Sławetny silnik krokowy, pare pytan do fachowców.

Wogóle to się przywitam, jako że dzisiaj wstąpiłem w szeregi fanklubu Kupiłem sobie pare dni temu escorta cabrio '91 1.6 EFI 8V. Wcześniej miałem jeszcze pare aut w tym dwa escorty '91 1.4i oraz '93 1.6 16V. No i mam mały problem : silnik schodząc z obrotów powiedzmy przy wrzuceniu na luz z biegu podczas dojeżdzania do świateł często gaśnie, na wolnych obrotach nie tyle obroty falują co raczej jakby drgały delikatnie, po prostu nie chodzi równomiernie. Głównym podejrzanym jak dla mnie z tego co poczytałem sobie dzisiaj przez cały dzień jest to urządzonko wymienione w temacie. Po pierwsze czy w moim silniczku jest wogóle ten silnik krokowy, po drugie jeśli jest to czy jest to takie coś przykręcane czterema śrubami imbusowymi (przynajmniej u mnie) z lewej strony (patrząc od przodu) i po odkręceniu tego rozkręca to się jeszcze na dwie części, jedna to jest jakby jakiś zaworek w środku ze sprężynką (chyba to dopływ powietrza reguluje) a druga część to takie coś w co wchodzi pręcik z tej pierwszej części i to drugie prawdopodobnie otwiera i zamyka ten zaworek, no i w tą drugą część wchodzi jeszcze wtyczka. Na moje oko to jest pewnie to ????? Czytałem że trzeba to przepłukać powiedzmy wd40, ale pewnie wtedy by trzeba było włożyć coś aby ten popychacz w tym "silniczku" wszedł do środka i płyn tam wtrysnąć. Druga sprawa że jeszcze jakiś potencjometr od przepustnicy powinien być, przypuszczam że jest to takie coś w co wchodzi ośka od przepustnicy po przeciwnej stronie niż dochodzi linka i wchodzi też tam wtyczka. Ściągnołem to sobie też ale wygląda na nierozbieralne Proszę mnie poprawić jeśli piszę głupoty, a jeśli dobrze piszę to poradźcie w jaki sposób najlepiej tą usterkę wyeliminować.

Pozdrawiam ...

Ja się tylko przywitam bo z opisywanym problemem jeszcze nie miałem styczności

Wszystko można rozebrać , tylko potem jest problem ze złożeniem!!
Co do WD40 to ja zamiast tego używałem WURTH-a - też taki odrdzewiacz i do czyszczenia, ale od biedy można użyć benzynki

Kiedyś chyba było na forum o rozbieraniu tego potencjometru, niestety nie pamiętam dokładnie. Poczekaj do jutra na pewno podpowiedzą Ci koledzy którzy maja taki sam motor jak TY

ja mam dokładnie takie same objawy jak Ty silnik 1,6 EFi 8V byłem na diagnostyce i niby wyszło że jeden wtrysk nie chodzi jak należy może u Ciebie jest to samo??

Cytat:

2004-05-26 12:59:58, XtraVert pisze: Ja na ten problem wyjąłem zaworek cieśnienia w komorze korbowej i go przepchałem - wynik: stabilne obroty, wolne obroty jak na ssaniu, przymierzam się do zakupu nowego oryginała.

Domniemywuje ze przez okreslenie zawor cisnienia w komorze korbowej myslisz o tej czarnej puszeczce w ktorą wchodzą trzy węże ??? Tą puszke wyjmowałem i przedmuchiwałem, silniczek krokowy i zaworek przemuty, nie gaśnie już nic ale gorzej z wolnymi obrotami, dalej tak troszkę nierówno i przerywa na wolnych.

Cytat:

2004-05-29 15:08:27, WilK pisze: Cytat: 2004-05-24 22:48:57, yankes_69 pisze: jeśli ten potencjometr nawala to czy jest szansa go rozebrać czy kupić nowy ???? Jest raczej nierozbieralny. Poniżej jego parametry. Rezystancja mierzona na zaciskach czujnika: - między stykami ,,26" i ,,46": zmienna w sposób ciągły przy powolnym naciskaniu pedału przyspieszenia do wartości maksymalnej 3500 do 4300 Om; - między stykami „47" i „46" (pedał przyspieszenia swobodny): 300 do 1500 Om; - między stykami „26" i „47" (pedał przyspieszenia swobodny): 2000 do 5000 Om.

No to ja sobie tez ten potencjometr przy okazji czyszczenia sprawdzilem, szczerze powiem ze raczej nie zwrocilem dokladnie uwagi na oporność ale bardziej patrzylem na przebieg czy płynnie leci i bez jakichś "dziur" i wszystko bylo OK. Jeszcze raz wezme i sprawdze wartosci czy zgadzają się z tymi podanymi.

Pozdrawiam ...

Witam !!
Ten zawór vel ostojnik to jest seperator oleju. Wiem bo wymieniałem koszt 60 zł. U mnie objawem było pływanie obrotów w zakresie 1000-2500. Sposobu ze śróbą odradzam ze względu na t że też tak miałem i w po pewnym okresie w puszce filtra powietrza było ok litr oleju. Dużo prościej to jest wymienić!!!
A zdiagnozować można to w ten sposób jak opisał poprzednio kolega --sposób z wywaleniem separatora i śróbą.
Pozdrawiam

Niestety ale nic nie pomogło Może ktoś ma jakieś inne pomysły, bo wydaje mi sie że będe musiał jednak do serwisu pojechać, nigdy do serwisów nie miałem zaufania , zawsze wolałem sobie sam naprawiać i na dobre mi to wychodziło (kasa zostawała i było zrobione tak jak trzeba)