Jutro po omesie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Znalazlem tu omesie dla mojej tesciowej - jutro zasuwamy ogladac ją do Gniezna - a niech mi ktos podpowie - o co chodzi z ta wersja CD?
  
 
He he świeża z niemiec. Znajomy sobie sciągnoł, wyszło mu 28 tys
zł. CD to wersja wyposażenie
Ach i ta co sciągnął to była z 1999 roku i miala na liczniku 250 tys
Jak ta ma 165 to ja jest "kwaśniewski". Jedzie na sprawdzenie cisnienia w cylindrach, jak bedzie miała mniej niż (no wlaśni ile ?) chyba dół to 24 bary, więc jak będzie mniej niż 26 to nie bierz.
A tak to ogolnie zadnych poprawek zadnego wycieku z okolic silnika
tylko wspomaganie może cieknąć, reszta nie.
  
 
o widzisz stary - to ja wiem teraz jak rozmawiac - ale bede mądry - tak tez zrobie - dzieki za info
  
 
juz widzialem te z gniezna obtłuczone jak ulęgałki pamiętaj ze niemcy też sobie cenia omegi a plus cło to trochę pieniędzy wyjdzie tak wiec naczymś trzeba oszczędzac albo mechanika albo wypadek wybor należy do ciebie
  
 
a czlowiek chce tylko uczciwie kupic dobre auto - o zdjecia poprosze ale skad pewnosc ze to bedzie od tego auta - widzialem kiedys jak robili w warsztacie zdjecia po zrobieniu wiekszosci blach - wyszlo ze tylko drzwi uszkodzone byly - a auto mialo calusienki bok rozpruty - i jak tu ma byc dobrze - salonowe bezwypadkowe serwisowane i jeszcze z Polski trafic to chyba cudu trzeba - w mojej okolicy taka omesie kupic to ze swieczka szukac - zeby pojechac ją zobaczyc i tak musze stuknąć 180 km a to najblizsze jakie znalazlem - nastepne podobne to takie albo zadzwonilem po to auto ale juz sprzedane a ta znowu az w Warszawie - no kurcze jestesmy w stanie jechac wszedzie ale kurcze dlaczego nie moge znalezsc takiego auta w promieniu no chociaz 100km ?
  
 
w w-wie nic nie ma ja za swoja chodziłem 1/5 miecha dopiero kupilem w siedlcach i tak jeszcze nie to. odradzam łódz (też tam bylem) wstaw sobie szukanie w traderze będzie cię powiadamiał o nowych ogłoszeniach
  
 
ha - pewnie ze wrzucilem - mam juz go tam hohoho - swojego czasu chcialem omesie dla siebie ale tesciowa dala mi swoja Astre w prezencie ( tzn. dala dla swojej corki - a mojej żony - nie pomyslcie ze takie to wszystko piekne - tesciowa to tesciowa i basta ) - i owszem co jakis czas dostaje info o omesi ale sa one - jakby to ująć - z odległych stron Polski niestety - a sam widzisz - znaleźść taką ktora by odpowiadala naszym gustom - to wcale nie taka prosta sprawa


[ wiadomość edytowana przez: bolciu dnia 2004-06-06 23:34:09 ]
  
 
no jak dla teściowej to może warto się przejechać kawałek chyba ze jest strasznie kochana to bierz jak leci
  
 
dala swoja Astre to sie poswiece - wiesz generalnie z omegami nie mialem nigdy do czynienia a nie chialbym lipy wybrac i nie bardzo wiem na co generalnie zwrocic szczegolna uwage?
  
 
ja za swoją zjeżdziłem pół Polski od Poznania do Zamościa, najeżdziłem się jak głupi bo często jest co innego w ogłoszeniu i w rzeczywistości, raz dymałem 300 kilców aby obejrzeć "super" auto na miejscu okazała się że jest to taka kicha że szkoda gadać, byłem tak wk...wiony .... że mało gościa nie ...., no ale co robić ja swoją szukałem 4 miechy i tak nie kupiłem do końca to co chciałem (jest automat). Po pierwsze polecam cierpliwość, i po drugie cierpliwość teraz będzie na pewno więcej samochodów sprowadzanych (o wiele więcej w stanie tragicznym) także wszystkie propozycje spokojnie ocenić konieczna wizyta na szarpakach i u mechanika, lepiej przepuścić dwie okazje i kupić po normalnej cenie, bo konsekwencje złego wyboru mogą być bolesne i baaaaaaaaaaardzo kosztowne.