Komora spalania - fotki - sugestie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
co jeszcze według was do poprawki w wyprowadzeniu komory do ideału?
dodam że głowica jeszcze nie skończona, pójdzie do planowania, czeka ją jeszcze około 15 godzin szlifowania i polerowania.
w tej chwili wygląda tak



  
 
Ja bym na twoim miejscu wyciął prowadnice dolotu na płasko a co do komory spalania to może ją wypoleruj na lustro i zaokrąglij najdłuższą krawędź i czyżbym widział pęknięcie między zaworami
  
 
Witam!
Pewnie Ci się nie spodoba to co napiszę, ale ta głowica kwalifikuje się na śmietnik. Nie widzisz pęknięcia między gniazdami?
Pozdrawiam
  
 
NIe na takich peknieciach sie jedzilo
  
 
TAkie pękniecia w niczym nie przeszkadazają. Co prawda lepiej jakby ich nie było W maluchu to niegroxne bo jest chłodzony powietrzem i ciecz chłodząca sie nie dostanie do komory.

Sugerowąłbym wybranie przy zaworach. i na lustro
Prowadnice wytnij z dolotu. i to chyba tyle co można zrobić
  
 
Cytat:
2004-05-29 19:33:39, Mruk pisze:
Witam!
Pewnie Ci się nie spodoba to co napiszę, ale ta głowica kwalifikuje się na śmietnik. Nie widzisz pęknięcia między gniazdami?
Pozdrawiam



Takie pekniecie jak ja mialem siegajace prowadnicy. Wtedy glowica sie nadaje na smietnik.
  
 
czym najlepiej komore wypolerowac na lustro??

łapą??
czy moze jakies bardziej cywilizowane narzedzie

pasta do zaworow "zerowka" czy moze zielona tubka pasty polerskiej??
  
 
Przeciez wybragnie przy dolotowym zaworze cos tam bylo rzezbione..Ja mam ciut wieksze A co do pytanie o te sposoby polerki komory to bardzo dore pytanie bo recznie to nie widzi mnie sie to..
  
 
Cytat:
2004-05-29 18:08:23, DAN89 pisze:
Ja bym na twoim miejscu wyciął prowadnice dolotu na płasko a co do komory spalania to może ją wypoleruj na lustro i zaokrąglij najdłuższą krawędź i czyżbym widział pęknięcie między zaworami



EE tam na lustro. Ja zrobiłem lustro u siebie i po 3 tygodniach jest już nagar. Co prawda usunąłem go za pomocą ścierki, ale jak sie robi to to nie ma już różnicy czy lekko zejdzie czy trzeba zdrapuwać, bo i tek chłodzenie sie pogarsza.
  
 
Cytat:
2004-05-30 01:31:21, _Szary pisze:
EE tam na lustro. Ja zrobiłem lustro u siebie i po 3 tygodniach jest już nagar. Co prawda usunąłem go za pomocą ścierki, ale jak sie robi to to nie ma już różnicy czy lekko zejdzie czy trzeba zdrapuwać, bo i tek chłodzenie sie pogarsza.

wg mnie jednak jest różnica.. co innego ta "sadza", która schodzi elegancko, a co innego nagar!!
  
 
No dobra to sadza, ale ona też chyba utrudnia odprowadzanie ciepła ??
  
 
witam .ale sprezanie jest wtedy wiekrze
  
 
Do dupy z taką głowicą. Mi kiedyś gniazdo wyleciało i bez pęknięcia.
  
 
oo mały OT ja widze kogoś z ryk ciekwe któż to
  
 
ja myśle że wybranie przy zaworach(dolot) to dobry pomysł bo poprawia się napełnianie komory , a co to polerowania i zaokrąglania to "lustro" pomaga w samoczynnym odrywaniu się płatów sadzy ( mniejszych lub większych) ze ścianek a że się osadza i h*j zawsze się będzie osadzac tylko ze " lusterko " jak napisałem już pomaga w oczyszczaniu samoczynnym a co do wybrań to był juz hypa kaki topic , radze poszukać z tego co pamiętam to większość była na tak