288 polonezów z Nysy !!! :D

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wiadomość z ostatniej chwili ! KLIK


--------------
Pozdro AdS

[ wiadomość edytowana przez: AdS dnia 2003-02-05 10:57:25 ]
  
 
Nic tylko sie cieszyc
  
 
Wreszcie coś pozytywnego !!!! Oby tak dalej !!
  
 
Hurra!!
Truck jeszcze dlugo bedzie mial zbyt.
Szkoda tylko osobowego Poldka

Adamus
  
 
Mam nadzieje ze na 288 Truckach sie nie skonczy
  
 
Panowie wiem że to nic nie da, ale może by tak zawalić skrzynki emailowe w domenach .gov.pl aby nasz kochany rząd wsparł taką inicjatywe. Jeśli ruszy produkcja trucka to dlaczego nie puścić serii osobowej!!!!
  
 
Ale jaja, nigdy bym się nie spodziewał. A jakie znaczki będą miały te poldy? Bo ostatnie trucki miały DAEWOO ,co,łagodnie mówiąc, denerwowało mnie bardzo.
  
 
Sądze ze rozejdą sie jak ciepłe bułeczki
  
 
Oczywiście, że się rozejdą, bo dilerzy dali kasę tylko dlatego ,że mają zamówienia na te 288 sztuk. Na osobówki nie mają.
  
 
Te Poldki to chyba będą ekstra zrobione. Bo każdej sztuce będą się dobrze przyglądać a że nie ma ich za dużo.... to może nawet będą tak zrobione, że nie zardzewieją po 5 latach No i wszystkie będą w dieslu.
  
 
Wioorek jak bym mial sobie kupic nowy tani samochod to bym napewno niewpadl na pomysl zeby leciec do dilera i zamawiac samochod ktorego sie juz nie produkuje od roku.
Jak by staly osbowki u dilerow to by sie znalezli chetni.
  
 
To będzie limitowana wersja POLONEZ TRUCK 1.9GLD XXI CENTURY.
  
 
W tym artykule piszą że uruchamiają w tym celu tłocznię na Żeraniu.Mogliby wytłoczyć trochę blach do wersji osobowych
  
 
mnie najbardziej podoba się ten kawałek o eksporcie do Włoch , to wie, może i nasi lokalni dilerzy zaczną z powrotem sprzedawać auta FSO, i trucki znowu zawojują Europę
  
 
i 200 osób zostało zatrudnionych... to też ważne.
Ciekawe co zrobią ze starymi tłoczniami na Żeraniu?
  
 
I bardzo dobrze, wreszcie jakies dobre wiesci.
  
 
Panowie, a może to jest jakaś szansa na osobówki? Skoro znaleźli się chętni dealerzy na produkcje Truck'a to może sie zgadają i wywalą kase na osobowe. Bądź co bądź Poldi jest nadal konkurencyjny cenowo z innymi autami. Kto wie? Może jest to jakieś światełko w tunelu?
  
 
a ja będę musiał dotrzymać danego wczesniej słowa i kupić (na raty ale kupić) jeden egzemplarz
  
 
Cytat:
2003-02-05 20:25:14, BENY pisze:
a ja będę musiał dotrzymać danego wczesniej słowa i kupić (na raty ale kupić) jeden egzemplarz



Słowo sie rzekło - kobyłka u płota.
hehehe
hihihi
hohoho
  
 
Na osobowe poldki jest troche chętnych, przynajmniej sie onie pytają ludzie w salonach. Ale co z tego jak ze strony personelu du-FSO nie ma żadnej incjatywy do pomocy oraz podejście do klienta jest takie jak za prl-u.
Ostatnio byłem w jednym z salonów du (niechce robić antyreklamy ale to zrobie) tzn, w salonie fabrycznym na ul. Kotsisa w Wawie. Była sobota ok 11 w środku spora grupa ludzi chodzi po salonie, ale nikt im nie pomaga, doradza. Ludzie się pytają czy może im ktos pomóc? A pan pod krawatem (pracownik oczywiście chyba jakis szef?) odpowiada że nie!
Dlaczego?-pytaja się klienci. A on - "dziś jest sobota i doraccy ds. sprzedaży nie pracują" I to jest miła obsługa po polsku!
Więc wyszedłem i pojechałem do drgiegi i tam sie dowiedziałem że nowego poldka nie kupie juz chyba nigdy