Strazacka ale jaja

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Dzis bylem z kumplem (ma vw scirocco 8 na strazackiej. Szukalismy malutkich plasticzkow do mocowania swiatel ale byly jaja jak znalezlismy passata z takimi plasticzkami i gosciu ze szrotu powiedzial ze 1 kosztuje 10zl mowie wam jaja jak berety bo to takie plasticzki jak w maluchu sie swiatla mocowalo buhahah ten szrot to jak salon firmowy buhahaha

pozdr
  
 
Zgadza się. Czasem jak pier...lną cene to niewiadomo czy się smiać czy płakać.

-----------------
--- Biały ---
ten zły admin
  
 
My zeszymy zorbili mega smicha w stylu buhahhaha jaki dowcip panie ku*** ale macie tu fajna ekipe buhahah ale ile tak na serio ?? 10zl buhahhaa choc daniel spadamy z tego salonu buhahhaah



pozdr
  
 
no coz, strazacka schodzi na psy. atmosfera wsrod pracownikow jest mniej smieszna. zra sie miedzy soba jakby najebali sie testosteronem w dawce stukrotnie przewyzszajaca obecnosc testosteronu u faceta. mi sie tam juz w ogole nie chce jezdzic. im potrzebny jest psychoterapeuta. dziwia sie, ze klienci kradna, zaloga kradnie jak ceny wala z kosmosu, najlepszymi klientami sa jakies kasztany z egiptu, pracownikom nie daja zarobic i co sie dziwic?
  
 
To tak jak u nas Maxi Szrot.
  
 
Ja niedługo będe miał swojego polduta na części więc szroty mnie dotyczyć nie będą...
  
 
Ja kiedyś chciałem Ładę na złom na Strażacką oddać, więc zadzwoniłem i mówię o co chodzi i pytam jak wygląda sprawa - na co słyszę, że nie może mi facet udzielić informacji, bo on nie jest od tego i spytał mnie jakiej produkcji jest auto. "Czy europejskie czy nie?" To ja znowu "rosyjska Łada" - na co słyszę - przełączam pana do działu samochodów europejskich. Poczekałem chwilę i słyszę kolejnego faceta i następne pytanie: "czy samochód jest z zachodniej czy wschodniej europy?" Mówię znowu, że to przecież Łada, na co słyszę że on mnie przełączy do działu aut wschodnich. Znowu poczekałem, odezwał się kolejny facet i pyta czy to jest auto rosyjskie, czy ukraińskie, czy czeskie, czy rumuńskie czy z NRD. Więc ja znowu swoje, a on że mnie przełączy do działu aut rosyskich. No dobrze - myślę sobie - to już finał. Mówię o co chodzi i słyszę - "auto pan sprzedaje, czy chce coś kupić?" Na co ja: "przecież mówię, że sprzedaję" i słyszę: "przełączę pana do działu aut rosyjskich skupowanych". I tam się dowiedziałem, że za to żeby ode mnie zabrali samochód i sprzedali go na części muszę im zapłacić 150zł i jeszcze opłaty za kasację. Niezależnie od marki samochodu. I koniecznie ma być na kołach i kompletny, bo inaczej nie zabiorą! Miałem ochotę im przesłać bombę.
  
 
Cytat:
2005-06-17 13:58:09, Grzech pisze:
Ja kiedyś chciałem Ładę na złom na Strażacką oddać(...)



A mój wujek pojechał Asconą '82 która poza tym, że miała sito zamiast podłogi, była jeszcze całkiem całkiem.... Dostał za nią 700zł, a handlarze z Jagiellońskiej dawali 800zł. Stwierdził że woli zezłomować, niż dać zarobić tym sępom. W sumie dobrze zrobił - jednego grata na Polskich drogach mniej....
  
 
Przecież to jest coś głupiego co pisał GRZECHU, niby szrot a się zajmują byle gównem no i w dodatku jeszcze chca kasę od kogoś kto chce oddać auto. NIE NO Z TAKIMI SZROTAMI TO DO CHOLERY.

A za ile u was na szrocie można kupić Rozrusznik do MR'ka (oczywiście 125p)??
  
 
Cytat:
2005-06-17 14:38:53, Makaveli pisze:
A mój wujek pojechał Asconą '82 która poza tym, że miała sito zamiast podłogi, była jeszcze całkiem całkiem.... Dostał za nią 700zł, a handlarze z Jagiellońskiej dawali 800zł. Stwierdził że woli zezłomować, niż dać zarobić tym sępom. W sumie dobrze zrobił - jednego grata na Polskich drogach mniej....


To też się dowiedziałem - że jakbym nią przyjechał to ode mnie odkupią - tylko że nie była na chodzie i bez przewlądu i OC niestety. Ale to przecież idiotyczne - na Strażacką jest ode mnie ze 20km - to co oni mają za koszt przewozu?
  
 
Cytat:
2005-06-17 15:58:07, Grzech pisze:
... na Strażacką jest ode mnie ze 20km - to co oni mają za koszt przewozu?



Widać wartość starej Łady + 150 PLN
  
 
dzis przejezdzajac wpadlem na strazacka. za wylacznik dmuchawy z dioda chcieli 30zl. z dupa zamienili glowe. czyta to ktos ze strazackiej? tak? to niech przeczyta: odjebalo wam!
  
 
Cytat:
2005-06-17 17:36:59, PAGAN pisze:
dzis przejezdzajac wpadlem na strazacka. za wylacznik dmuchawy z dioda chcieli 30zl. z dupa zamienili glowe. czyta to ktos ze strazackiej? tak? to niech przeczyta: odjebalo wam!



Za 3 dychy to ostatnio miałem pół bagaznika gratów do golfa A za 6 przełączników podświetlanych od polda dałem całe 5 zł
  
 
Ja również spotkałem się z "chorymi" cenami na Strażackiej, dlatego od dobrych 2 lat tam nie jeżdżę
  
 
Ja ostatnio jak cos tam kupilem to byl zderzak tylni caro ...

MIałem wybór

jeden nawet ladny ale z polamanymi zaczepami
drugi podrapany jak cholera ale z zaczepami

cena jedna 100zl ... wzielem ten z zaczepami

to bylo z 4 lata temu

pozdr

p.s. ostatnio odwiedzilem troche szrotow w okolicach zyrardowa i tam jest duuuzo lepiej, zarowno jesli chodzi o ceny jak i wybor
  
 
Cytat:
2005-06-17 17:36:59, PAGAN pisze:
(ciach) czyta to ktos ze strazackiej? tak? to niech przeczyta: odjebalo wam!


O 5* leżę

A może koledzy nie korzystają ze zniżek klubowych - to jest (był?) nasz partner klubowy
  
 
oł fak czyli plasticzki moglismy miec za 9 zybli za sztuke nie no to zmienia postac rzeczy

pozdr
  
 
No widzisz Thaniel jak dowaliłeś
Za jedyne 9 złotych od sztuki mogłeś mieć plasticzki buhahaha