Numer silnika w AVENSIS?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam serdecznie
Mam do was serdeczną i pilną prożbę-pytanie.
Mianowicie ,chodzi mi o to,czy w modelach toyoty avensis
z roku 98-00 w numerech silnika jest jakieś charakterystyczne oznaczenie cyfrowo litrowe przypisane do tych właśnie modeli.
Mam możliwośc kupienia silnika do avensis 99r. kompletnego z wiązką elektryczną i komputerem jednak bez dokumentów ale dosyć tanio.
I w związku ze swapem jakim planuje chciałbym wziąść ten silnik na części jednak muszę być pewien że jest z właśnie tego modelu a nie np. z cariny.
W jaki sposób mogę poznać że jest to silnik z samochodu i rocznika o jakim mówi?

pozdrawiam
  
 
Cytat:
W jaki sposób mogę poznać że jest to silnik z samochodu i rocznika o jakim mówi?



Najprościej chyba zadzwonić do ASO, podać numer i poprosić o identyfikację, jeśli przy telefonie nie będzie siedział jakiś burak, to pewnie nie będzie z tym problemu.

Cytat:
bez dokumentów ale dosyć tanio.



Chyba coś ostatnio o tym pisali... To chyba do innego wątku... Tak, ostatnio było o Yaris, wcześniej o Corolli, ale czemu nie Avensis?
Hmm... może jeszcze tak: "po" albo jeszcze lepiej "przed" telefonem do ASO zadzwonić na policję i też podać ten sam numer... (o ile cyferki same z siebie nie budzą zastrzeżeń)? BTW. może coś więcej o egzemplarzu z którego pochodzi silnik powiedzą też w ASO? Smutne, ale zastanawia mnie skąd się biorą silniki bez papierów? Taka rzecz musi łączyć się choćby z najprostszą umową na piśmie, która pozwoliłaby wyśledzić auto/właścicieli itd. Nawet jeśli osobnik, który wystawił silnik na sprzedaż nie zajmuje się tym oficjalnie (więc w praktyce nie ma obowiązku posiadania faktur zakupów itd), a po prostu dostał go od szwagra, to powinien Cię z tym szwagrem skontaktować, a ten z kolei powinien jakoś wykazać, że owe auto posiadał (głupia sprawa, nawet zdjęcia z rodziną na tle auta, heheh, jakieś papiery zakupu), lub powtórzyć poprzednią procedurę iteracyjnie i tak aż do skutku. Tak czy siak taka część jak silnik po prostu musi mieć jakieś papiery!
Wybacz Artoone, to nic osobistego, mam nadzieję, że sprawę da się jakoś wyjaśnić, ale mówię otwarcie, że każdy kto dokonuje takich zakupów w ciemno to kawał buraka, którego powinno się wasfaltować w nasze nowopowstające autostrady. Kto się nie zgadza niech sobie krzyczy, długiej pociechy z auta życzę.
  
 
pomijajac wiek silnika, to jest ten sam.. ave=carina

  
 
Tyle, że nawet w samych Carinach silniki się różniły w zależności od rocznika i przy przejściu na Avensis też były chyba jakieś zmiany - wątek był już kiedyś wyjaśniany a propos różnic w mocy (może to tylko elektronika, ale kto da gwarancję na taką teorię?).

[ wiadomość edytowana przez: Aveuser dnia 2004-06-05 09:50:33 ]
  
 
Cytat:
2004-06-05 09:44:17, Aveuser pisze:
Tyle, że nawet w samych Carinach silniki się różniły w zależności od rocznika i przy przejściu na Avensis też były chyba jakieś zmiany - wątek był już kiedyś wyjaśniany a propos różnic w mocy (może to tylko elektronika, ale kto da gwarancję na taką teorię?).

[ wiadomość edytowana przez: Aveuser dnia 2004-06-05 09:50:33 ]


z tego co moja skromna wiedza się orientuje to jest to ten sam silnik co w carinie, pod wzgledem mechanicznym praktycznie się nie różni biorąc pod uwagę np. silnik 2.0 czasami sa pewne rozgraniczeniu że niektóre części są produkowane np. dla rocznika Carinki E a niektóre dla ave, ale ogólnie rzecz biorąc w 90% jest to to samo pod względem mechanicznym aczkolwiek pod względem elektroniki mogą się nieznacznie różnić-ale w stopniu nieznacznym
pozdro
  
 
Hehe, jednym słowem wyłożyć kasę i trzymać kciuki, że się nie trafi w te mniejszościowe procenty?
Ale zaiste wszystko zależy od tego o jakich cześciach myśli Artoone. Może po numerach konkretnych elementów da się to jakoś jednoznacznie zweryfikować.

[ wiadomość edytowana przez: Aveuser dnia 2004-06-05 10:22:38 ]
  
 
Cytat:
Wybacz Artoone, to nic osobistego, mam nadzieję, że sprawę da się jakoś wyjaśnić, ale mówię otwarcie, że każdy kto dokonuje takich zakupów w ciemno to kawał buraka, którego powinno się wasfaltować w nasze nowopowstające autostrady


Coś nie zrozumiałeś ,nie zamierzałem kupić w ciemno
i dlatego właśnie pytałem na forum w jaki sposób potwierdzić że to co mówi ten koleś jest prawdą.

Dzisiaj z nim rozmawiałem, kręcił nie odpowiadając w prost
na moje pytania a na końcu się przyznał że numery są zeszlifowane-i w tym miejscu skończyłem rozmowe

Dzieki za podpowiedzi
Pozdrawiam

ps. a może ktoś z was chce się wymienić na silniki mój ma tylko 78.000 przejechane?
  
 
Cytat:
2004-06-05 15:33:28, Artoone pisze:
Cytat:
Wybacz Artoone, to nic osobistego, mam nadzieję, że sprawę da się jakoś wyjaśnić, ale mówię otwarcie, że każdy kto dokonuje takich zakupów w ciemno to kawał buraka, którego powinno się wasfaltować w nasze nowopowstające autostrady


Coś nie zrozumiałeś ,nie zamierzałem kupić w ciemno
i dlatego właśnie pytałem na forum w jaki sposób potwierdzić że to co mówi ten koleś jest prawdą.

Dzisiaj z nim rozmawiałem, kręcił nie odpowiadając w prost
na moje pytania a na końcu się przyznał że numery są zeszlifowane-i w tym miejscu skończyłem rozmowe

Dzieki za podpowiedzi
Pozdrawiam

ps. a może ktoś z was chce się wymienić na silniki mój ma tylko 78.000 przejechane?


hehe
widziałem 3SGE jakieś 2 tyg temu we wrocku-4000zł