Maly apel do policji!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Szanowni panowie wladzo.
Prosze nam nie przeszkadzac na naszym streecie ktory robimy z zachowaniem zasad bezpiecznstwa, na streecie jest dyscyplina, jest bardzo bezpiecznie, wszystko jest pilnowane, wybralismy droge bardzo rowna i bezpieczna, zdala od miasta, gdzie nikomu nie przeszkadzamy. Zawsze lepiej tam niz na miescie. Takie streety owocuja tym ze ludzie jezdza puzniej spokojnie bo tam moga jechac troche szybciej. Nie wiem czy zdawalisci sobie sprawe z wypuszczenia tylu ludzi na raz na ulice. Spowodowaliscie niestety zagrozenie a powinniscie bronic ludzi a nie ich narazac.
Prosze albo nas zrozumiec albo nam pomoc, niestety blokujac nam tamto miejsce mozecie doprowadzic do czegos takiego na miescie (czego ja nie pochwalam) ale niestety nie bedzie sie to dalo powstrzymac . Wiec prosze albo nam pomoc albo nie przeszkadzac. Nigdy nikomu sie tak nic nie stalo a widzicie sami do czego doprowadzila wasza interwencja ( 2 stluczki).

Jesli to czytacie to prosze nas zrozumiec. W Stanach Zjednoczonych dla takich ludzi jak my ktorzy nie kradna, nie zabijaja a ich najwiekszym przestepstwem jest to ze maja takie a nie inne hobby, sa zamykane wieczorem ulice w miescie po to abysmy sie bezpiecznie bawili.
Wszystko lezy w waszych rekach.

P.S Jesli ma ktos cos do powiedzenie to prosze pisac madrze i z szacunkiem.

Jesli jakis pan policjant tu zaglada to prosze odpowiedziec.
  
 
pingu ma racje!! streety nie stanowią zagrozenia bo są na ulicach rzadko używanych!! a po za tym na streecie jest bezpiecznie organizator o to zadbał !!
  
 
Jezeli kazdy odda składki klubowe to kupi sie troche sprzetu dla poprawy bezpieczenstwa.
Zrobić barierki na 50 metrów .
2 - 3 krótkofalówki.
I z 10 kamizelek.
  
 
Dolanczam sie do prosby. Mielismy dlugo spokoj, gdyz jest to organizowane dla nas, przez co staramy sie aby byl lad i porzadek. Akcje majace na celu przyjechanie i rozgonienie z pewnoscia nie przynosza zadnych wynikow, co bylo widoczne ostatnio. Normalnie po kilku godzinach wszyscy sie rozjezdzaja do domow i na miescie jest spokoj. Nie jest to z mojej strony zadna grozba, ale przestroga i kazdy rozsadnie rozumujacy czlowiek przyzna mi racje. Zatrzymywaniem dowodow, zastraszaniem czy ciaglymi kontrolami policja nie osiagnie nic, oprocz stracenia i tak watlej opini.

Dlatego zwracam sie do policji: jesli chcecie nam pomoc, to my jestesmy otwarci na propozycje, pod warunkiem, ze to dalej bedzie sie odbywac na naszych zasadach, a jesli nie to prosze: nie przeszkadzajcie. Tak bedzie bezpieczniej i spokojniej.

Pozdrawiam Wszystkich
  
 
dobrze ze was nie zastrzelili , bo przestepcy jestescie, ale to chyba dlatego ze nie wiedzieli ze prezes jest studentem;] Pozdrawiam policje !
  
