światła obrysowe

Ja załozyłem gniazda z kierunków bocznych starego malucha(nie wszystkie pasują) ale wiercilem otwory a w oryginalnej lampie juz miałem gniazda zarówek

moze i moga.nie wiem co na to przepisy ale widuje sie auta glownie amerykanskie z pomaranczowymi kierunkami na stale ktore przy wlaczaniu kierunku swieca sie nieco mocniej i mrugaja..tylko tak naprawde..zastanow sie..po co to robic? wiem ze to kwestia gustu ale czy to ma sens? trzeba sie bedzie sporo nagimnastykowac a efekt moim zdaniem mizerny po prostu..wg mnie szkoda energii na cos takiego..no ale zeby ten post nie byl az tak bez sensu to jesliym to robil to..wydlubalbym pomaranczowy klosz kierunkowskazu i wsadzil pomaranczowa zarowke tylko..wywiercil dziure z boku i dodal dodatkowa oprawke i zrobil te obrysowki biale..cos w rodzaju swiatel dziennych..

Hermii ma z przodyu załozone w kierunkach, swiecą na pomaranczowoi z tyłu w kierunkach (swiecą razem z pozycyjnym i migają na przemianz kierunkiem gdy en jest właczony) Najlepiej jego pytac

Wrolo ,da się to zrobić ,ja tak mam...choć nie jest to zgodne z przepisami.Mam poprostu wywiercone dodatkowe otwory i wsadziłem tam żarówki.Jak chcesz to wśle Ci na maila zdjecia jak to u mnie jest...W tyle też mam zrobione obrysówki i jak napisał Czarek migaja na przenian z kierunkowskazem... pozdrawiam Grześ

A mi przody pala sie na stale ot dwuwluknowa zarowka i tyle

Hmm.. trudne pytanie z tym producentem tungsram, osram i wiele innych to taka sama zarowka jak w swiatlach pozycyjnych tylu naszego autka (te w naroznikach) jedyny problem to zdobycie oprawki do takiej zarowki (polecam szrot i roztrzaskane espero ) i poprowadzenie kabelkow od pozycji i cala robota, ze wszystkim to jakies 5 minut a narzedzia to noz i 20 cm izolacji