Światła skrętne i gaz -ktoś kręci !!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Chział bym się podzielić ostatnimi wiadomościami i poznać wasze opinie : Zachwalają w najnowszych autach że w czasie skrętu światła też skręcają o jakiś kąt żekomo nowość . Nieprawda już w latach 70-tych to stosowano w Citroenach. Mastępnie jeśli chodzi o gaz to podobno a raczej napewno wszyscy monterzy instalacji mówią że trzba wymienić lementy plastikowe na metalowe , a wystarczy podłączyć odpowiednie urządzenie t.z. elektroniczny wtrysk gazu i po problemie . Słuchałem TVN TURBO i jestem znowu troszke mądrzejszy . Jestem ciekaw czy zgadzacie się z tymi opiniami ?
panoni
  
 
Cytat:
2004-06-12 23:26:41, panoni pisze:
Chział bym się podzielić ostatnimi wiadomościami i poznać wasze opinie : Zachwalają w najnowszych autach że w czasie skrętu światła też skręcają o jakiś kąt żekomo nowość . Nieprawda już w latach 70-tych to stosowano w Citroenach. Mastępnie jeśli chodzi o gaz to podobno a raczej napewno wszyscy monterzy instalacji mówią że trzba wymienić lementy plastikowe na metalowe , a wystarczy podłączyć odpowiednie urządzenie t.z. elektroniczny wtrysk gazu i po problemie . Słuchałem TVN TURBO i jestem znowu troszke mądrzejszy . Jestem ciekaw czy zgadzacie się z tymi opiniami ?
panoni



W citroenach tak...ale już w latach 50-tych lub wczesnych 60-tych ( DS21 chyba)
Pewnie , że elektroniczny wtrysk gazu rozwiązuje problem plastikowego kolektora dolotowego, ale jest dwa razy droższy niż prosta instalacja plus wymiana kolektora albo montaż "klapki" zabezpieczającej przed skutkami eksplozji w kolektorze.
  
 
W JEDNYM citroenie!
Metalowy kolektor montują we wtryskowcach jak zakłada się instalację 1 i 2 gen z mikserem.
  
 
OO- czegos sie jeszcze tu naucze!
To co - znaczy sie ze nowe auta maja plastikowe kolektory dolotowe? I jak sie gaz zaklada, to wklada sie metalowe?
Czy odwrotnie- sa metalowe, a jak sie gaz zaklada, to sie wstawia plastikowe?
  
 
DS 21- 1955 rok
Ale jeszcze wczesniej bylo cos takiego w jakims Packardzie (lata 30). Czytalem o tym we wspomnieniach czolowego kierowcy rajdowego II RP - inz Witolda Rychtera "Moje dwa i cztery kolka" Opisywal w niej m in. swoj udzial w Monte Carlo w 34 albo 35 roku wlasnie Packardem, ktory mial w osi samochodu jeden reflektor skretny razem z kolami przedniej osi.
A sama ksiazka-polecam napisana super jezykiem,z niej sie dowiedzialem np.ze benzyna nie rozpuszcza mydla, wiec pekniecie zbiornika mozna zasmarowac takim mocno kleistym mydlem,co przydalo mi sie pozniej i w praktyce
  
 
dodajmy do tego samochod tucker z lat 50-tych (USA). Ten woz mial w pierwotnej wersji III reflektor posrodku - i on tez byl skretny...
ale ale ale...
teraz "skret" swiatel realizuje inteligentna elektronika i ksztalt odblysnika. a deeski itp mialy sterowanie czysto mechaniczne.
  
 
hehe, wiecie jak to z tymi nowościami. 15 lat temu reklamowano jako super wyposażenie: obrotomierz, zegarek i lampy przeciwmgłowe przednie... a polonezie montowali to od początku produkcji seryjnie. po prostu zachód potrafi na wszystkim zrobić pieniądz. albo przynajmniej próbuje. no bo ile osób wie o tym, co napisaliście wyżej ja np. o latach 30 już nie.
  
 
Albo Night Panel w Saabach.... Taka rewelacja...a w Ladach - seryjnie!
  
 
ze nie wspomne o wycieraczkach i spryskiwaczach swiatel, podswietlanym schowku czy oswietleniu pod maska tudziez gniazdku do lampki awaryjnej lub podlokietniku z tylu
  
 
Witam
Hahahahaha... w 1986 kolega zajechał nowiuśką Toscaną, nawiasem mówiąc kilka lat później kupiłem to autko...
Możecie sobie wyobrazić miny biedaków z Golfami I ,
oświetlenie schowka, bagażnika, regulowane reflektory, oświetlenie tablicy, czteroramienna cuuuudo kierownica, lusterko z prawej strony, oba regulowane od środka, lotnicze fotele, ciekawie wówczas rozwiazny kokpit, obrotomierz, ciśnienie oleju, woltomierz, podłokietnik na tylniej kanapie , pasy bezwładnosciowe, komplet narzedzi, koła bezdętkowe, szyberdach, halogeny, wycieraczki na reflektorach świetnie rozwiazana elektryka, całosc dobrze wyciszona i ostry motor SOHC
Warto o tym pamiętać kiedy myślimy o naszych bolidach, w latch 80 tych to było naprawdę super auto
  
 
Nowoczesne samochody posiadają kolektory plastikowe. Przy zakładaniu instalacji starszej generacji zalecają zamontować kolektor metalowy. Oryginalny kosztuje krocie podróbka mniej. Wielu uzytkowników jednak ryzykuje i pozostaje przy plastikowym. Faktycznie ta instalacja gazowa z wtryskiem kosztuje coś około 4-5 tyś ma jednak swoje zalety. Lepsze osiągi podobno identyczne jak na benzynie. Spalanie też na poziomie benzyny. No i nie ma tendencji do zrobienia bum.
  
 
Tez slyszalem same pozytywy o sekwencyjnym wtrysku gazu! Jedyny mankament to to,ze mamy nawiercony silnik!
No i koszt jest wysoki, ale w tej chwili gaz to jedyne oplacalne paliwo! W sumie to zalezy ile tys. km. rocznie sie jezdzi !
  
 
Spalanie jest do 12-tu % wiekrzsze niż na bęzynie ale autka nie tracą prawie nic na sile. Jesli chodzi o skrętne światła to jest umiejętny mrketing bo jest mnustwo żeczy które ktoś dawno wymyślił i stosował . Ostatnio polacy wymyślili poduszki powietrzne stosowane przy bocznych uderzeniach , ciekaw jestem kto śie tym zainteresuje bo u nas nik nie jest atak sprytny . pomysł dość dobry i na symulatorze wyglądało dość przekonuwójąco.
panoni
  
 
Ale jak działają te poduszki boczne? To są jakiś inny rodzaj niż poduszki boczne,których teraz się używa?
  
 
Są zamontowane pod podwoziem i działają na takiej samej zasadzie jak te w kabinie ,są tylko wcmocnione na powierzchni tarcia tylko tyle pokazali i powiedzieli. Jestem ciekaw czy wejdzie do produkcjimam wątpliwości ,tak jak kiedyś wymyślił też gość wirniki zmniejszzające uderzenia czołowe też coś ok40% amortyzacji więcej . Były pokazywane próby maluszkiem przy 50km/h
panoni