| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
adasco Bardzo Ważny GOŚĆ Roomster & kropek Łódź | 2004-07-11 21:00:57 za duzo elektryki moze kldada gowniane zarowki, a moze istalacja jako taka dupienna... a moze to dlugofalowe skutki niefachowo naprawianych dzwonow??? |
Grzesiek SYMPATYCZNY GOŚĆ Opel Astra II/ HONDA ... Białystok | 2004-07-12 00:53:02 Moim zdaniem to zbieg okoliczności.
sam widziałem nową avensis bez jednego "oka". Nic nie jest bezawaryjne. Jedna żarówka wytrzyma 3 lata a inna po pól roku może paść. Gorzej jak jeżdzą ze źle ustawionymi światłami,albo ciężko kapują i zanim wyłączą długie mijając się z autami jadącymi naprzeciw,to ruski miesiąc mija. A jadąc dlugo w nocy,aki nagły atak świetlny, to przekleństwo. Także-apeluje-reuguljta światla,a jak jedziecie z załadowanym autem,to używajmy korektorów wysokości,po to ta regulacja tam jest. pozdrawiam |
adasco Bardzo Ważny GOŚĆ Roomster & kropek Łódź | 2004-07-12 12:18:34 Mily - to na desce ustawia tylko w osi poziomej, pochylenie - zaleznie od obciazenia. Czyli jak dupa auta w dol, to przod w gore, a swiatla - w dol, coby nie oslepiac.
a pod maska to ustawiasz polozenie wyjsciowe (0) i w osi pionowej... a jakie wg. Was sa najgorsze swiatla? bo ja najgorzej (pod wzgl oslepiania) oceniam punto II w I wersji i BMW w xenonach - sa zbyt "punktowe" - potem masz "kropke" w polu widzenia... i czesc ciezarowek - zwykle ma za wysoko, prosto w gały. |
Mateusznia SYMPATYCZNY GOŚĆ ![]() takietam... wieś gdzieś (pod Wawą) | 2004-07-12 13:57:02 Zgadzam się z tezą (potwierdzam z autopsji) -> w nowych autach żarówki padają jak muchy, a w starych... świeca i świeca |
Huey KASIARZ BYŁA KOLOROWA SAMARK ... Gdynia | 2004-07-12 14:23:54 A najgorsze jest to, że żeby wimienić takową żarówkę często trza jechać do serwisu gdyż jest to cholernie skomplikowane, coś o tym wiem - rodzice mają renault thalię z 2002 roku, wcześniej mieli opla kadetta z 90 r. w nim matka bez problemu zmieniała żarówki ale jak w zeszłym roku przepaliła jej się żarówka w thalii jak zajrzała do środka to siem ździebko załamała, w końcu wymienił jej to znajomy, który siem na tym znał, jest to kolejny plus dla lady, u mnie zdejmuje osłonę tylno reflektora, odczepiam 2 zatrzasku i wymieniam |
mily_byd SYMPATYCZNY GOŚĆ FSM PF 126p '93 bydgoszcz | 2004-07-12 15:19:56
Ja bym do tego dodał Omesię B - też ksenony. Najgorzej jak Ci się wydaje, że świecą jakąś niebieską barwą i też ostro dają po gałach. Sąsiad ma właśnie Omesię B i jak jedzie to przez moment można szału dostać. |
PRYMI SYMPATYCZNY GOŚĆ Łada 2104 Warszawa | 2004-07-12 16:51:25 Taaaaa...... Ja mniej więcej od roku wiem ze mam przepalona żarówkę w jednym stopie i również bardzo dobrze wiem ze tak nie powinno się jeździć ale w świetle mam zerwany gwint i wyjęcie świtała równa się zniszczeniem go. Do póki się nie czepną będę chyba tak jeździć. Za to mam dodatkowe trzecie światło stop w ramach rekompensaty. hehehe.
|
misiekns ŁADZIARZ Lada Samara / PF 126p Nowy Sącz | 2004-07-12 19:12:16
Ja bym to wymienil Prymi - nawet jak masz kupic nowa lampe. I tak bedziesz musial to zrobic, a po co dodatkowo wydawac na mandat A korektor ustawienia swiatel mam zepsuty W kwestii trwalosci zarowek tez sie wypowiem - normalnie kiedys zakupilem nowe i po tygodniu w obydwoch (rownoczesnie !!!) przepalily sie dlugie. Tak wiec co nowe to tez nie zawsze dobre. |
dcnt MEGA ŁADZIARZ Audi 80, Land Rover ... Pilzno | 2004-07-12 20:26:50
Z tego co wiem tego sie nie naprawia, tylko wymienia niestety. |