Grzeje sie

Witam,
Posiadam escorta 1,3 na gazie.
Wczoraj po dluzszym jezdzeniu po miescie po pewnym czasie wskaznik temperatury zaczal przekraczac litere A (wczesniej dochodzil do A i wlaczal sie wiatrak, dalej nie szlo) przekroczyl L i szedl dalej. Dobrze ze bylem juz wtedy kolo domu bo doszedl do czerwonego. Wylaczylem silnik, wlaczylem tylko zaplon, wiatrak chodzil. Mialem nadzieje ze to cos chwilowego.
Rano sprawdzilem poziom plynu i oleju, jest OK. Odpalilem silnik i jade do roboty. Wskazowka idzie do gory w oczach. Pod robota (2 km drogi) jest juz na L. Wylaczylem silnik. Wlaczam zaplon, wiatrak nie chodzi.
Czy ktos z Was ma jakies pomysly?

Wedlug mnie moze byc to tylko termostat, zacina sie i nie ma pelnego obiegu plynu. Ale moze byc tez cos innego.

Pomozcie,
Tomek

99.9% termostat mialem to samo tyle ze na autostradzie zaczal sie gotowac

Mysle, ze nie czujnik bo gdyby byl czujnik to powodowaloby to tylko nie wlaczanie sie wiatraka przy okreslonej. Problem polega na tym, ze bardzo szybko (zdecydowanie za szybko dochoddzi do tej temperatury).

a "tylko" nie włączanie sie wentylatora pododuje duzy wzrost temperatury!

Z plynem chyba wszystko w porządku. Teraz wybadalem dokladniej z tymi przewodami do chlodnicy. Jak wskazowka jest na "O" to dolny jest jeszcze zimny, gorący robi się dopiero gdy jest naprawde wysoka temperatura. Wyglada to tak jakby termostat za późno otwierał.

No ale jeszcze wiatrak sie nie załącza.
Czujnik od niego jest przy termostacie czy przy chlodnicy? (escort 1,3; 96 rok; jednopunkt)

Moze padl wiatrak, moze padl czujnik - dzisiaj bede mial czas to to sprawdze.

Pisze jednak po raz kolejny - wiatrak powinien zalaczas sie dopiero przy wysokiej temperaturze a moje auto zdecydowanie za szybko dochodzi do tej temperatury, prawie widac golym okiem ruch wskazowki. Musi byc jeszcze cos innego padniete.