Do znawców gli bosch pytanko co mi pada?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Historia jest taka , wlałem jakąś totalnie chszczoną benzynkę , było tego z 10 L wymieszałem to z noemalną i spaliłem ale od tego czasu auto dziwnie wchodzi na obroty jałowe ( najpierw spada do 500 obr by po 3-5 sek dochrapać się do 900 telepie przy tym silnikiem ale jak już dojdzie do 900 to jest ok) dodatkowo reaguje z obóźnieniem na ruchy padłąu gazu tak po 1 lub 2 sek odejmuje gaz lub dodaje podczas jazdy jest ok , problem występuje tylko podczas jazdy na benzynce ,na gazie jest ok, resetowałem kompa i odłączałem sondę żadnych zmian co to może byc? Instalkę na gaz mam na śrubę chyba olewa sondę.
  
 
a ja z kolei mam takie zachowanie na gazie , dokladnie takie jak opisales , ale chyba cos mi sie wydaje ze to wina silniczkow krokowych , a moze nie ... moze tez ktos wie cos na ten temat ?
  
 
Radzio pompa paliwowa sie kłania.Mialem to samo jakies 3 miesiace temu.Mechanicy wyczyscili caly uklad paliwowy a auto nadal glupialo no i wyszlo ze to wina pompy
  
 
A pompa tyle kosztuje ze współczuje!
  
 
No nie wiem czy to pompa , bo problem wystepuje tylko przy niskich obrotach ( jak go ostro rozpędzam to nie mam efektu muła z powodu braku dostatecznej ilości paliwa dostarczonego przez pompke )Choć faktem jest że jak zdejmę półki bagażnika to słychać ją nie wiem czy powinno ale słychać, może wymienie ten filtr co jest zaraz przy baku?