[125]kierownica

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam
mam taki problem. nie umiem wykrecic kierownicy w moim duzym fiacie(czarna, z pieknym logo fso), wykrecilem juz ta czesc na ktorym bylo logo, ta srube na srodku i nie wiem co jeszcze trzeba zrobic zeby ja sciagnac,
prosze o pomoc
  
 
jak juz ja rozebrałes i odkreciłes wszystko to trzeba a juz tylko zdjac a dokładnie to jakos ja wybic z tamtad bo ciezko siedzi taka kiera najlepszy sposób to uderzac rekoma od tyłu przeciwlegle naprzemian i potem szarpnac mocniej powinna zejsc zreszta poszukaj w wyszukiwarce juz był taki temat kiedys
Pozdro
  
 
Hmmm ja swoją wybijałem pól godziny młotkiem gumowym i to naprawde mocno w nia nawalając więc nie jest to taka prosta sprawa ...
  
 
sciagacz do lozysk pomaga.....
  
 
heh no to sie fajnie zapowiada, mam nadzieje ze nic nie rozwale
  
 
Cytat:
2004-06-14 00:00:41, da_firstimer pisze:
heh no to sie fajnie zapowiada, mam nadzieje ze nic nie rozwale



nic nie rozwalisz jesli zrobisz tak ja ja u siebie :

odkrecasz srube tylko nie do konca zostaw na jednym zwoju !! bierzesz jakies drewienko, kladziesz na srubie z wieloklinem i walisz mlotkiem ze 3 razy (ale tak z czuciem, a nie na chama :/) i wtedy ja zciagasz bezproblemowo!!! mozesz siknac jeszcze WD40 i bedzie goood!!!

Sprawdzona metoda, dziala !!!!

POWODZENIA

POZDRAWIAM
  
 
No nie jest łatwo to ściągnąć, ale nie ma tragedii... WD40 sie zdecydowanie może przydać poza tym cierpliwość i wyczucie no i troszke siły

Pozdrowionka od Kajcionka
  
 
ok dzieki chlopaki za pomoc. obylo sie bez mlotkow wystarczylo WD40 i troche sily jeszcze mam takie pytanie ktore bylo juz poruszane wczesniej ale nikt nie odpowiedzial: czym mozna zastapic bolec, ktory odpowiada za to ze kerunki odbijaja, bo mi sie on ulamal czy cos
  
 
naj solidniejsze rozwiazanie to pojsc na zlom i wydrzec z jakiejs zdezelowanej kierownicy ten plasitk z bolcem, zreszta taka kierownica nie kosztuje wiecej niz 5zł, albo dorobic bolec z czegokolwiek co da sie w tym miejscu zamontowac i bedzie dzialalo

ja np uporalem sie z problemem ulamanego bolca zakladajac kierownice od bisa


[ wiadomość edytowana przez: Samael dnia 2004-06-14 20:49:52 ]
  
 
ja jestem tak leniwy ze nauczylem sie odbijac ręką...
  
 
ja w maluchu mam taki patent ze jak odkrece srobe to na blokadzie kierownicy napierdalam skrecajac w lewo i prawo az w koncu zejdzie nie wiem czy tak samo jest w kantach...
  
 
ja w kierownicy MC wstawiłem bolec metalowy... tzn wywierciłem otworek i wsunolem tam kawalek obcietego i oszlifowanego gwozdzika... przed wsadzeniem nasmarowałem jednen goniec Poxipolem, poczekałem az zaschnie i działało cacy nie ułamało sie i nie bylo zadnych problemow