Temperatura płynu chłodzącego

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
CZeść
Ostatnio zauważyłem, że temperatura płynu chłodzącego w moim autku (x20xev), przy jeździe po mieście wynosi 92-95 st.C. Wcześniej, tzn w okresie mrozów temperatura wynosiła ok 85 st.C.
Jaka ma być prawidłowa temperatura, przy spokojnej jeździe? CZy może to być spowodowane jazdą na podwujnym gazie ,znaczy LPG?
Zaznaczam,że poziom płynu jest ok i niezauważyłem zadnych wycieków ani ubytków.
Pozdr.
  
 
w miescie i na trasie 90 st.c jak drut, w korkach czasem podskakuje do 92-95 (lato), jak były ultramrozy (-20) to 85 w trasie (160/h)
  
 
dzieki
  
 
U mnie jest dokładnie tak samo temp. 92-95 st i tak chyba być powinno. ( też jeżdzę na podwójnym gazie ale to chyba nie ma nic do rzeczy).
Pozdr
  
 
niechwalac sie studiuje na Ak. Roln. na kierunku motoryzacja i z tego co nas na silnikach i paliwach plynnych uczyli to zawsze temp.bedzie inna w zimie niz w lecie a co do rodzaju zasilania to tez na gazie silnik uzyskuje wieksza temperature niz na benzynie ale ile powinna byc temperatura w opelki to niewiem wlochy i francuzy trzymaja 90 zima do 110latem
-pozdrawiam ShaQ
  
 
No cóż, ja nie kończyłem Ak. Rol. ale tak na logikę to wydaje mi się, że silnik powinien mieć zawsze taką samą temp. pracy (o ile zdola się do niej rozgrzać). Od tego jest termostat by otwierać lub zamykać obieg płynu chłodzącego tak by utrzymać właściwą temp. bez wzgl. czy to zima czy lato. Podobnie z rodzjem paliwa jeśli gaz ma trochę większą temp. spalania to po prostu układ chłodzenia ciut intensywniej pracuje i już. Tyle z mojej logiki ale może się mylę.
Pozdr

[ wiadomość edytowana przez: arklin dnia 2003-03-19 12:10:39 ]
  
 
Ja tam zabardzo nie wiem, ale w mojej starej, poczciwej Vectrze było zawsze ok 85 st.C, czy to zima czy lato.
No ale ja ekonomista jestem, więc z techniką trochę na bakier
Pozdr
  
 
arklin co do termostatu masz calkowita racje - a co do AR to wyczuwam w tym lekki podsmieszek - ale skoro uwazasz ze doktorzy i profesorzy ktorzy siedza badaja robia doswiadzczenia itd nieznaja sie na tym - coz niech i tak bedzie - pozdrawiam ShaQ
  
 
Witam
Shaq, wcale to nie był podśmieszek, chciałem tylko zaznaczyć, że nie miałem styczności z AR, jak pisałem jest to tylko opinia którą wskazuje mi logika i skromne doświadczenie i rownie skromne wykształcenie techniczne w postaci ukończonego Technikum Rybołówstwa Morskiego mogę się więc mylić.
P.S. Są na Świecie rzeczy , o których się psorom i fizolofom nie śniło.
Pozdr
  
 
co do do tego snienia to fakt ze teoria niezawsze idzie z para w praktyce ale jak widze te ich bledne oczy zamkniete caly dzien w laboratoriach to mysle ze mozliwe cos tam wiedza - pozdrowka all ShaQ
  
 
Pozwólcie waszmościowie, że absolwent Politechniki Wawa Inżynieria Lądowa z praktyką w świętej pamięci POLMOZBYCIE jak mechanik wtrąciswoje trzy grosze.
Temperatura cieczy chłodzącej w Omedze jest regulowana termostatem. Można na życzenie zakupić ten element z nastawą 95 st.C, lecz standardowo jest nastawa 92,5 st. C. Układ chłodzenia powinien pracować stabilnie, jednakże producent zakłada wzrost temperatury powyżej 92,5 st, dlatego wyposażył auto w wentylator chłodnicy.
Drugim niezwykle ważnym elementem stabilizującym jest zbiornik wyrównawczy. Ponieważ układ chłodzenia jest zamknięty, zgodnie z prawami fizyki każda ciecz wrze w wyższej temperaturze niż przy ciśnieniu atmosferycznym, ponadto podczas wzrostu temperatury ciecz powiększa objętość. Zbiornik wyrównawczy ma za zadanie skompensować zmiany objętości oraz zapewnić utrzymanie nieco wyższego niż atmosferyczne ciśnienia w układzie dla uniknięcia "zagotowania " się płynu, co niektórzy pamiętają z czasów np FIATA cz WARSZAWY które miały układ otwarty z rurką na boku chłodnicy z której walił wrzątek i trzeba było dolewać wody.
Układ chłodzania ma trzy fazy pracy:
1- od stanu zimnego do normalnej temperatury pracy
2- praca w stanie ustalonym 92,5 st
3- stygnięcie do temperatury otoczenia

ad 1- za tę fazę odpowiada głównie termostat
ad 2- termostat i zbiornik wyrównawczy
ad 3- zbiornik wyrównawczy

