MotoNews.pl
9 "Adapter" do zacisków hamulcowych?? (169166/27) - PT
  

"Adapter" do zacisków hamulcowych??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.

Jako że na tym forum jest sporo ludzi o szerokiej wiedzy i doświadczeniu zwracam się z prośbą o skomentowanie takiego oto pomysłu.

Chciałbym zastąpić stare zaciski osi tylnej z wiecznie kiepsko działającym ręcznym na jakieś inne zaciski o nowoczesniejszej konstrukcji oraz efektywniejszym ręcznym. Wiadomo, że dopasowanie takich zacisków do fabrycznych mocowań graniczy z cudem (chociaż i to pewnie za mało).

Jest spory wybór zacisków o rozstawie znacznie mniejszym niż w poldku. ostatnio przyszło mi do głowy aby dorobić "adapter" w postaci odpowiednio grubego płaskownika (ok. 1cm) z jakiejś dobrej stali i wpasować go tak aby zewnętrzne otwory przykręcać do fabrycznych mocowań a dodatkowe wewnętrzen otwory dopasować do nowych zacisków.

Oczywiście stal dobrej jakości i śruby 10,9 to absolutne minimum.

Zatem co Wy na taki pomysł? Ma to szansę zadziałać i czy będzie bezpieczne...


[ wiadomość edytowana przez: Koot dnia 2007-02-08 10:45:48 ]
  
 
nic nie trzeba przerabiać, da rade założyć od lanci delty/dedry - powinny podejść również od fiata brava/o itd. włoch to włoch
  
 
NO ja bym tego taki pewny nie był ale widać kolega wie co mówi .
  
 
Proponuję zaciski z Lancii HF Turbo.
Tylne są jak z bajki i pasują na fabryczne mocowania jarzm.

Niebawem mam nadzieję zamontować takowe zamiast bębnów.



[ wiadomość edytowana przez: Koval_stm dnia 2006-12-19 12:49:15 ]
  
 
To ja poprosze zdjęcia tego cuda.
  
 
jak będą możliwości to będą zdjęcia.


[ wiadomość edytowana przez: tom_stm dnia 2006-12-19 13:06:08 ]
  
 
NO dobra ale jak nie uda się kupić rzeczonych zacisków od fiatopochodnych to co wtedy? Zostają stare hample czy "adapter" który teoretycznie można dopasować do każdego rodzaju zacisku.

Czekam na wasze opinie i uwagi...
  
 
można kupić nowe w sklepie, nie ma najmniejszego problemu. jeżeli upierasz się przy używkach i to z innych marek to będziesz prawdopodobnie prekursorem. powodzenia.
  
 
To fajnie że można kupić nowe tylko pytanie za jakie pieniądze i czy z jażmem do przymocowania do mostu.
  
 
Cytat:
2006-12-20 09:55:34, Bocian_s_313_PTK pisze:
To fajnie że można kupić nowe tylko pytanie za jakie pieniądze i czy z jażmem do przymocowania do mostu.



Telefon w prawą rękę, książka telefoniczna w drugą i dowiesz się wszystkiego.

Dla ułatwienia proponuję podzwonić do KTD, Cer-Motor, Inter Cars, Fota itp.
  
 
http://sklep.intercars.com.pl/9935325643578/3355fhh65/show_pic.php?towkod=301919313121&pic=0&moto=0
Trochę klikania po intercarsie i mamy coś takiego. Cena skromne 775,20zł /szt.

CZy chodzi o coś takiego?? NO i jak się ma średnica tłoczka do skuteczności hamowania bo te maja 34mm a seryjne polonezowskie 38mm??
  
 
.

[ wiadomość edytowana przez: automatic dnia 2007-02-16 10:09:10 ]
  
 
Cytat:
2006-12-20 13:06:42, automatic pisze:
wywalasz korektor - i jest oki


Już ktoś zrobił to za mnie .

Ale poważnie jaki wpływ na działanie hamulca ma średnica tłoczka. Pytam bo jestem lejek w tej dziedzinie.
  
 
tu masz używki po 50 zeta sztuka jak dla mnie dobra cena
na aledrogo są w podobnych cenach. mogą pasować od szmelcwagenów


[ wiadomość edytowana przez: tom_stm dnia 2006-12-20 14:31:33 ]
  
 
Cytat:
2006-12-20 13:49:44, Bocian_s_313_PTK pisze:
Już ktoś zrobił to za mnie . Ale poważnie jaki wpływ na działanie hamulca ma średnica tłoczka. Pytam bo jestem lejek w tej dziedzinie.



zasada naczyń połączonych... czysta fizyka



zobrazowałem to...

mamy dwa naczynia połączone jedno o średnicy przekroju d1 a drugie o większej średnicy d2

to w tym pierwszym wciskając np ciecz w dół o wysokość h1 w drugim naczyniu podniesiemy je o h2. Działając stosunkowo niewielką siłą w naczyniu pierwszym zrobimy mega wypór w naczyniu drugim. Im cieńsza średnica w pierwszym a im większa w drugim tym większe przełożenie otrzymamy, ale wtedy oczywiscie wzrasta h1 na jaką musimy tę ciecz wcisnąc oraz zmniejsza się h2. W ten sposób działają podnośniki hydrauliczne do samochodów, hamulce i inne...

słup pierwszy pompa hamulcowa, słup drugi zacisk - tłoczek

uff że też mi się chciało

EDIT: rysunek mojego autorstwa, copyrajt ołrajt



[ wiadomość edytowana przez: LifeGuard dnia 2006-12-20 23:22:31 ]
  
 
Ja bym to skwitowal tak ze naciskajac z taka sama sila na pedal hamulca przy normalnych i wiekszych tloczkach sila nacisku bedzie taka sama z tym ze dla wiekszych tloczkow rozlozona na wiekszej powierzchni. Same tloczki nic nie dadza...
  
 
Jak widac na rysunku Lajafa: mniejszy tłoczek bedzie mocniej dociskał przy takiej samej sile.
  
 
To wlasnie mialem na mysli

Sila dzialajaca na tloczek w kazdym z przypadkow jest identyczna (F1 - F2 = 0). Rozne jest jednak cisnienie ktore zmienia sie zgodnie ze wzorem p=Fn/A gdzie Fn - sila nacisku, A - powierzchnia tloczka. Widac wyraznie iz ta sama sila podzielona przez wieksza powierzchnie (czyli wiekszy mianownik ulamka) daje mniejsze cisnienie. Z kolei mniejsze cisnienie oznacza mniejszy skok tloczka czyli slabsze docisniecie klocka hamulcowego.

Poprawcie jezeli juz bredze
  
 
Nie - sila bedzie identyczna a cisnienie rozne
  
 
Cytat:
2006-12-21 00:57:12, adamdn pisze:

Z kolei mniejsze cisnienie oznacza mniejszy skok tloczka czyli slabsze docisniecie klocka hamulcowego. Poprawcie jezeli juz bredze


Przemyśl to jeszcze raz.

Ciśnienie w układzie jest stałe.