My Cari...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam Szanowne Grono... Wiem, ze zagladam tu dosyc zadko (z powodu braku czasu ) obiecuje poprawe ! Dosyc niedawno skonczylem w koncu robic autko, dzis zrobilem pare fotek i dokonalem uaktualnienia...
Mam nadzieje ze spodoba Wam sie moja Cari nad ktora pracowalem ok 3 miechow

PS. Chyba nie potrzebnie podnioslem zawieszenie (z -60 na -40) ale to ze wzgledu na komfort... Pozdrawiam!












[ wiadomość edytowana przez: szuto dnia 2004-05-11 10:55:33 ]
  
 
Tak,tak, mnie się podoba! Dobra robota.
  
 
trzeba przyznac ze swietnie się prezentuje, bardzo ładna mi się podoba
  
 
Na zewnatrz super.
W srodku troche mniej (to lakierowanie)
  
 
Ogolnie to prace nadal trwaja, glownie dotyczy to wlasnie srodka, audio i zabudowy w bagazniku... Ale sukcesywnie malymi kroczkamijakos to bedzie


(sorki za tak razacy blad jaki popelnilem w pierwszym poscie("zadko"), no ale zdarza sie...)

[ wiadomość edytowana przez: szuto dnia 2004-05-11 12:41:53 ]
  
 
Bardzo ładna Lakier jest orginalny? Sam przymierzam się nieśmiało do lakierowania carinki w wakacje i tak kombinuję nad kolorkiem a ten jest bardzo przyjemny
  
 
Fajna z zewnątrz,w środku...hmmm...nie jestem fanem takich modernizacji, więc trudno mi być obiektywnym.
Kolor lakieru podoba mi się najbardziej - bo mam taki sam .
Zapewne "3L3" na tabliczce znamionowej??? Wg Toyoty to "perłowy burgund".
Stoned - ja mam oryginalny lakier.Kolor jest super, ale niestety widać na nim wszystko
Pozdrawiam.
  
 
Jezeli chodzi o lakier to nie jest toyotowski... Ton barwy jest mniej wiecej taki sam, jednak do niego zostalo dodane specjalne srebrne ziarno (a'la brokat w plynie), jakis dodatek ciemniejszej barwy (typu kameleon) i klar (jakis teczowy ktory zmienia lekko kolor w nocy np. w swietle pomaranczowych latarni...) ogolnie bylo troche eksperymentow, ale bylo warto... Zdjecia niestety nie odzwierciedlaja w 100% wszystkiego!


Natomiast jesli chodzi o srodek auta, to moze prosze o jakies podpowiedzi, sugestie co moge zrobic... Moja pierwsza wizja byla taka aby deske rozdzielcza laczni z podszybiem itd. okleic alkantara lub zamszem (czyli wyflokowac na czarno), siedzenia obic czarno srebrna skora lub polaczeniem skory z welurem... Druga natomiast wizja (ale to po jakims czasie dopiero) to caly bezowy srodek skorka oczywiscie...


A na zime silnik, turbo i hamulce jezeli koninktura dopisze
  
 
Mi sie podoba Super!Powiedz jak zrobiłeś przedni zderzak?Progi tez jakies montowałes bo dokładnie nie widac?jak pozbyłes sie czarnych pasków?Mam tako samo Carinke ale nie moge wpasowac aktualnych fotek bo troche pozmieniałem a chciałbym jeszcze progi i morze zderzaki.
  
 
Samochodzik bomba sama słodycz
  
 
Super.Widać włożoną pracę.
  
 
szuto. jak wygląda sprawa ze "ściemnianiem" przednich bocznych. Chce też zrobic u siebie ale słyszałem opinie, ze nie można za ciemno. u ciebie jest w sam raz.
Jaki to współczynnik przenikalności? folia czy podpalanie?
  
 
Carinka jak się patrzy
Z zewnątrz bomba. Chociaż mi brakuje odrobine wyraźniejszych lub w ogóle listw progowych oraz odznaczajacego sie wydechu.
  
 
A kierownicę to już chyba w twojej Corolli widziałem

Jak by ktoś chciał zobaczyć te sama Carine przed zmianami , to zapraszamna
www.toyotaclub.hg.pl/user-szuto.htm.
Lekko się zmieiła

Właśnie nie wiem czy warto uaktualniać podstronę, czy poczakam na final version.
  
 
a jakie serduszko w nim stuka??
ogolnie pogratulować włożonej pracy
  
 
Cytat:
2004-05-14 22:48:45, piero pisze:
szuto. jak wygląda sprawa ze "ściemnianiem" przednich bocznych. Chce też zrobic u siebie ale słyszałem opinie, ze nie można za ciemno. u ciebie jest w sam raz.
Jaki to współczynnik przenikalności? folia czy podpalanie?


przyciemnij na 30% i bedzie gitarra , chyba ze dal swietego spokoju możesz na 20%
  
 
Postaram sie odpowiedziec na wszystkie pytanka...
Szybki - boczne wszystkie piecowka (30% przepuszczalnosci-mialy byc jasniejsze :/); tylna folia (nie wiem ile przepuszczalnosci ale jest ciut jasniejsza i fajnie bo nie utrudniam innym jazdy...)
Progow raczej plastykowych nie bede zakladal, nie wiem jakos nie mam koncepcji...
Serduszko... Narazie nie ma sie co oszukiwac dosyc slabe(4afe)... Mimo za ma "podobno" po tyningu cos okolo 125KM,ale nie wiem bo nie odwiedzilem nigdy hamowni... Narazie zeby nie zapeszyc to powiem ze to tylko marzenie, ale po wakacjach chce wsadzic 2l.
Wydech... Czekam na wydech Yong-Yi. A obecnie caly od kolektora jest juz z kwasowki.

Co do srodka auta to szukam siedzen od lexusa is200 jezeli ktos cos by wiedzial, widzial to prosze o kntakt (kolor nie wazny)
I jest druga sprawa, moze ktos z was sie orietuje czy pasuja hamulce przednie (calosc z tarcza zaciskami itp.) z Avensisa 2l z 2001r?

[ wiadomość edytowana przez: szuto dnia 2004-06-11 11:11:19 ]
  
 
Dalej, z uporem maniaka postanowilem drazyc ten temat...

Mam na oku silnik z osprzetem od Celiki V gen. 89-93 jest to silnik 2.0 GTI, wydaje mi sie ze pasuje do Cariny ale wole zapytac przed ewentualnym sciagnieciem go do kraju...

Odrazu pytam na co zwrocic uwage, kazda najglupsza odp sie przyda

Dzieki i pozdrawiam!
  
 
Oj pomylilem sie w tematach przy szukaniu mojego posta ze SWAPem, sorki
  
 
Cytat:
2004-06-11 10:55:02, szuto pisze:
Oj pomylilem sie w tematach przy szukaniu mojego posta ze SWAPem, sorki



2.0GTI...natomias dokaldne oznaczenie silnika znasz??