W przypadku 2 i 3 zadaniem zbiornika jest utrzymanie ciśnienia w układzie na założonym przez konstruktora poziomie. Jeśli wszystkie elementy tzn przewdy, chłodnica, nagrzewnica, zawor nagrzewnicy są sprawne nie mają przecieków i są w pełni drożne nie zarośnięte osadem z płynu ( kamień to historia z czasów wody ) to elementem zapewniającym utrzymywanie ciśnienia jest PIEPRZONY GÓWNIANY KOREK zbiornika ten żółty.
Posiada on dwa zawory, jeden przy wzroście ciśnienia w miarę wzrostu temperatury wypuszcza powietrze, drugi, kiedy ciecz stygnie zasysa powietrze do zbiornika.
W tym miejscu chcę publicznie złożyć wyrazy uznania KARTOSOWI, który mi na to zwrócił kiedyś uwagę.
Jakiś miesiąc temu zauważyłem że wskaźnik temperatury zasuwa od 92,5 do 98 st. C , odpala się wentylator ściąga temeraturę i tak dookoła Wojtek, niezależnie czy trasa czy miasto.
Podjeczałem do ASO i za niebotyczną kwotę 36 zł zakupiłem oryginalny korek, wymieniłem i jest ok.
Tym optymistycznym akcentem kończę, prosząc o wyrozumiałość dla moich dydaktycznych zapędów.
Pozdrawiam, Janusz
  
 
Dzięki Janusz za pamięć. Zanim doszedłem, że to korek, moja wiedza została niestety okupiona pewnym przegrzaniem silnika. Regularnie pękały mi przewody płynu chłodzącego. Wymieniałem i jeździłem dalej, aż w trasie nie miałem możliwości wymiany i jechałem z niedoborem płynu. Potem musiałem wymieniać przegrzane uszczelniacze trzonków zaworów.

Jeśli ktoś ma problemy z układem chłodzenia, a jednocześnie nie ma żadnych wycieków, niech wymieni korek zbiorniczka (zwłaszcza jeśli na gorącycm silniku grube gumowe węże od chłodnicy wydają mu się zbyt twarde).
  
 
mam ten problem-doszwedlem ze to korek-nierozgladalem sie jeszcze za nowym-niemailem czasu jezdze z niedokreconym wiec pytanie ile kosztowal nowy korek??? ( glupie pytanie ale jestem tylko biednym studentem utrzymywanym niestety jeszcze w wiekszej mierze przez starszyzne) - pozdrawiam ShaQ
  
 
ups wybacznie po ponownym przecytaniu postu ( doglebnym ) cene poznalem - thx ShaQ
  
 
wracajac do tematu temperatury jak pisaliscie ze macie kolo 90 stopniachow to sadze ze moje autko jest niedogrzane-tylko teraz pytanie czy termostat jest spiepszony i sie jest calyczas otwarty czy go wogole nie ma bo mam kolo 80 max 85 moze ktos ma jakies inne pomysly? i jezeli ktos zmienial termo- to ile to cacuszko kosztowalo -pozdrawiam ShaQ
  
 
Korek jest ok, nawet oryginalny. Zresztą sam sprowadziłem to cacko, a niemcy niebawią się w podróbki, tylko jadą na serwis i placą krocie za byle g...
Temperatura nigdy nie była wiąksza jak jakieś 97 st. C. więc chyba nie mam powodów do niepokoju. Tak na wszelki wypadek przed kalendarzowym latem zrobię płykanie mojej omesi, niech biedactwo odetchnie troche.
pozdr
  
 
Wszystkie wasze uwagi sa bardzo w porzadku.
Ja moge tylko dodac ze w c20ne termostat zaczyna sie otwierac gdy temp plyny chlodzacego wzrosnie powyzej 92,5 C a pelne otwarcie nastepuje przy 107 C. Natomiast nie moge sie zgodzic z januszem ze gdy temperatura plynu rosnie to zwieksza sie jej objetosc (w zasadzie to prawda ale nie w instalacji samochodwej), bowiem rosnie cisnienie ktore przy sprawnym ukladzie chlodzenia obniza poziom plyny chlodzacego w zbiorniku wyrownawyczym. Wiec jak samochod sie nagrzej w zbiorniczku poziom plyny powinnien opasc. U mnie sie tak dzieje. Jeszcze cos znzlazlem w przypadku gdy zostanie uszkodzony czujnik tem ciczy chlodzacej komp przyjmuje wartsc serwisowa dla silnika o tem pracy 100 C. Gdzis tez sie doczytalem ze temp pracy c20ne jest 100 C nie wiem co o tym sadzic. U mnie ze wzgledu na przeklamania czujnikow mam stala temp pracy 107 -110 ( jest to oklo 95-100).
  
 
A mnie tak na logikę to zdaje się, że Janusz ma rację - na fizyce wtłaczali mi bowiem, że przy wzroście temp. wzrasta objętość co z kolei pociąga za sobą wzrost ciśnienia co z kolei powoduje wzrost temp. wrzenia cieczy chłodzącej, dzięki czemu nie zagotowuje się ona. To takie moje przemyślenia.
Pozdr
  
 
Jasne że wzrasta objętość (dlatego na zbiorniku poziom zaznaczony jest z opisem "COLD") i ciśnienie - są dwa zawory zabezpieczające od zbyt dużych wartości pod- i nadciśnienia.

Pzdr.

-----------------
Benzinový 3,6litrový vidlicový šestiválec
  
 
powiem tak mialem problemy z plynem poki nieobczailem posta na forum z korkiem pomoglo ale jeszcze pozniej kontrolowalem poziom plynu i jedno jest pewne-samemu mozna zobaczyc-sprawdzic na zimnym silniku poziom w zbiorniczku a pozneij po jezdzie jak auto ma temperature swoja - golym okiem widac ze poziom jest zdecydowanie wyzszy - pozdrawiam ShaQ