nie widać oraz ten luz na kierownicy (do zrobienia) Brakuje mi natomiast wspomagania kiery. Pozdrawiam wszystkich forumowiczów. Aha moja lada to 2107, w zawieszeniu przód i tył wszystko wymienione, amorki tył krosno, przód jakies francuskie |
adasco Bardzo Ważny GOŚĆ Roomster & kropek Łódź | 2004-05-25 23:06:15
nie wiem, czy to nie bedzie tez wina slabej budy i amorkow... buda moze byc troche malo sztywna, gdy podjedzona.. a krosno... coz, kiedys trafilem fabrycznie popsuty (jeszcze w malczaku)... ja bym sprawdzil... (szarpak tez nie zawadzi - gniazda pordzewiale???) a wspomaganie kierownicy jest dla mieczakow. prawdziwy twardziel jezdzi bez wspomagania. |
Adam626 Mazda626/Lada2107 Warszawa | 2004-05-25 23:13:45
buda sztywna. nei jest skorodowana - a do tego klatka zaspawana
testetry do amorkow takie na stacjach to sa o kant dupy. wyniki w ogole nie wiarogodne. Amory jakies super to nie sa ale czuć, ze tłumnią
traktuje to jako zart |
sheriffnt Loża Szyderców Łada 21072/Fiat Temp ... Gdynia | 2004-05-26 01:55:25 Witam
Adam, to że przestawia tył na nierównościach to raczej normalny objaw, efekt sztywnego mostu napędowego, można z tym żyć, trochę efekt ten się pogłębia przy twardym zawieszniu i twardych oponach To że tył ucieka nie jest problemem, kiedy przód dobrze działa, problemem zapewne jest przekładnia kierownicza i wspornik pośredni, tu się zapewne kumulują wszelkie luzy.. W mojej Ładnej mam zrobiony seryjny przód, sworznie i końcówki nowe, wspornik pośredni na łozyskach, dzisiaj naprawiłem stabilizator ew ściaganie przodu, to poza zbieznościa może blokować się któryś z cylinderków, weż najcieńszy klocek jaki masz , albo jakąś blachę, wsuń zamiast klocka, wyciśnij tłoczek pedałem, zdejmij osłonkę gumową, paskiem drobnego papieru oczyść tłoczek dookoła, przemyj np. WD 40 albo specjanym prepartem silikonowym, wciśnij czymś tłoczek, już nie powienie się blokować, ew powtórz operację aż do skutku i tak po kolei wszytskie 4 tłoczki. |
Adam626 Mazda626/Lada2107 Warszawa | 2004-05-26 09:28:58
cały tył jest nowy - tzn panhard, i 4 drazki. Chbya po 20km nei zdazyly sie rozpasc. ale z tymi ruskimi czesciami to wszystko mozliwe
tak tez mysle - tył podskoczy, to przód sie lekko zruszy i kola skreca mimowolnie w inna strone. I tak to dziala (mam nadzieje)
to prawidłowa konfiguracja samochodu [/quote] ew ściaganie przodu, to poza zbieznościa może blokować się któryś z cylinderków, weż najcieńszy klocek jaki masz , albo jakąś blachę, wsuń zamiast klocka, wyciśnij tłoczek pedałem, zdejmij osłonkę gumową, paskiem drobnego papieru oczyść tłoczek dookoła, przemyj np. WD 40 albo specjanym prepartem [quote] kamulce były remontowane. tzn wczesniej faktycznie tłoczki w zaciskach były zastałe ale to juz jest naprawione i sa zalozone nowe gumy. Z tylu nowe cylinderki oraz nowe przewody hamulcowe. Ale jak mowie - z tym hamowaniem to nei jest jakis mocny problem. Tzn mozna przyjac ze ne eistnieje i jest na etapie domysłow Przed wymiana przekladni sprobuje moze zmienic sam wspornik na łozyskowany - moze juz to przyniesie poprawe |