 
mnie tam nie bylo !!!!!
to nie napisze nic ciekawego, ale juz w Planecie wiedzialem w nocy od Daniela (CRX del sol) bo wpadl na chwilke ze mieliscie spotkanie z grupa THE POLICE


moze nie powinno sie pisac o tym na forum

pozdrowionka
  
 
A ja tam do Policji niewiele mam. W końcu to ich praca. Wolałbym jednak płacić w podatkach za ściganie przestępców, a nie blokowanie zabawy i radiowozu. Widocznie nie mieli duzo pracy.
PLUSY: Wg mnie impreza miała minimalne zabezpieczenie,
prędkości nie przekraczają tych widzianych standardowo na Polskich drogach, teren jest poza obszarem zabudowanym i nie jest uczęszczany przez osoby postronne, poziom hałasu może szkodzić tylko dzikom, brak osób pijanych,
MINUSY: nie była zarejestrowana, za wcześnie się odbywała a sporo osób pojawilo się przed godzinąW (byli jeszcze postronni rolkowcy), informacja jest za bardzo dostepna (może by tak zebrac maile i rozsylac info do grupy zamknietej, ustalic kryteria), przeniesiona zabawa zagluszala mecze w pobliskich domach)

Tak ogólnie to było zaj...ście)) Pozdrowienia dla wybrańców bez dowodów rej. Wasze poświęcenie i ofiara będzie dla nas wyzwaniem.
T
  
 
a ja np bardzo duzo mam do policji , miedzy innymi kiedys jakies pedaly pobily mojego ojca w jego wlasnym domu a jak na policje zadzwonila mama to powiedzieli "po co ich pani wpuscila?" , jak znajomemu w sandomierzu neo-nazisci wybili szyby i zostawili anonim, to policjant powiedzial "trzeba bylo nie zaczynac z huliganami" , nie bede juz komentowal sprawy studenta z lublina , łódzkiej afery bo nie ma po co. ale polska policja jest znana z przesladowania "najbardziej niebezpiecznych" przestepców, alimenciazy, zle wypelniajacych PIT, a co tam taki co zabil, albo pobil 13 latka/e? .....
  
 
dozer ma racje polska policja zajmuje sie tym co nie trzeba !!
  
 
Jesli juz poruszylismy temat policji to z tym bywa roznie. Mialem tez kilka spraw gdzie do 5 pijanych gosci, bali sie przyjechac bo bylo ich tylko dwoch. Mozna sie dziwic, z jednej strony to ich praca i obowiazek, a z drugiej strach o zycie. Ja na kontrolach zawsze staram sie milo i spokojnie rozmawiac, ale nie z tego wzgledu zeby mi sie upieklo, ale dlatego ze kazdy zasluguje na szacunek. Co prawda czasami sie zdarzy jakas denerwujaca i trwajaca wieki kontrola, ale na moje szczescie to rzadkosc.

Powracajac jednak do tematu, to kazdy przyjazd na miejsce modlitw jest bezcelowy i powoduje zamet. Wypychajac nas stamtad niektorzy sie czuja jak wypuszczeni z klatki i uderzaja na miasto, a tam juz zawsze sie stworzy jakies niebezpieczenstwo.

Przeciez sami wiecie, ze kazdy wie o wyscigach, wie o tym policja, wiedza o tym wladze miasta, ale czemu nikt nic nie robil?
Dlatego, ze nikomu to nie przeszkadzalo, bo nie bylo zadnych incydentow, bo bylo bezpiecznie o co my sie staramy.

Mam nadzieje ze policja dalej bedzie tak myslala i pozostawi sobie inne sprawy na glowie, a nie nasze nabozenstwa.

Pozdrawiam .
  
 
Gallus masz wielka racje. Nie zdaja sobie sprawy co to znaczy wypedzic nagle te 40-50 aut. Przeciez oni walcza wtedy kto szybszy. A tak jak wymecza sie w bezpiecznym miejscu to wracaja spokojniej i nigdy nikomu sie nic nie dzieje. Dowod ostatni raz gdy zdarzylo sie wiecej sltumczek niz w calej historri streeta czyli dwie!
  
 
wiecie co usuncie moze ten temat bo moze beda pozniej jakies nie przyjemnosci ze strony policji wobec nas
  
