Hamulce

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam zamiar kupić nowe tarcze bo mechanior powiedział że niedługo to będą jak kartka papieru,mają około 4mm grubości,ale jakiś czas temu około 3msc temu kupiłem nowe klocki,założyłem i przez jakiś miesiąc jak jechałem to strasznie było ich słychać,tzn tak jakby nie odbijał ten tłoczek,teraz wszystko jest oki,ale boję się że jak wymienię tarcze to efekt się powtórzy,kumpel mówi że mógł nie odbijać bo tarcze są za cienkie i nie miał siły wracać ale jakoś w to nie wierzę,co robić?da się jakoś to naprawić jakby takie coś wystąpiło?I czy warto kupować używane tarcze za połowę ceny?W sklepie powiedzieli mi około 70zł za sztukę.Pozdro.
  
 
Cytat:
2004-06-25 08:14:43, mar1712 pisze:
I czy warto kupować używane tarcze za połowę ceny?W sklepie powiedzieli mi około 70zł za sztukę.Pozdro.


Chlopie 140 zł to koszt jednego tankowania . Jak zaoszczędzisz 70 to czy uratuje ci to życie ? Bo założenie nowych tarcz może .
I tak miałeś szczęście , że przy takich cienkich tarczach nie wypadł ci klocek - bo ja tak miałem . Efekt jest taki , że zanim pompując pedałem hamulca skasujesz te kilkanaście milimetrów luzu powstałego po wypadnięciu klocka - to może ci zabraknąć kilkudziesięciu metrów do przeżycia !
  
 
a czy będę musiał wymieniać klocki na nowe,niedawno wymieniałem.
  
 
Cytat:
2004-06-25 09:25:44, mar1712 pisze:
a czy będę musiał wymieniać klocki na nowe,niedawno wymieniałem.


W zasadzie powinieneś , ale przy założeniu , że pierwsze kilkaset kilometrów zrobisz - spokojnie hamując - to powinny się dotrzeć ( chyba że na starych tarczach już zdążyły sie na nich zrobić głębokie bruzdy - wtedy je wyrzuć ! )
  
 
Założyłem nowe tarcze przednie,hamują ale tylko przód,tył czyli bębny nie hamują (tzn jak hamuję to przód jest zablokowany a tył jedzie),nie rozbierałem jeszcze koła bo nie mogę zdjąć bębnów,macie jakieś pomysły jak zdjąć?Pedał hamulca trochę mi wpada i hamuje przy podłodze,kumpel mówi że może mam złe serwo,ale jak zgasze silnik to pedał jest twardy i ciężko go wdusić,jak podpompuję trochę to wtedy jest lepiej,lub nawet nieraz dobrze hamuje,co to może być może zapowietrzone hamulce,nie mogę ich odpowietrzyć bo się zapiekły opdpowietrzniki.Co robić?