[126] potrzebuję matę wygłuszającą...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Sluchajcie - moze komus zostala mata wygluszajaca z tylnego siedzenia? Chodzi o ta, ktora znajduje sie na polce i za tylnym oparciem. Jesli ktos jest z okolic Warszawy i posiada gdzies taka mate zniszcozna w garazu/piwnicy i zawala mu miejsce to chetnie ja przyjme. Info oczywiscie na priv.



[ wiadomość edytowana przez: schwepes dnia 2004-06-15 00:13:25 ]
[ powód edycji: JAK ZWYKLE TEMAT NIEZGODNY Z REGULAMINEM... ]
  
 
Cytat:
[ powód edycji: JAK ZWYKLE TEMAT NIEZGODNY Z REGULAMINEM... ]


Jak zwykle poprosze o poodanie pumnktu regulaminu, ktory zostal zlamany.
  
 
ależ proszę serdecznie..

Cytat:
2. PISZĄC NOWY WĄTEK, ZAZNACZ W TEMACIE O JAKI SAMOCHÓD PYTASZ - w przeciwnym wypadku wątek zostanie usunięty..
Temat powinien mieć strukturę: "[model] problem/treść"



"czy ktoś ma?" nie pokazuje ani problemu, ani treści danego wątku..
  
 
nie no nie moge juz....
  
 
Cytat:
2004-06-15 00:21:37, schwepes pisze:
ależ proszę serdecznie..

Cytat:
2. PISZĄC NOWY WĄTEK, ZAZNACZ W TEMACIE O JAKI SAMOCHÓD PYTASZ - w przeciwnym wypadku wątek zostanie usunięty..
Temat powinien mieć strukturę: "[model] problem/treść"



"czy ktoś ma?" nie pokazuje ani problemu, ani treści danego wątku..


W temacie znalazl sie model, w temacie trudno zawrzec cala tresc (ograniczenie ilosci znakow), zas problem zostal przedstawiony jednoznacznie - jesli komus zostala - chetnie wezme.
Idac twoim tokiem rozumowania jak nalezy interpretowac watek zatytuowany "Maluszek"? Nie zawiera ani modelu, ani tresci, ani problemu. Zatem czyj temat bardziej lamie regulamin? Uwazam ze tamten. Dlaczego zatem edytowany jest moj?

EDIT: Tylko z powodu literowek

[ wiadomość edytowana przez: Zuraw dnia 2004-06-15 00:27:47 ]
  
 
I znowu sie zaczyna
WOJNA WOJNA WOJNA
szkoda ze nie mieszkasz na slasku to bym ci ta free te maty oddał
  
 
Jak zwykle musze odpierac niczym nie uzasadnione ataki.... I niech schwepes nie gada glupot, ze zlamalem regulamin... Smieszne i zalosne zarazem to jest


[ wiadomość edytowana przez: Zuraw dnia 2004-06-15 07:06:07 ]
  
 
U nas kiedyś sprzedawali winko Pokusa, podobno było dobre.
  
 
Schwepes - czy mam znowu zalozyc nowy watek z pytaniem dlaczego po raz kolejny nieslusznie interweniujesz w moim watku? Zastanowilbys sie jakie glupoty wypisuejsz i zajal sie innymi watkami, ktorych tematy zdecydowanie bardziej odbiegaja od regulaminu. Chyba, ze nie rozumiesz wlasnego regulaminu?
  
 
matko... dajcie se spokoj.

mniejsza... ja mam ta mate i jej nie potrzebuje, w ogole to mam jeszcze tego troche

oddam za niewiele, jest w dobrym stanie. jak cos to Devilmick jakos by ci ja podrzucil. On tu bywa czesto
  
 
zuraw jestes juz smieszny z tymi swoimi zaczepkami... powoli przestaje sie dziwic...
  
 
Cytat:
zuraw jestes juz smieszny z tymi swoimi zaczepkami... powoli przestaje sie dziwic...




Śmieszny? raczej rzałosny
  
 
Żałosne to jest to poprawianie.Kazdy olewa regulamin ale ejdna osoba ciagle jest upominana.
  
 
no co Wy!mnie tez dzis poprawili-podali nawet powód:"bez powodu"
  
 
podepne sie, a ktos z krk nie ma czegos takiego tanio na zbyciu, z fla lub jeszcze lepiej z ela (podobno jest lepsze) - chodzi oczywiscie o wygluszenie znajdujace sie za tylnia kanapa.
  
 
A niby o co ja pytam?
  
 
no dobra jush KONIEC!!!!

Temat jest o macie wygluszajacej!!

A co do maty to mam pytanko jak sie nazywa to cos co jest pod gumowymi wykladzinami na podlodze?? , jakis filc czy co??
Musze to kupic bo moje pognilo :/

POZDRAWIAM
  
 
Doman.......nie zakladaj tego g......... ja w Zastavce i w kazdym swoimaucie konsekwentnie to wywalalem.....to tylko zbiera wilgoc i
przez to auto szybciej koroduje,bo woda nie ma jak odparowac spod gumy.....WYWAL TO!!!!!
  
 
To jest filc.
  
 
Cytat:
2004-06-15 23:30:37, dOMAN_ZASTAVA1100p pisze:
A co do maty to mam pytanko jak sie nazywa to cos co jest pod gumowymi wykladzinami na podlodze?? , jakis filc czy co??
Musze to kupic bo moje pognilo :/



Ten material wygluszajacy, podobny do filcu, nazywa sie wojłok (tak powiedzieli mi w sklepie motoryzacyjnym). Oprocz tego blachy sa zalane masa bitumiczna.

Ja zdjalem tapicerke, wywalilem mokry i przegnity wojlok, powyjmowalem z roznych zakamarkow kostki czegos co wygladalo jak welna mineralna albo twarda gabka oraz zerwalem powloki bitumiczne. Teraz slysze kazde westchnienie mojego autka