 
Przeciez nic zlego nie mowimy
Nie obrazamy tylkomowimy cala prawde
  
 
Jesli policje prawda w oczy kole to inna sprawa. Chyba nikt nie bedzie sie sprzeczal ze jest inaczej niz opisalismy. Jesli nie chca dzialac by nam pomoc, to po prostu niech sie nie wtracaja i tyle, tak bedzie lepiej dla wszystkich . Pozdr
  
 
po 2 gie wielki brat patrzy wszystki ajpsy nasze sa zapisane, a tu nie obowiazuje zbiorowa odpowiedzialnosc , wiec nie martw sie guzik, my pojdziemy na pierwszy ogien ty mozesz dostac tylko "rykoszetem "
  
 
Hehe pierwszy ogien, mysle ze moge pojsc na pierwszy ogien. Chcialbym kiedys prawdziwej konfrontacji z policja, w sensie zeby na spokojnie siasc i porozmawiac. O ile sie nie myle to kiedys takie cos mialo byc, bodajze przed zlotem pod wiaduktem. Trzeba kiedys to uregulowac, zebysmy nie byli sobie wrogami i psioczyli nawzajem, moze i mysl nierealna, ale byloby milo ...
  
 
Cytat:
2004-06-15 13:59:05, _Gallus_ pisze:
Hehe pierwszy ogien, mysle ze moge pojsc na pierwszy ogien. Chcialbym kiedys prawdziwej konfrontacji z policja, w sensie zeby na spokojnie siasc i porozmawiac. O ile sie nie myle to kiedys takie cos mialo byc, bodajze przed zlotem pod wiaduktem. Trzeba kiedys to uregulowac, zebysmy nie byli sobie wrogami i psioczyli nawzajem, moze i mysl nierealna, ale byloby milo ...




To nie jest takie proste. Chcialem abysmy siedli razem i pogadali po przyjacielsku. Niestety w taki sposob sie nie da
Oni widza to inaczej, tak z gory, totalnie przepisowo
  
 
Tzn jak rozmowe widza przepisowo? Bo jesli przepisy widza przepisowo to w porzadku. Ja mysle ze dobrze by bylo troszke przepisow uslyszec, bo tez sa pewne niescislosci co do np. tuningu autek, ale mniejsza z tym.

Mi chodzi o to zeby porozmawiac z takim gosciem, ktory podejdzie do nas jak do pasjonatow, a nie jak do jakis zbui. Pytanie przykladowe:
"dlateczego miasto nie postara sie o miejsce do streetow?"
ODP:
a). miasto nie ma pieniedzy,
b). prosze z tym do urzedu miasta (gdzie pewnie od razu zostalibysmy odeslani spowrotem na policje ),
c). bo to niebezpieczne ( jasne bezpieczniej jest wyjechac na miasto i poszalec ),
d). a daj pan spokoj, to kiosk ruchu, ja tu, ja tu mieso mam .


I tak pozostaje nam robic to co robimy, czyli wykorzystac nasz wolny czas na pasje, Panowie policjanci, wolimy to niz biegac z nozami po miescie, czy pic pod mostem z kolega Mareczkiem .

Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2004-06-15 16:19:30, _Gallus_ pisze:
Tzn jak rozmowe widza przepisowo? Bo jesli przepisy widza przepisowo to w porzadku. Ja mysle ze dobrze by bylo troszke przepisow uslyszec, bo tez sa pewne niescislosci co do np. tuningu autek, ale mniejsza z tym.




Pytalem zgadnij jaka dostalem odpowiedz!
Prosze sobie poczytac przepisy, tam jest wszystko napisane!
  
 
W sumie to moga tak odpowiadac, ale nie wiem czy powinni. Moim zdaniem to sie bierze z lenistwa i niecheci, bo tez nie sa tacy swieci jak my wszyscy zeby zawsze trzymali sie przepisow i regulek, ale coz niech bedzie jak jest, spokoj i kazdy trzyma sie swoich regul w takim razie .

Pozdr